Tomb Raider: Definitive Edition w 60 FPS na PS4
Tomb Raider: Definitive Edition to bardzo smakowity kąsek dla graczy, którzy nie mieli jeszcze okazji pobawić się odmłodzoną Larą. Studio Crystal Dynamics przygotowało masę atrakcji, w tym poprawioną grafikę, totalnie przemodelowane środowisko gry i zupełnie nowe tekstury okrywające panną archeolog. Gra będzie śmigać na nextgenach w 1080p, niestety jedynie w 30 klatkach na sekundę, ale czy aby na pewno?
Wczoraj późnym wieczorem otrzymaliśmy nieoficjalne doniesienia, że Tomb Raider: Definitive Edition będzie działał w 60 klatkach na sekundę w wersji na PlayStation 4. Plotki szybko się potwierdziły, a do sieci trafił nowy gameplay z PS4, który działa już w magicznych 60 klatkach. Obejrzyjcie go pod tym adresem .
Co z Xbox One? Na chwilę obecną gra na platformie Microsoftu zasuwa w 30 klatkach na sekundę i raczej niż już w tek kwestii się nie zmieni.
Przeczytaj więcej na podobne tematy:
• Poznaliśmy datę premiery Atomfall - 20.11.2024 09:30
• Sea of Stars powraca z trybem kooperacji w darmowej aktualizacji! - 15.11.2024 09:00
• Spyro Reignited Trilogy już dostępne w Game Pass! - 12.11.2024 09:01
Komentarze
Pięknie, to teraz osoby, które narzekały na Crystal Dynamics będą musiały się z nimi przeprosić i może nawet sięgną po odświeżonego Tomb Raidera? Ja ograłem na PC, ale gierka miodna. Szczerze polecam.
odpowiedzNormalnie jaja się dzieją:d Przecież wcześniej prawili, że będzie jedynie 30 fpsów na ps4 i xboxone. Czyżby krytyka fanów wymusiła na CD zmiany?
odpowiedzTo info zdecydowanie mnie przekonało, aby sięgnąć po Tomb Raidera na PS4;)
odpowiedzBidne Xtrolle, będą płakać po nocach. Xbox nie daje rady. Od zawsze mówiłem, że Microsoft nie potrafi robić konsol.
odpowiedzPofantazjuję trochę, ale może Sony zapłaciło za te dodatkowe 30 klatek?;)
odpowiedzNie wiadomo, czy mniejsza ilość klatek na XOne spowodowana jest słabszymi bebechami konsoli od Microsoftu. Ja skłaniałbym się bardziej ku opcji złej optymalizacji, lub braku czasu na doszlifowanie ostatecznego projektu. Nie zdziwiłbym się, gdyby wyszedł patch po premierze gry, który odblokowałby dodatkowe FPSy na konsoli Xbox One. Poczekamy, zobaczymy:)
odpowiedzJa tam nie żałuje xboxa one to był mój świadomy wybór i nie obchodzi mnie co mówią inni że ps lepszy a xbox to gówno , mi się podoba xbox biec go kupiłem ktoś inny lubi ps to kupił ps proste , po za ty ten serwis jest tak wiarygodny jak fakty TVN , szkoda słów .
odpowiedzKupiłeś Xbox One Kolster? Czy czekasz na premierę w Polsce?
odpowiedzKupiłem w dniu premiery a co.
odpowiedz@Radosław Jelinek
Widać, że bardzo wierzysz w ukrytą moc Xone, ale niestety fakty są takie, że konsola M$ jest o 50% słabsza od PS4 i nic tego nie zmieni. Sad but true.
odpowiedzTrolujesz Vinictorie, a takie komentarze z twojej strony są tego oznaką:)
odpowiedzVinictorie -
Zapewne wiesz, że za produkcję TR na Xbox One odpowiada zupełnie inne studio. Jest więc kilka możliwości takiego stanu rzeczy. Fakt, że jedną z nich może być zbyt mała moc obliczeniowa Xboxa. Mimo to Tomb Raider nie wygląda jakoś mega nextgenowo, aby obecne "nextgeny" nie mogły go uciągnąć w taiej postaci przy odpowiedniej ilości klatek. Uważam więc, że 30 FPS na XOne może być spowodowane złą optymalizacją sprzętu, lub lenistwem dewelopera. Dodatkowo może sami twórcy tak zdecydowali, ponieważ woleli ustabilizować klatki na poziomie 30? Ciężko powiedzieć, ale żeby od razu twierdzić, że sprzęt Microsoftu jest słabszy o 50%? Skąd masz takie info?:)
odpowiedzTo jest znany troll i mega sonoprzydupas
odpowiedzDodaj nowy komentarz: