Publicystyka

[OPINIA] Nowa wersja PSSR 2 da nam stałe 4K 120 FPS? Co to za bzdury?!

Sprawdzam cudowne rewelacje krążace po internecie.

Dzisiaj w godzinach popołudniowych wszystkie serwisy obiegła informacja pochodząca rzekomo z kanału "Moore's Law is Dead", iż Sony pracuje nad nową wersją skalowania obrazu PSSR, roboczo zwaną PSSR2. Dzięki tej wersji mielibyśmy niby otrzymać 4K w 120 FPS w wielu grach. Już po tytule wydało mi się to stekiem bzdur, a zaglądając w źródło tylko szczerze mówiąc bardziej się upewniłem, że o ile to, że Sony tworzy nowy algorytm jest pewne, to informacja o 4K, 120 FPS i rozdzielczościach, to krótko mówiąc pierdoły. 😉

Zacznijmy od tego, że obecnie używany algorytm, czyli autorski PSSR jest bez przerwy ulepszany od czasu premiery przez samo Sony. Japończycy go wymyślili i oferują jego coraz nowsze wersje wraz z dostarczaniem narzędzi programistycznych do studiów. Obecny PSSR, nie jest więc tym samym co na premierę PS5 Pro. To nie jest tak, że Japończycy raz zrobili technologię i teraz po wielu miesiącach będą robić jej nową wersję...

Dwójka makes it better!

Dokładnie w ten sam sposób postępują firmy tworzące takie algorytmy jak Nvidia czy AMD (ze swoim niesławnym FSR). Obie niedawno chwaliły się wydaniem DLSS4 oraz FSR4 — ta wersja to ogromne zmiany więc opatrzono je numerkiem, ale mnóstwo pomniejszych przechodzi w mediach bez echa, a algorytm jest ulepszany na bieżąco.

Czy Sony pracuje więc nad nowym algorytmem? Oczywiście, bo ciągle go ulepsza na bieżąco. Niekoniecznie musi się on nawet doczekać numerka, a aktualizacja może wlecieć w każdej chwili do narzędzie deweloperskich, z których korzystają deweloperzy. Nigdy więc możemy nie zobaczyć "PSSR2" mimo że algorytm będzie diametralnie ulepszony.

Ulepszenia algorytmu FSR stworzonego przez firmę AMD. Źródło: Gamers Nexus

Po drugie, z tego, co dało się wyczytać z rewelacji ww. youtubera, Sony miałoby w nowej wersji zezwolić na korzystanie z rozdzielczości bazowych niższych niż 864p, które dotychczas miało być absolutnym minimum. No i w ten właśnie sposób mielibyśmy dostać to upragnione 4K w 120 FPS. Jeśli kiedykolwiek używaliście jednak skalera jak DLSS, FSR, czy PSSR właśnie, to na pewno zdajecie sobie sprawę, że wraz z coraz niższą rozdzielczością obraz zamienia się po prostu w obrzydliwą papkę.

Obrzydliwe artefakty FSR wynikające ze zbyt niskiej rozdzielczości początkowej. Źródło: Gamers Nexus

Już obecne 864p to bardzo niski limit, który w grach często wygląda obrzydliwie, co pokazał, chociażby Alan Wake 2, w którym niestety producent zdecydował się na taką żenującą rozdzielczość. Zezwolenie na zejście poniżej, do 720p, albo o zgrozo, do 540p(!), to byłby festiwal mydełka marki FA na naszych ekranach wraz z gigantyczną ilością artefaków i latających kwadracików. Bo wiecie o co w tym całym skalowaniu chodzi? Żeby zapewnić ładną jakość obrazu bez przeciążania podzespołów. Oczywiście w każdej można ustawić skalowanie z 480p do 8K 120 FPS i ogłosić wielki sukces, tylko, że będzie wyglądało to jak, krótko mówiąc, gówno. 😉

Future is Now

Teraz skonfrontujmy, to z prezentowanymi słowami o 4K 120 FPS. Czy przy nowej wersji PSSR taka rozdzielczość i płynność byłaby osiągalna? Kurcze, nawet teraz jest osiągalna!... Tylko że wyglądałoby to, jak, cytuję: gówno. Obecnie gry korzystające z PSSR oferują kilka trybów działania. Taka wyjątkowo wymagająca Dragon's Dogma 2 ma aż trzy tryby: Wydajność, balans i jakość. Oferuje w nich kolejno obraz skalowany z 720p, 1080p oraz 1440p. To gracz wybiera, które rozwiązanie najbardziej mu pasuje. Dodam, że sprawdziłem ten tytuł osobiście i w ostatnim trybie osiąga około 45-50 FPS. Możecie to zobaczyć na naszym filmie poniżej w 19:45.

No i teraz z tego skalowanego 1440p w 45-50 klatkach nagle mielibyśmy dostać 120 FPS? No błagam, litości. 🙃Tak jak mówiłem, technicznie jest osiągalne nawet teraz i myślę, że gdyby nie zablokowanie minimalnej rozdzielczości na 864p przez Sony (jeśli to prawda, to słuszne), to takiego potworka jakiś deweloper by na pewno stworzył. Zresztą sami możecie sobie go stworzyć. Odpalcie sobie jakąkolwiek grę na PC, Ustawcie rozdzielczość na 480p, każcie zrobić rekonstrukcję do 4K i pewnie te 120 FPS w "4K" się pojawi, ale jakim kosztem? Wiecie jakim, niekoniecznie ładnie pachnącym. 😉

Uwierzcie mi, nie próbujcie odpalać tej rekonstrukcji z 540p...

Ostatnie co da się z ploteczek zrozumieć, to informacja, że nowa wersja PSSR miałaby zapewnić możliwość wyboru docelowej rozdzielczości innej niż 4K. Obecna podobno ma pozwalać jedynie na 4K właśnie. Dzięki temu deweloperzy mogliby rekonstruować np. 864p do 1440p, co wiązałoby się z mniejszą ilością artefaktów, choć z dobrą jakością obrazu to już niekoniecznie. Tutaj przyznam, że jestem już bardziej skłonny w to uwierzyć, choć nie wiem, czy to rozwiązanie miałoby jakikolwiek sens, bo, punkt 1. jakość obrazu mocno by ucierpiała i wiecie co, nie chcę się już powtarzać. 😉

PSSR2 Da nam magiczne 4K 120 FPS?

Krótko... nie. Sony pracując nad algorytmem na pewno zdoła polepszyć jego jakość. Gry jak Final Fantasy 7 Rebirth, czy Dragon's Dogma 2 pokazują, że nawet pierwsza wersja PSSR, jaką otrzymaliśmy na premierę Pro potrafi sprawdzać się całkiem dobrze, tylko trzeba umieć ją zaimplementować.

Obecnie algorytm jest już lepszy i na pewno jeszcze lepszy się stanie, ale na 4K w 120 FPS nie mamy co liczyć, no, chyba że tylko w teorii, a na ekranie zobaczymy rozmazaną obrzydliwą papkę, która z 4K nie miałaby absolutnie nic wspólnego. 😉

Platformy:
Czas czytania: 5 minut, 51 sekund
Komentarze
...
79.163.***.*** • #1
maniekmaniu
3 dni temu

Maniaki Sony wszystko łykną bez popitki.

odpowiedz
...
146.70.***.*** • #2
GoDlike
3 dni temu

Clickbaiterzy tutaj są raczej winni imho. To oni to rozdmuchują. 😉

odpowiedz
...
79.185.***.*** • #3
Kyokushinman
Przedwczoraj, 09:46

Jeżeli obraz w grach będzie taki ostry jak z pssr w The Last of Us 2 to niech próbują.

Jak dla mnie pssr w PS5 Pro to game changer, nie zawsze ale jednak robi robotę.

Dzięki tej technologii jakaś tam szansa na 60fps w GTA6 jest.

odpowiedz
...
79.127.***.*** • #4
GoDlike
Przedwczoraj, 12:21

Sama technologia myślę, że jak najbardziej jest warta uwagi i co pokazały gry - dobrze zaimplementowana robi wrażenie. Z chęcią zobaczę jak sobie radzi w najnowszej wersji, ale tak czy siak te pierdolety o 4K traktuję jako clickbait ;)

odpowiedz
...
79.185.***.*** • #5
Kyokushinman
Przedwczoraj, 12:42

Jeszcze z tym 120fps to już dobrze tam kogoś poniosło.

Na konsolach jest ten problem też, że większość gier korzysta z TAA co samo w sobie ultra zmiękcza obraz, na PC możesz sobie ustawić wygładzanie jakie chcesz. Do tego masą efektów post procesing typu ziarno, aberracją chromatyczna, blur, bloom które niszczą obraz. Taki Street Fighter 6 w natywnym 4k ma słabiutki obraz na tle powiedzmy Virtua Tennis 3 które leci w 1080p na starym X360, bez taa i syfiastego post procesu. VT 3 kosi obrazem, ostrością większość dzisiejszych gier.

odpowiedz
Dodaj nowy komentarz:
...
Twój nick:
Twój komentarz:
zaloguj się

Ta strona korzysta z reCAPTCHA od Google - Prywatność, Warunki.


Treści sponsorowane / popularne wpisy: