Od kilku lat, wszystko, na czym da się uruchomić jakąkolwiek grę, musi nosić przydomek „gamingowy”. Dodajmy do tego pasek RGB Led i mamy przepis na odpustowy gadżet. Przyjmując do recenzji laptopa HP Omen 17, byłem ciekawy, jakie to „gamingowe” wyposażenie otrzyma laptop dla graczy. Otworzyłem paczkę i… oby każdy gamingowy sprzęt wyglądał tak dobrze!

Prostota i profesjonalizm

Omen 17 to laptop, który nie ma krzykliwego wyglądu, nie przykuwa uwagi nachalnym podświetleniem RGB i nie posiada obudowy niczym z filmu Sci-fi. Mamy tutaj do czynienia z prostą bryłą, której konstrukcja jest delikatnie zaoblona na rogach i z charakterystycznym napisem „OMEN” na przedniej obudowie. Jakość, użytego do obudowy, plastiku jest bardzo dobra i nie trzeszczy, gdy weźmie się go w dłonie. Pozbawiona ona jest krzykliwych akcentów, dzięki czemu wygląda minimalistycznie i profesjonalnie. Nie ma większego problemu z zostawianiem odcisków palców na powierzchni, co dodatkowo podkreśla elegancję urządzenia.

Wydajnościowa Bestia

Specyfikacja laptopa Omen 17 może nie wyróżniać się na tle konkurencji, jednak konfiguracja podzespołów została starannie dobrana, co przekłada się na wysoką wydajność podczas rozgrywki. Urządzenie bardzo dobrze radzi sobie również z najnowszymi grami, co potwierdzają wyniki moich testów.
Zacznijmy od specyfikacji:

Procesor: AMD Ryzen 5 8645HS
Grafika: NVIDIA GeForce RTX 4060 Laptop GPU
Pamięć RAM: 16 GB DDR5, 5600 MHz
Dysk: SSD PCIe NVMe 512 GB
Ekran: 17,3" IPS, rozdzielczość 1920 × 1080 px, częstotliwość odświeżania 144 Hz, matowa powłoka, pokrycie palety barw 100% sRGB, jasność 300 cd/m²
System: Windows 11 Home
Dodatkowe GPU: Zintegrowany AMD Radeon 760M
Audio: głośniki HyperX dla lepszego dźwięku w grach
Funkcje AI: procesor z jednostką NPU wspiera lokalne przetwarzanie zadań AI, optymalizując wydajność i zużycie energii
Chłodzenie: zoptymalizowane pod kątem gier, zapewnia stabilną pracę przy dużym obciążeniu
Bateria: 6-ogniowa o pojemności 83 Wh

Jak laptop wypada podczas rozgrywki? Wyniki są bardzo satysfakcjonujące!

Przetestowałem urządzenie zarówno w starszych, jak i najnowszych produkcjach, uzyskując rezultaty lepsze od przewidywanych. Osobiście dysponuję wydajnym komputerem stacjonarnym, więc laptop wyposażony w kartę graficzną RTX 4060 budził we mnie mieszane uczucia, ale na szczęście poradził sobie lepiej, niż myślałem. Ostatecznie mogę potwierdzić: to laptop w zupełności spełniający wymagania użytkowników grających w rozdzielczości 1080p.

Aztecs: The Last Sun (1080p + maksymalne ustawienia grafiki)

Aztecs: The Last Sun to bardzo przyjemny city-builder, który potrafi zmęczyć nawet mocną kartę graficzną. Grając w 1080p oraz na maksymalnych ustawieniach graficznych licznik FPS nie spadał poniżej 100 klatek na sekundę. Warto wspomnieć, że tutaj nie było możliwości używania DLSS więc rozdzielczość była natywna, a sama gra znajdowała się w programie wczesnego dostępu, więc może być jeszcze odpowiednio zoptymalizowana.

Silent Hill 2 Remake (1080p + WYSOKIE + RAY TRACING + DLSS QUALITY)

Silent Hill 2 Remake to wymagająca, pod względem graficznym, produkcja od Polskiego studia Bloober Team. Tytuł zyskał uznanie graczy z całego świata, a ja chętnie wróciłem do zamglonego miasteczka, by przespacerować się po jego tajemniczych uliczkach.

Efekty były lepsze, niż się spodziewałem! Gra działała w okolicach 40-60 klatek na sekundę z bardzo wysoką jakością obrazu. Choć spadki w pomieszczeniach z wieloma źródłami światła były odczuwalne (czasem nawet do 30 FPS), to były one okazjonalne i nie przeszkadzały w rozgrywce. Sama gra w mojej opinii była bardzo komfortowa, choć gdyby nie licznik klatek, nie zwróciłbym nawet uwagi na większość dropów, poza tymi naprawdę dużymi.

Mafia: The Old Country (1080p + WYSOKIE + DLSS QUALITY)

Najnowsza odsłona znanej serii gier Mafia to tytuł, który również przykuł moją uwagę i pozytywnie zaskoczył . Gra otrzymała kilka aktualizacji, w tym tryb jazdy swobodnej, co postanowiłem przetestować. Mafia: The Old Country nie oferuje trybu śledzenia promieni, co znacząco wpływa na wydajność, ale nie zmienia to faktu, że graficznie tytuł prezentuje się naprawdę dobrze i potrafi być wymagający.

Grając na wysokich ustawieniach, grafika jest imponująca, a sprzęt daje sobie radę. Przemierzając sycylijskie drogi, miasta i bezdroża, licznik klatek na sekundę oscylował w granicach 45-60 ramek, w zależności od liczby NPC pojawiających się na ekranie czy efektów graficznych. Występujące spadki były krótkotrwałe, a gra zazwyczaj trzymała poziom 55-60 FPS, co jest komfortowym wynikiem do grania.

Age of Empires 4 (1080P + MAKSYMALNE USTAWIENIA GRAFICZNE)

Kultowa marka Age of Empires powinna bardziej wymęczyć CPU, ale pod względem graficznym nie ma się również czego wstydzić. Sprawdzając wydajność, pokusiłem się o rozgrywkę w trybie potyczka oraz gotowe scenariusze. Age of Empires 4 to gra, która w bardzo zróżnicowany sposób obciąża podzespoły laptopa. Liczba klatek na sekundę była tutaj w sporym rozstrzale i wahała się od 90 do nawet 120 ramek. Laptop w tym przypadku również poradził sobie bardzo dobrze, a rozgrywka była komfortowa.

Cronos: The New Dawn (1080p + MAKSYMALNE USTAWIENIA + RAY TRACING + DLSS QUALITY)

Cronos to moja ulubiona gra tego roku! Grę przeszedłem zaledwie w trzy dni, co tylko potwierdza, jak bardzo zaangażowała mnie ta produkcja. Ustawiając maksymalny poziom graficzny wraz z Ray Tracingiem, liczba klatek wahała się od 35 do 60 FPS w zależności od lokacji. Choć rozgrywka była komfortowa, czuć było spadki, gdy pojawiały się dodatkowe źródła światła. W tym przypadku obniżyłbym ustawienia graficzne o jedno oczko lub wyłączył RT w celu uzyskania płynniejszej rozgrywki.

Funkcja Frame Generator może okazać się pomocna

Karta graficzna RTX 4060 oferuje funkcję generowania klatek, która działa dobrze, pod warunkiem że dostępna jest wystarczająca ilość wolnej pamięci VRAM. Choć ta opcja budzi kontrowersje wśród graczy, uważam, że użyta w odpowiednich warunkach, potrafi przynieść wiele dobrego.

W testowanych przeze mnie grach funkcja Frame Generator działała bardzo dobrze — potrafiła zwiększyć liczbę klatek z 45 do 60, utrzymując przy tym wysoką jakość obrazu praktycznie bez zauważalnych artefaktów, choć przy szybkich ruchach kamery, było widać charakterystyczne rozmycia obrazu.

Rozgrywka na samej baterii nie jest najlepszym pomysłem.

Testując laptopa, chciałem sprawdzić, jak sprzęt radzi sobie bez podłączonej ładowarki. Od razu rzuca się w oczy obniżone TDP procesora, co skutkuje niższą wydajnością, na tych samych ustawieniach. Grając w Mafię, liczba klatek spadła o jakieś 20 ramek, a także był widoczny stuttering. Rozwiązaniem było zmniejszenie suwaków opcji graficznych, a sama bateria (83 Wh) zapewniła około 50 minut rozgrywki.

Na zewnątrz chłodno, wewnątrz bardzo gorąco!

Podczas sesji z grami, bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie kultura pracy laptopa, nawet pod obciążeniem. Wentylatory wydawały z siebie szum, którego w żadnym wypadku nie można było nazwać głośnym.

Obudowa nie grzała się mocno i korzystając z klawiatury, czy nawet opierając dłonie na obudowie laptopa, nie czułem rozgrzanych elementów, które wywoływałyby dyskomfort podczas gry. Zmierzyłem nawet temperaturę i pod maksymalnym obciążeniem, obudowa w miejscu, gdzie trzymam dłonie, osiągała maksymalnie 30C, gdzie przy ujściu wentylatorów balansowała w okolicach 45C.

Co jednak wywołało u mnie mieszane uczucia, to temperatura procesora, osiągająca nawet 100C! Co ciekawe, nie zaobserwowałem efektu throttlingu, czyli nagłego obniżenia częstotliwości taktowania CPU, co skutkuje zacięciami lub spadkiem wydajności.

HyperX to nie pusty slogan reklamowy.

Producent chwali się systemem audio HyperX, który ma gwarantować dźwięk świetnej jakości i muszę przyznać, że przede wszystkim słychać tutaj czystsze wysokie tony i mocniejszy bas, które w grach nadają efektom większej głębi.

Podczas rozgrywki w shooterach łatwiej wychwycić kroki przeciwnika, a w grach fabularnych muzyka i dialogi brzmią bardziej przestrzennie. System audio HyperX faktycznie spełnia obietnice producenta. Firma od lat jest kojarzona z akcesoriami gamingowymi, więc ich obecność w Omenie 17 to realny atut.

Ekran gwarantuje dobre nasycenie kolorów i czerń

17-calowy ekran IPS to matryca Full HD (1920x1080p) z częstotliwością odświeżania 144 Hz, która zapewnia płynność animacji i komfort grania nawet w bardzo dynamicznych tytułach. Dzięki matowej powłoce obraz pozostaje czytelny w różnych warunkach oświetleniowych, a pokrycie 100% sRGB sprawia, że kolory są nasycone, a jednocześnie wierne oryginałowi.

Maksymalna jasność 300 nitów w połączeniu z matową matrycą i wysokim odświeżaniem 144 Hz daje dobry balans między komfortem użytkowania a energooszczędnością. To ekran, który sprawdzi się w typowych warunkach domowych i biurowych, ale nie jest przeznaczony do pracy w ostrym świetle słonecznym. Warto także zwrócić uwagę na to, że ekran nie oferuje technologii HDR.

Zawsze aktualne sterowniki dzięki HP Support Assistance

Podzespoły komputerowe potrafią otrzymywać aktualizację, nawet kilka razy w miesiącu, co może być kłopotliwe, jeśli chcemy być na bieżąco z najnowszymi wersjami. Naprzeciw temu problemowi wychodzi program HP Support Assistance, który cyklicznie sprawdza, czy laptop jest na bieżąco aktualizowany i posiada najnowsze wersje sterowników. To niezwykle przydatny program, a jednocześnie jest bardzo intuicyjny w obsłudze. Warto zadbać o najnowsze aktualizacje, które często poprawiają bezpieczeństwo i łatają luki w oprogramowaniu.

HP Omen Gaming Hub

OMEN Gaming Hub to narzędzie, które HP przygotowało jako swoiste centrum dowodzenia dla graczy. Aplikacja nie jest jedynie dodatkiem – pełni rolę kompletnego zestawu funkcji, pozwalających zarówno zoptymalizować sprzęt, jak i nadać mu indywidualny charakter.

Na pierwszy plan wysuwa się zestaw narzędzi wspomagających granie, dzięki któremu system automatycznie dostosowuje ustawienia, aby rozgrywka była płynniejsza i bardziej responsywna. Do tego dochodzi możliwość monitorowania parametrów sprzętu – temperatur, obciążenia procesora czy karty graficznej – co daje graczowi pełną kontrolę nad tym, jak radzi sobie laptop. Choć jestem zwolennikiem ręcznej modyfikacji ustawień gry w celu zoptymalizowania wydajności, uważam, że ten program pozwala w łatwy i szybki sposób dobrać preset ustawień do oczekiwań.

Moduł Light Studio pozwala na pełne zarządzanie podświetleniem RGB i synchronizację efektów świetlnych między różnymi urządzeniami OMEN. To rozwiązanie sprawia, że zarządzanie większą liczbą urządzeń świetlnych jest łatwe i intuicyjne. Niestety nie jestem fanem tego typu świecidełek, więc z opcji sterowania podświetleniem miałem jedynie opcje podświetlenia klawiatury.

Świetny laptop do 1080p

Laptop Gamingowy HP Omen 17 to bardzo dobra propozycja dla graczy, którzy celują w rozdzielczość 1080p. Sprzęt poradzi sobie praktycznie z każdą grą i choć nie zawsze na najwyższych ustawieniach, to z pewnością w wystarczającej oprawie graficznej i solidnej liczbie klatek na sekundę. Na pochwałę zasługuje fakt, że pogramy na nim nawet z technologią Ray Tracing, która słynie z ogromnego obciążania karty graficznej.

Pozytywne odczucia wywołała u mnie również bryła laptopa, która wygląda po prostu dobrze i nie jest w żaden sposób udziwniona. W mojej opinii HP Omen 17 to kawał dobrego sprzętu.

Za udostępnienie laptopa do recenzji dziękujemy firmie HP.