Xbox One All-Digital zapowiedziany
Tylko na co on komu?
Microsoft wczoraj zapowiedział sprzęt, o którym plotkowano już jakiś czas - Xbox One S All-Digital Edition, czyli Xbox One S bez napędu BluRay. Konsola dzięki temu będzie tańsza o 50$/50€ i... i to wszystko. No, do konsoli będą jeszcze dorzucone Vouchery na Minecrafta, Forza Horizon 3 i Sea of Thieves. Poza ceną tańszą o ok. 220 zł, czyli nieco mniej niż gry w dniu premiery, dostaniemy równie wielką konsolę (nie jest to wersja slim) - bowiem cała płyta główna i reszta zostaje taka sama - Microsoft mocno przyciął na kosztach, poza plastikiem bez dziurki nie zmienił w konsoli nic... zapewne sam brak napędu jest wykrywany przez firmware, żeby było jeszcze taniej.
Generalnie - myślę, że kupowanie tej konsoli nie ma sensu. Xbox One jest już na takim etapie życia, że wkrótce zastąpi go "nowa" konsola (plotki mówią o zapowiedzi już na E3), a używanych gier jest tak dużo, że bardziej opłaca się kupić te na płycie czy nawet pożyczyć od kolegi, bo w stosunku do cen cyfrowych napęd zwróci się już po 4-5 grach. Nieco droższa wersja to wciąż lepszy pomysł.
Myślę, że tym razem Microsoft nieco umoczył z pomysłem, głównie przez niewielką różnicę w cenie i brak pomniejszenia konsoli o przynajmniej 30%. Czekamy na pierwsze raporty ze sprzedaży, ale to już po E3, bowiem konsola trafi do sklepów 7 maja.
Już widzę, jak dzieci na komunię dostają tę "budżetową" wersję oraz Fifę na płycie i będą wkurzone, bo nie mogą zagrać...
Poniżej zapowiedź wideo, równie nudna co sama konsola.
Przeczytaj więcej na podobne tematy:
• Duże nowości w Game Pass na drugą połowę kwietnia! Oczekiwany turowy RPG premierowo zmierza do usługi - 17.04.2025 11:00
• Podsumowanie miesiąca: W co graliśmy w marcu? - 14.04.2025 16:00
• Nowe gry w Game Pass na pierwszą połowę kwietnia! South of Midnight dostępne w dniu premiery - 06.04.2025 13:32
• Kalendarz Premier – Kwiecień 2025 - 04.04.2025 12:08
• Minecraft w końcu doczeka się poprawy grafiki. Czekaliśmy na to ponad 15 lat - 24.03.2025 08:30
Komentarze
Dodaj nowy komentarz: