Spore problemy Thiefa na PS4 i Xbox One
Niepochlebne recenzje, to aktualnie niejedyny problem, z jakim musi zmierzyć się nowa odsłona Thiefa. Coraz więcej mediów donosi, że gra w wersji na PlayStation 4 i Xbox One ma spore problemy z utrzymaniem stałej płynności.
Najgorzej jest ponoć na konsoli od Sony, animacja momentami spada aż do 10 fpsów, a w skrajnych przypadkach nawet do wartości jedno cyfrowych. Trochę lepiej sytuacja kształtuje się na Xbox One, ze względu na fakt, że gra śmiga tutaj w niższej rozdzielczości. Na PlayStation 4 mamy 1080p, natomiast na sprzęcie od Microsoftu jedynie 900p. Pozostaje czekać na oficjalną łatkę, która miejmy nadzieję naprawi te straszne błędy.
Przeczytaj więcej na podobne tematy:
• Sea of Stars powraca z trybem kooperacji w darmowej aktualizacji! - 15.11.2024 09:00
• Spyro Reignited Trilogy już dostępne w Game Pass! - 12.11.2024 09:01
• Death Stranding niespodziewanie debiutuje na Xboxie! - 07.11.2024 15:16
• Sega usunie kilka gier z cyfrowej dystrybucji - 07.11.2024 09:11
Niedawno pisaliśmy też o...
Komentarze
Nic tylko płakać nad zmarnowanym tytułem:(
odpowiedzZwolnienia powinien naprawić patch, a co do samej gry, to łyknę gdy stanieje:)
odpowiedzW czasach, gdy królowało PS2 nie było takich bajerów jak patche i gry śmigały, że aż pięknie:(
odpowiedzTrzeba się przyzwyczajać do tego niestety. Tak już będzie, że gry wychodzić będą niedorobione. Czy to z braku czasu, środków czy sam już nie wiem czego. Byle tylko te aktualizacje się pojawiły.
odpowiedzNiech się dalej chwalą czego to nie potrafią nowe konsole. Jakoś gra na PC śmiga od strzała. Pominę już fakt ze wcale nie wygląda zachwycająco...
odpowiedzLedwo 1080p i 30klatek - coś im chyba nie wyszło:P
odpowiedz30 klatek? Wolne żarty. Nexgtenowe wersje spadają ponoć nawet do 5:)
odpowiedzPrzesadzasz trochę Punio, spadają do 20-25:)
odpowiedzKumpel gra u Siebie na PS4 i nie narzeka. Faktycznie grafika nie jest nextgenowa, ale gra się zajebiście.
odpowiedzMój znajomek też gra i chwali sobie ten tytuł. Chociaż ciupie na ps3;)
odpowiedzDodaj nowy komentarz: