Czego słuchacie?- barany ;)

[lupinator]

Aktualnie słucham..... kolend Tych angielskich i tych polskich  a oprócz tego pare kawałków świątecznych typu legendarnego "Last Christmas"

[Hubi]

a oprócz tego pare kawałków świątecznych typu legendarnego "Last Christmas"

Uczylem sie tego rok temu na angielski. A przez ostatni tydzien slucham tylko "Mistletoe and wine". Rowniez koleda i znowu musze sie jej nauczyc na pamiec na angielski.

[oscyp]

a ja ostatnio wgrałem sobie na plejerka NOFX - The Gratest Songs Ever Written, SOAD - Toxicity (never the muka!), i kilka "kolęd po pobycie w senatorium" - Dogbite - Punkolęda, Ramones - Punkrock Christmass, 'polskie pancury' - lulajże. i od dwoch tygodni playlisty nie zmieniam. basta

[Kresq]

Nie, to jest piosenka z albumu Chocolate Starfish and the hot dog flavored water Limp Bizkit - mam tą płytę to wiem . Wykonywana jest rpzez Freda, DMXa, Metha i Redmana. Aha - jestem tego pewien .

Przecież na tej płycie jest pierwotna wersja tego kawałka, a nie remix. I na pewno nie ma tam DMXa, Redamna i Methodmana... Tak sądzę .

[Casper]

Nie, to jest piosenka z albumu Chocolate Starfish and the hot dog flavored water Limp Bizkit - mam tą płytę to wiem . Wykonywana jest rpzez Freda, DMXa, Metha i Redmana. Aha - jestem tego pewien .

Przecież na tej płycie jest pierwotna wersja tego kawałka, a nie remix. I na pewno nie ma tam DMXa, Redamna i Methodmana... Tak sądzę .

Są, są. Miałem kilka lat temu kasetę i pamiętam.

[Tarniak]

Ludzie kurna jego w mordę mam tą płytę w rękach, nie róbcie ze mnie debila do jasnej cholery! Szczególnie, że niejako za młodu pasjonowałem się bandą Freda. No. A teraz sobie ciągle słucham Brooklynskiej Rady Żydów i "Wicuś ulepił grzybki" gdyż stanowiły część OSTu mojej wigilii .

http://www.jound.com/okkervil/mp3.html [12 ciekawych aranżacji dla fanów rockowych brzmień]

[eNdryu]

a ja teraz wkrecik na doorsow wrzucilem sobie, wlasnie leci "The End" , slucham sobie pierwszy album.

[Mikes]

więc tak:
F-ups- lazy generation, all the young dudes, screw you, look at your son now
green day- prawie cała płytka
theme from san andreas

[peshard]

sucham Picing fingers (niezła muza! )

[CassSept]

Soundtrack SSMB... te remixy są niesamowite

[McJohn]

Metroid Prime OST. REWELKA.  

[Miriam Mirtail]

Najnowsza piosenka Jamesa Blunta chyba "Good bye my lover" ma świetne słowa.

[_Music]

Aktualnie Basement Jaxx- dają radę, tylko teraz trzeba polookać za wcześniejszymi albumami

[Słowik]

Teraz leci u mnie 'jakistam' Madball, Slayer, FF OST, Gitaroo Man OST oraz wszystko, co zawarte w Amplitude - i tak juz od dluzszego czasu. Pewnie dzisiaj wlacza sie do tej listy przebojowe koledy, wykonywane przez niemniej przebojowych polskich 'artystow' Mandaryna i "Lulajze Jezuniu"?? Wchodze w to

[sambady]

Linkin' Park - Hybrid Theory
  Linkin' Park - Meteora
  SOAD - Hypnotize
  Rammstein - Reise, Reise
  Need for Speed Underground Soundtrack
  Need for Speed Most Wanted Soundtrack

Trochę tego się nazbierało :p.

[Trusio]

Ostatnio:

Feeder - Polythene (nowy albumik, nawet niezły)
Porno Graffitti - Foo (jaka ta muza jest... OPTYMISTYCZNA!!! )
Puddle of Mudd - Life on Display (druga świetna płyta tej kapeli)
L'Arc En~Ciel - nieustannie cośtam leci (tą muze po prostu trzeba poczuć )

No i Kudosy dla tego, kto da mi namiary na OST z SSX On Tour (na gamingforce jakoś niespecjalnie... ).

[_Music]

Linkin' Park - Hybrid Theory
 Linkin' Park - Meteora
 SOAD - Hypnotize
 Rammstein - Reise, Reise
 Need for Speed Underground Soundtrack
 Need for Speed Most Wanted Soundtrack

Widzę, że cytujesz moją listę w winampie...

[snake2000]

Ostatnio słucham album Slipknota'a 9.0 Live

[jay jay]

przykro mi to mówić (bowiem jestem fanem LP) ale ich ostatnia plyta  wogóle misie nie podoba .Ta współpraca z Jayem-z wogóle mi nie odpowiada   .Jeden klip to podróbka BackStreetBoysów .Cięzko tego sluchac.Inny to z kolei typowo amerykański rap .Napawde , komicznie to wygląda . Chester rapujacy ? Ludzie , co oni robią .
Linkin Park bedzie mi sie zawsze kojarzyc ze swietnymi pierwszymi krążkami ,a nie tandetna szmira jaka teraz tworza z tym Jayem -z.

[_Music]

Linkin Park bedzie mi sie zawsze kojarzyc ze swietnymi pierwszymi krążkami ,a nie tandetna szmira jaka teraz tworza z tym Jayem -z.

Podobnie- ale być może wróca jeszcze do starszego typu grania, bez rapowania...

[wozek]

No ja raczej wszystko mogę słuchać, ale gardze polskim hh ;

grzesysz człowieku ... takim polskim wykonwacą jak K44 ( Magik żyje ) czy PaktoFoniKa nalezy sie szacunek .  Zapoczątkowili gatunek HH w polsce ... szkoda , ze wyszlo z tego gówn.o - nie bede pisal nazwisk .

[_Music]

szkoda , ze wyszlo z tego gówn.o - nie bede pisal nazwisk

Z tego co słyszę, moda na hh już przemija zresztą...

[wozek]

... i ? Przez podawanie wielokropkow rozumiem niedokonczone / nierozwiniete myśli - licze , ze to dokonczysz    

Niewiem czy dobrze zrozumiałem ale ... stary hh niestety umarł . Z reguły muzyke licze na 'ta którą słucham' i ;ta ktorej nie slucham ' - niestety pod wzgledem muzyki nie naleze do osob tolerancyjnych ( krev zalewa jak discotechnojebów i slynnych dresowo podobnych sk8 1nastolatkow  ) .
Moda na komercyjny HipHop ( czyt. mezo , tede ... ehh nie moglem sie powstrztymac ) raczej nigdy nie zginie ... chyba ,ze jakis 'idiota' wpadnie na pomysl robienie muzyki bez zysku a to raczej nie mozliwe .
K44 jak wiadomo ( lub i nie    ) był grupą ( bo zespol to chyba zle slowo ) Undergroundowa i nie dali sie sprzedac .

[Ako]

szkoda , ze wyszlo z tego gówn.o - nie bede pisal nazwisk

Z tego co słyszę, moda na hh już przemija zresztą...

taa, przemija, ja odczówam co innego

[Derek]

Honor- urodzony białym
Soad- wszystkie albumy

[szafa]

... i ? Przez podawanie wielokropkow rozumiem niedokonczone / nierozwiniete myśli - licze , ze to dokonczysz    

Niewiem czy dobrze zrozumiałem ale ... stary hh niestety umarł . Z reguły muzyke licze na 'ta którą słucham' i ;ta ktorej nie slucham ' - niestety pod wzgledem muzyki nie naleze do osob tolerancyjnych ( krev zalewa jak discotechnojebów i slynnych dresowo podobnych sk8 1nastolatkow  ) .
Moda na komercyjny HipHop ( czyt. mezo , tede ... ehh nie moglem sie powstrztymac ) raczej nigdy nie zginie ... chyba ,ze jakis 'idiota' wpadnie na pomysl robienie muzyki bez zysku a to raczej nie mozliwe .
K44 jak wiadomo ( lub i nie    ) był grupą ( bo zespol to chyba zle slowo ) Undergroundowa i nie dali sie sprzedac .

Z calym szacunkiem dla Kalibra 44, ale po Ksiedze Tajemniczej, ktora byla fenomenem na skale swiatowa(psycho-rap, nawiazania do 3 cz. 'Dziadów' Mickiewicza) kolejne plyty byly juz 'tylko' zabawa jezykiem polskim. Kaliber stal sie bardziej komercyjny, dlatego tez uwazam, ze z tego powowodu odszedl Magik(z roznych zrodel pisanych mozna wywnioskowac, ze ten koles po prostu nie umial myslec komercyjnie, robil po prostu to, co umial najlepiej - sklejac niebanalne teksty). Oczywiscie, kaliber to nadal kaliber, swietnie sie ich slucha, ich teksty maja sens i w wiekszosci ukryty przekaz, ale jak juz wczesniej napisalem, po ksiedze tajemniczej mam wrazenie ze ślązacy za bardzo poszli w strone komerchy.

[Ibra]

Fort Minor - The Rising Tied
Tokio Hotel - Schrei
Kurde, przez 2 dni 16h na dobre te dwie płytki kręcą się w mojej wieży, rewelacja!

[wozek]

Fort Minor - The Rising Tied
Tokio Hotel - Schrei
Kurde, przez 2 dni 16h na dobre te dwie płytki kręcą się w mojej wieży, rewelacja!

Twardy jestes jak wytrzymujesz z taką muzyka 16h/dobe .
Tokio hotel ... nawet nie chce Cie zniechecac (tą wypowiedz i tak zignorujsze lub przeczytasz i poelci w zapomnienie) ale to muzyka dla zbuntowanych nastolatków(nie mylić z nastolatkami!) ktorzy mysla jak im to jest zle i jak dostali w du*e od zycie ... mimo , ze mają 3nascie lat .

[Ako]

Nie przepadam za taką muzyką, ale Tokio Hotel ujdzie, nawet nawet.

[oscyp]

jakich 13 latków??? z tego co ostatnio zauważyłem to grupą docelową są 12 latki (byłem niedawno odebrać siostry ze szkoły-podstawowki - to wielka masa dzieciakow miala na plecakakach emblematy TH) metalowy miejscami growl, super brudny głos i diabelna fryzura frontkida - aż sie włos na mosznie jeży... ten zespoł to największy klocek zaraz po wsciekłej żabie na rynku muzycznym... to już lepiej linkin park słuchać

a tak poza tym to ja ostatnio cisne Billy Talent po prawie rocznej przerwie

[Casper]

ten zespoł to największy klocek zaraz po wsciekłej żabie na rynku muzycznym... to już lepiej linkin park słuchać  

Lepiej bym tego całego Tokio Hotel nie podsumował. A i o McFly nie można zapominać - też są "boscy"  

U mnie aktualnie na wokandzie Madball.

[Ibra]

ale to muzyka dla zbuntowanych nastolatków(nie mylić z nastolatkami!) ktorzy mysla jak im to jest zle i jak dostali w du*e od zycie ... mimo , ze mają 3nascie lat .

Ja tam na teksty nie patrze, ale na melodyjność - porostu wpadło mi w ucho

[Desser]

Aktualnie to leci dyskografia Agalloch'a [taki amerykanski atmospheric metal, glupio brzmi, ale coz, te kilkuminutowe solowki na gitarze akustycznej sa naprawde swietne!], w ogole to kreca mnie takie gatunki nikomu nie znane [viking metal z Rosji? Symphonic folk? W to mi graj ]...

[Pif Paf]

Nowe The Strokes - rewelacja: prostota, melodyjność i do tego jeszcze ten "olewajacy wszystko" sposób śpiewania wokalisty, ahhh

John Petrucci - Suspended Animation - bóg gitary, świetna płyta

[McJohn]

Łooooooooot eeeeeeeeeeeeeeeee triiiiiiiiiiiiiiillllllllllllllll i już wiadomo czego słucham. MGS3 ost.

A niedługo przybędzie TTS na GaCka...oj będzie się działo, oj będzie...

[Bystry]

U mnie aktualnie na wokandzie Madball.

W końcu jest ktoś kto wie co dobre. A poza tym dzieli i rządzi Blog 27 z przebojem hej boy

[Miazga]

Fahrenheit soundtrack w postaci 'sandpaper kisses' martiny topley-bird i 'just an illusion' leee johna. Pozytywna muzyka
Do tego odkurzyłem stareńka płyte Marleya - Kaya. Rewelka, Bob wiecznie żywy

[electronic_punk]

Alone In The Dark 3 OST
Eternal Darkness OST

Oba są zawaliste.

[Casper]

Cytat:
U mnie aktualnie na wokandzie Madball.


W końcu jest ktoś kto wie co dobre

To widzę, Bystry, że NYHC nie jest Ci obcy . Dobrze, dobrze .

[Trusio]

Dzisiaj odkurzyłem album Yield - Pearl Jam (wymiatator - kawał świetnej muzy) i odsłuchałem nowy album Story of the Year - In the Wake of Determination (też bardzo, bardzo dobry albumik - nie wsłuchałem się jeszcze w niego dobrze, ale chyba niemal tak dobry jak Page Avenue). No i najnowszy albumik Feedera - Polythene - wspaniała sprawa (nawet wydaje mi sie, że lepszy od, rewelacyjnego przecież, Pushing the Senses!!)!!