Inicjatywa Stop Destroying Videogames blisko progu. Pozostał jeszcze lekko miesiąc!

O inicjatywie Stop Killing Videogames pisaliśmy już na łamach GameOnly kilkukrotnie —  Stop Killing Games uzyskało w Polsce wymagany próg. Jak najbardziej warto jednak napisać ponownie i o niej przypomnieć, bo jesteśmy już naprawdę blisko osiągnięcia wymaganego progu głosów, a cel jest szczytny i bliski nam wszystkim — jest nim ratunek dla starszych gier wideo!

Na czym dokładnie polega inicjatywa? Zgłoszono europejski projekt "Stop Killing Videogames" mający prawnie zmusić wydawców i producentów gier, do tego, by nawet po zakończeniu wsparcia dla swoich gier, pozostawili je w formie umożliwiającej zabawę. W dużym uproszczeniu chodzi o umożliwienie rozgrywki offline nawet po wyłączeniu serwerów (tak jak w przypadku The Crew) i o zdjęcie zabezpieczeń antypirackich powodującej niemożność uruchomienia gry, jeśli producent zabezpieczenia wyłączy serwery.

Żeby projektem zajęła się oficjalnie Komisja Europejska potrzeba okrągłego miliona podpisów. Jesteśmy już blisko, bo zebrano 633 tysiące podpisów... ale czas też nagli, bo akcja trwa jedynie do 31 lipca! Na zebranie pozostałej części mamy więc niewiele ponad miesiąc. Łapcie więc myszki i telefony w dłoń i PODPISZCIE TĄ PETYCJĘ! (głosem kolesia z Postala)

Nic to oczywiście nie kosztuje i wystarczy być obywatelem Unii Europejskiej. Przystępną instrukcję jak zrobić to w zaledwie minutkę znajdziecie tutaj . Gorąco zachęcamy Was do działania! Zróbmy wspólnie coś dobrego dla rynku który najbardziej kochamy — gier wideo!