Nowa konsola Microsoftu nadal bez nazwy - Project Scarlett w 2020 roku
Microsoft podał parę detali, ale nic ponad to, co podało też już Sony.
O tym, ze Microsoft zaprezentuje nową konsolę plotkowało się od dawna. W końcu, jako przedostatnią prezentację na konferencji zaprezentowano Project Scarlett. Wiadomo, że nie jest to nazwa nowej konsoli, bo kto by nazywał ją "projektem". To wciąż nazwa kodowa znana tak naprawdę od dawna.
Microsoft ujawnił jedynie, że nowa konsola będzie miała zoptymalizowane czasy ładowania, bo to jedna z rzeczy które obecnie najbardziej przeszkadzają graczom (kto grał w GTA V czy RDR2 wie o co chodzi). Konsola ma być 4x lepsza od Xbox One X, generując obraz w 120 FPS (to już 2x więcej) i oferować wsparcie nawet dla 8K (to z kolei 4x więcej niż 4K) - zatem na pewno nie oba na raz.
Konsola ma mieć pełną wsteczną kompatybilność (zatem Xbox One jak i gry z X360/Xbox które działają na obecnej generacji).
Wiemy też, że konsola ma zadebiutować na "święta 2020", zatem obstawiam listopad i okres przed Black Friday.
Przeczytaj więcej na podobne tematy:
• Listopadowe nowości w Game Pass na drugą połowę miesiąca. STALKER 2 już dostępny! - Wczoraj, 15:41
• Poznaliśmy datę premiery Atomfall - 20.11.2024 09:30
• Sea of Stars powraca z trybem kooperacji w darmowej aktualizacji! - 15.11.2024 09:00
• Spyro Reignited Trilogy już dostępne w Game Pass! - 12.11.2024 09:01
• Sega usunie kilka gier z cyfrowej dystrybucji - 07.11.2024 09:11
Komentarze
Dodaj nowy komentarz: