Kinect

[Diuk]

Co o tym sądzicie? Mnie totalnie zmiażdżyło, jeśli to będzie sprawnie działać, to ja nie mam pytań. Jestem zwolennikiem grania na padach, ale to co pokazał Peter to po prostu istny szok. Pytanie tylko, kiedy premiera no i cena, która w tym wypadku może być zawrotna.

[Moldar]

sądzę że nie będzie tak działać ( ogólnie w to nie wierze ),  poza tym, wirtualny przyjaciel ? No prosze litości....  spoko poznawać ludzi z innego świata, ale to już jak dla mnie przesada...

[lupinator]

Niech sobie będzie, niech sobie ktoś tam robi na to mini-gierki, ale Peter? Za co?

[Unlimited]

jak dla mnie ciekawy temat..M$ przeciera nowe szlaki na Next Genach

[Sora]

Jezeli bedzie to tak dzialac jak przedstawione to niesamowite, naprawde, aczkolwiek zobaczymy, narazie wolalbym wiecej zapowiedzi gier
Ma to niesamowity potencjal i byc moze szykuje sie  niemaly przelom

[Tarniak]

Co o tym sądzicie? Mnie totalnie zmiażdżyło, jeśli to będzie sprawnie działać, to ja nie mam pytań. Jestem zwolennikiem grania na padach, ale to co pokazał Peter to po prostu istny szok. Pytanie tylko, kiedy premiera no i cena, która w tym wypadku może być zawrotna.

Jeśli opcja deskorolkowa będzie działać jak na promo filmiku to ja to kupuję, no i jak projekt Petera będzie zawierał uber-dziunie, hłe hłe.

[juve26]

Co o tym sądzicie? Mnie totalnie zmiażdżyło, jeśli to będzie sprawnie działać, to ja nie mam pytań. Jestem zwolennikiem grania na padach, ale to co pokazał Peter to po prostu istny szok. Pytanie tylko, kiedy premiera no i cena, która w tym wypadku może być zawrotna.

Serio Cię ekscytuje wirtualny przyjaciel? Poza tym, to będą na to minigierki i... uwaga... PORUSZANIE SIĘ PO DASHU ZA POMOCĄ RUCHU!

[Tarniak]

Deska na minigierkę nie wyglądała. Zresztą nie chodzi o obecne stadium projektu, ale technologiczny postęp.

[dymaz]

Rewolucyjną rzecz, którą pokazali, czyli ten 'chłopiec' z którym można rozmawiać to dla mnie wizja rychłej śmierci człowieczeństwa. Czym dla nas miały być konsole? Jesteśmy ludźmi, dlatego nie rozumiem dlaczego fundamentalne zasady człowieczeństwa przenosi się do wirtualnej rzeczywistości. Jest to wypaczanie ludzkich zachowań i zaniechanie życia w społeczeństwie Przeraziła mnie wizja posiadania 'przyjaciela' w telewizorze, dojdzie do tego, że będziemy się mu lub jej zwierzać, opowiadać o problemach czy też przelewać na nich uczucia, co byłoby już ostatnim krokiem do upadku człowieczeństwa Może wyciągam zbyt dalekie wnioski, ale ta pozornie 'rewolucyjna' rzecz jest zwyczajnie czymś strasznym Nie wiem czy designerzy pomyśleli o tym, że ktoś może polubić czy nawet pokochać AI i w sytuacji kiedy psuje mu się konsola i cała zabawa pryska, bo ginie zapisana do tej pory więź na dysku twardym ta osoba zwyczajnie się załamuje czując się tak jakby straciła kogoś ważnego, istniejącego w rzeczywistości. Zły ruch, nie czas i nie miejsce na takie zabawy. Mam nadzieję, że ktoś zbojkotuje ostro ten pomysł i ta aplikacja nie ujrzy światła dziennego i nie wypaczy umysłów dzieci, które zamiast uczyć się życia w społeczeństwie swoje relacje będą wzorowały na relacjach z przyjacielem z TV gdzie nie ma kłótni, problemów i zgrzytów

[adriano]

Rewolucyjną rzecz, którą pokazali, czyli ten 'chłopiec' z którym można rozmawiać to dla mnie wizja rychłej śmierci człowieczeństwa. Czym dla nas miały być konsole? Jesteśmy ludźmi, dlatego nie rozumiem dlaczego fundamentalne zasady człowieczeństwa przenosi się do wirtualnej rzeczywistości. Jest to wypaczanie ludzkich zachowań i zaniechanie życia w społeczeństwie Przeraziła mnie wizja posiadania 'przyjaciela' w telewizorze, dojdzie do tego, że będziemy się mu lub jej zwierzać, opowiadać o problemach czy też przelewać na nich uczucia, co byłoby już ostatnim krokiem do upadku człowieczeństwa Może wyciągam zbyt dalekie wnioski, ale ta pozornie 'rewolucyjna' rzecz jest zwyczajnie czymś strasznym Nie wiem czy designerzy pomyśleli o tym, że ktoś może polubić czy nawet pokochać AI i w sytuacji kiedy psuje mu się konsola i cała zabawa pryska, bo ginie zapisana do tej pory więź na dysku twardym ta osoba zwyczajnie się załamuje czując się tak jakby straciła kogoś ważnego, istniejącego w rzeczywistości. Zły ruch, nie czas i nie miejsce na takie zabawy. Mam nadzieję, że ktoś zbojkotuje ostro ten pomysł i ta aplikacja nie ujrzy światła dziennego i nie wypaczy umysłów dzieci, które zamiast uczyć się życia w społeczeństwie swoje relacje będą wzorowały na relacjach z przyjacielem z TV gdzie nie ma kłótni, problemów i zgrzytów

WPIS!!!!!

[juve26]

Deska na minigierkę nie wyglądała. Zresztą nie chodzi o obecne stadium projektu, ale technologiczny postęp.

Nom, jechał po prostej drodze i czasem sobie skoczył na lewo i prawo. Minigierka i ch.j

[Soul hunter 16]

Ja cię pier**le jakie tu wywody. Zapowiedź końca człowieczeństwa kur** ludzie przystopujcie. To jest postęp technologiczny. SDF już przytakuje, bo po co pochwalać coś rewolucyjnego

[Tarniak]

Rewolucyjną rzecz, którą pokazali, czyli ten 'chłopiec' z którym można rozmawiać to dla mnie wizja rychłej śmierci człowieczeństwa. Czym dla nas miały być konsole? Jesteśmy ludźmi, dlatego nie rozumiem dlaczego fundamentalne zasady człowieczeństwa przenosi się do wirtualnej rzeczywistości. Jest to wypaczanie ludzkich zachowań i zaniechanie życia w społeczeństwie Przeraziła mnie wizja posiadania 'przyjaciela' w telewizorze

Niezłe tezy jak na gościa, który ma wokaliste zespołu KoRn w avatarze. Chociaż z drugiej strony fakt, hołd niskiej rozrywce i konsumpcjonizmowi już złożyłeś. Zdelegalizujmy Internet, bo ten to dopiero dzieci otumania.

[lupinator]

Rozmowa z chłopcem była czystym renderem, jak swego czasu Eyedentify na pokazie Sony w 2005 roku. Zobaczymy pokaz na żywo - ocenimy. Na Waszym miejscu spodziewałbym się dużo uboższej wersji.

[dymaz]

Prezentujesz kozackie podejście do ludzi oceniając ich po avach, może właśnie Tobie internet zrobił tą krzywdę o której piszesz

[Solid Snake 1989]

No przyznam to najmocniejsza część konferencji. Choć z ocenami poczekam do ukazania się tego. Bo Lips też miało być fajne, a wiemy jak wyszło. No i wiem jak to było/jest z eyetoyem. A ten chłopczyk to pewnie gierka na 15-20 minut co by się wyżyć.

W skrócie: Prezentacja tego--genialna
jak to będzie działa---ch*j jeden wie.
: Czerwiec 01, 2009, 21:41:12 pmA ciekawe jakie będą achivy w tym? 
pomacaj chłopaka--10gs
kopnij go w jaja-20gs hehehhe

[Aleister]

Dla mnie to będzie tylko ciekawostka. Nie po to kupiłem x'a żeby teraz iść w kierunku casualowatego i "rewolucyjnego" wii....

[adriano]

"Molestowanie małego chłopca" only on X-box 360

[oscyp]

Dajcie jakies wideo pliska.

[Maciomaniak]

Boże, koniec człowieczeństwa? Lol... Uczepiliście się wirtualnego przyjaciela, a to był tylko projekt, pomysł, coś faktycznie rewolucyjnego, ale chodzi o sam fakt. O to, że czegoś takiego nie będziemy już widywać w filmach Sci-Fi.

Sama zasada działania jest kapitalna, jeśli zostanie to odpowiednio wykorzystane, to jestem w ciężkim szoku. Konferencja, a szczególnie jej końcówka mocno mnie zmiażdżyła. Jest to REWOLUCJA, bądźmy otwarci na nowe możliwości, wiadomym było, że coś takiego kiedyś powstanie. Dla mnie fantastyczne.

[Aleister]

Miliony pedofilów z całego świata kupią x'a dla małego chłopca który nie poskarży się rodzicom

[Snake_Plissken]

Żeby nie skończyło się na tym pokazie, jak w przypadku Eyedentify.

[dymaz]

Nie podważałem tutaj zasad działania, bo widać, że działa to płynnie i dobrze. Jednak nie jest to dla mnie żadna rewolucja tylko kopiowanie schematów, to wszystko kiedyś się przewinęło w takiej czy innej formie. Mam prawo do swojego zdania, Wy do swojego, po to jest to forum, żeby ktoś taki jak ja mógł mocno zbojkotować pomysł, który wydaje mi się być totalną pomyłką i totalną porażką ze strony MS.

[Marciin]

A wyobraźcie sobie jak gadacie z locustami w Gearsach:D. Jak wprowadzą ten projekt do innych gier to będzie ciekawie.

[Lem++]

Miliony pedofilów z całego świata kupią x'a dla małego chłopca który nie poskarży się rodzicom

Ale co im po tym co? Beda go ladowac w port USB? To chyba nie nalezy do przyjemnych rzeczy...

[NHS]

Peter już pownien robić Black & White 3 pod tego natala.

[_ReD_]

Jak juz pisalem w innym temacie, po konferencji byl wywiad z tym gosciem od natala, i potwierdzil ze wszystko smiga tak jak na prezentacji, ba malo tego szczesliwi wybrancy beda mogli to przetestowac za zamknietymi drzwiami, tak samo jak tego chlopca od Peterka.

Moze i dla kogo gowno dla casuali, ale wazne ze postep jest, jesli uda im sie to wprowadzic i nie beda sie ograniczac tylko do popierdolek, to moze byc grubo. Wazne ze cos robia, przynajmniej nie stoja w miejscu, mysle ze przez ten projetk takze nastepca X0 zostanie przesuniety i widac panowie z MS to wierza, bo powiedzieli, ze zamiast wydawac kolejna konsole, maja cos lepszego. Ja trzymam kciuki za ten projekt i za MS, niech im sie uda, bo niby czemu nie?

[lupinator]

Peter już pownien robić Black & White 3 pod tego natala.

Bardzo trafna uwaga. To byłoby dopiero coś niesamowitego.

[adriano]

Peter już pownien robić Black & White 3 pod tego natala.

Bardzo trafna uwaga. To byłoby dopiero coś niesamowitego.

Tak jest - wyobraźcie sobie RPG-a w którym musisz rzeczywiście wszędzie chodzić, bo grasz za pomocą odwzorowań ruchu

[oscyp]

Albo pesa

[grami]

Dla wszystkich, którzy ominęli
http://www.gametrailers.com/game/lionhead-milo-project/11398
http://www.gametrailers.com/game/project-natal/11397
Pokazałem kumplowi to się podjarał i pewnie każdy casual sikał będzie w spodnie.

