W Kingdom Hearts III nie będzie więcej światów niż te z trailerów

Tai Yasue, współreżyser Kingdom Hearts III, przyznał w wywiadzie, że w grze nie zobaczymy żadnych "niespodzianek" jeśli chodzi o Disneyowskie światy względem tego co widzieliśmy w trailerach. To znaczy, że lista światów będzie dość uboga. Martwię się też tym, że nawet lista aren może być uboga, gdyż trailery w kółko przedstawiają te same plansze. Oby nie skończyło się na falach przeciwników jak w trybie przetrwania i godzinnych walkach, przerywanych scenkami pchającymi fabułę, żeby jakoś tam doczłapać do 10-20 godzin gry. Niby zawartości jest na 80+ godzin, ale przy tej liczbie światów filmowych, trochę w to powątpiewam:

Wielka Szóstka
Kraina Lodu
Herkules
Potwóry i Spółka
Piraci z Karaibów
Zaplątani
Toy Story
Przygody Kubusia Puchatka

Jedyna nadzieja w tym, że powyższe słowa dotyczą jedynie "Disneyowych" światów i może zobaczymy coś z serii Final Fantasy? Przekonamy się 25 stycznia. Przypomnę, że końcowa scena w grze ukaże się w formie patcha dopiero tego dnia, aby uniknąć spoilerów (tak więc bez internetu gry nie skończycie).