10 milionów Horizonów Zero Dawn

Dokładnie 1 marca 2017 roku ukazała się gra Horizon: Zero Dawn. Dla Guerilla Games najbardziej ryzykowny krok w historii, gdyż wydawanie nowych marek nigdy nie jest proste, a już zwłaszcza tak odmiennych do tego do czego firma nas przyzwyczaiła. Po zbierającym różne opinie Killzone (zwanym też "korytkowym FPS") na trzy generacje konsol, nagle dostaliśmy grę w otwartym świecie, gdzie nowoczesne technologie i roboty łączą się z ludzkością cofniętą gdzieś w okolice epoki brązu. Pomysł jednak wypalił i jak widać, gra sprzedała się naprawdę nieźle. Ponad 10 milionów to nie w kij dmuchał i chociaż niektórzy powiedzą - "hej, ale sprzedało się ponad 90 milionów konsol" - to przypomnę, że te statystyki nie zliczają używanych kopii, a ten rynek pewnie zwiększa liczbę graczy o jakieś 20-30%.

Z tej okazji na blogu PlayStation poznaliśmy też kilka ciekawostek na temat gry:

- prototypowanie zaczęto już w 2010 roku (rok przed Killzone 3, wstęp do prac nad Killzone: Shadow Fall)
- początkowo za model postaci używano Jammer z Killzone 3 (kierowała jednym z pojazdów Intruder), gdyż nie było jeszcze designu Aloy, ale znana była już płeć bohaterki
- Hannah Hoekstra została twarzą Aloy, ponieważ jeden z przełożonych wśród Guerillasów miał grypę i w trakcie zwolnienia zobaczył ją w jednym z programów w TV
- jedną z pierwszych maszyn w grze był Gromoszczęk (Thunderjaw). Pierwsze prace nad grą wykorzystywały jedynie model kolizji, pomalowany niczym zabawka aby łatwiej było testować "wrażliwe punkty":

- jedna z maszyn pojawiła się w grze Killzone: Shadow Fall, ale ostatecznie nie trafiła do Horizona, więc niedoszły Easter Egg zamienił się w jedyny występ maszyny

- odgłosy niemowlęcej Aloy to odłosy dziecka jednej z osób odpowiedzialnych za dźwięk, nagrane w domu
- muzycy występujący w grze w trakcie sesji motion-capture faktycznie zagrali w trakcie sesji kawałki które słyszymy w grze

- dźwięki 30 ptaków w grze zostały wybrane i wyselekcjonowane z aż... 750 dźwięków

Niestety, nie zdradzono informacji o drugiej części gry, ale my wiemy, że takowa na pewno powstaje, bo Guerillas jest w trakcie rozbudowy swojej siedziby (Kojima wrzucał niedawno zdjęcia), co sugeruje powstawanie więcej niż jednej gry (i zapewne już na PlayStation 5). Zapewne są to Killzone 5, Horizon 2 i może jeszcze jakiś tytył.