[Moldar]

Projekt fakt, jakiś postęp, ale nie widzę jakoś siebie machającego ręką aby ruszać sie po menu xboxa, pad i pozycja na leżaka jest o wiele wygodniejsze   Imo dla mnie taka popierdółka ( juz za stary jestem ), eye toy, tyle że bardziej rozbudowany

dodam coś z polygamii

"Kenner:  widzę zajebiste zastosowanie - gry PORNO! "

[Spidey^]

Przecież ten Projekt Natal zje całe to nędzarskie WII i jeszcze wypluje

Jeśli to będzie tak dobrze działać jak na tych filmikach to będzie to prawdziwa REWOLUCJA

[Moldar]

żeby tylko po dobrym przyjęciu tego całego projekt natal M$ nie poszedł w casuali przy następnej konsoli, a zanim sony, już po wii widac że jest z tego większy szmal, a dla nas tych bardziej prawdziwych graczy to będzie katastrofa 

Czy ta funkcja zje wii ? Nie jest to takie proste, Wii było stworzone tak jak jest już od początku. PN może stać się czymś jak eye toy ( w co bardzo licze ) czyli kilkanaście gier ( minigry ) i to tyle, albo będzie przynosić większe zyski i pochłonie ludzi jak wii ( czego nie chcę )

[speiderman]

Powiem, że po zobaczeniu tego chłopca byłem w szoku. I wciąż nie mogę uwierzyć jak by to działało. I czy wykorzystają to w konkretnych grach? W końcu tylu naukowców pracuje nad sztuczną inteligencją, a tu nagle MS z czymś takim wyskakuje. I w dodatku przedstawiał to Piotruś, zwany kłamcą . Ale strasznie tego jestem ciekaw, na czym to polega. Sam sposób sterowania ciałem też jest świetny. Tylko co z grami, gdzie trzeba włączać pauze albo na coś przełączyć? Głosem?

A o koniec człowieczeństwa bym się nie martwił. Gracze dostają taką technologię i narzekają, że to "popierdółka, nudne, na 15 minut i Molyneux się skończył" .

[Castor Krieg]

Żałosny badziew, na który pewnie rzuci się cała masa casuali. Wii podobno miało być odpowiedzią na skomplikowany pad. Teraz się okazuje, że 3 przyciski to nadal za dużo - najlepiej nie mieć ich w ogóle. Następny krok - gra będzie sama grała od początku do końca, ty tylko wybierasz parametry gry i relaksujesz się obserwując jak konsola sama gra. REWOLUCJA.

O Piotrusiu już nie warto wspominać - jasno dał do zrozumienia, że to co robił przez 20 lat niewiele znaczy. Miło wiedzieć, że takie gry jak Syndicate czy Populus zrobił tylko dlatego, że nie mógł zrobić symulatora dzieciaka dla pedofilów, ponieważ technologia nie pozwalała.

W skrócie - Project Natal to nie rewolucja, gry pokazane cofają nas 20 lat wstecz do czasu nieskomplikowanej (czytaj: prymitywnej) rozgrywki + Milo to takie ludzkie tamagochi.

[Tarniak]

Prezentujesz kozackie podejście do ludzi oceniając ich po avach, może właśnie Tobie internet zrobił tą krzywdę o której piszesz

Wiadomo, dobra generalizacja nie jest zła. Zresztą nie oceniłem Ciebie tylko powiązałem luźno Twoje tezy z Twoim postępowaniem. To wszyzstko dało podstawy do użycia mojego ulubionego, i ogólnie kultowego już na tym forum, słówka na literkę "h".

[NerOx]

Do casuali nie naleze, jednak chetnie bawil bym sie Natalem, jezeli wszystko by wygladalo tak jak na filmach. ^^
Wyobrazmy sobie Gears of War 3 gdzie mozemy grac padem i ewentualnie ruchem piesci, nogi lub glowy wy... uderzyc locusta ;d
Co do chlopca, nie chodzi tu o grywalnosc lub o pomysl tego bajeru, tylko o sama rewolucje i mysle ze to wlasnie o to chodzilo Peter'owi ^^, zeby pokazac ze to co widzimy w filmach jest juz mozliwe.

[Castor Krieg]

Co do chlopca, nie chodzi tu o grywalnosc lub o pomysl tego bajeru, tylko o sama rewolucje i mysle ze to wlasnie o to chodzilo Peter'owi ^^, zeby pokazac ze to co widzimy w filmach jest juz mozliwe.

Jak tak to na CES z tym, E3 jest od gier.

[s00s]

mnie ten natal rozwalił na kawałeczki.
jestem ciekaw tylko ile to będzie kosztować i czy będzie działać tak jak na filmikach? jeżeli jeden i drugi warunek będzie dla mnie do zaakceptowania to wchodzę w to bez pytań.