Witam.
Słyszał z was ktoś o tym, że niby ZUS mając wcześniej kłopoty finansowe zmniejszył co poniektórym ludziom oprocentowanie na drugim filarze czy coś w ten deseń? Jakaś firma (nie pamiętam nazwy) chce sprawdzić w moich papierach czy mi ZUS oprocentowania nie zmniejszył i napisać stosowne sprostowanie czy coś... za 1h jakiś orzecznik z firmy ma przyjść...
Jest coś takiego czy po prostu ktoś tu chce innych ludzi wy.ebać?
W tej sprawie jeszcze mi się przypomniało.
Najpierw jak dzwoniła babka, to się mnie pytała czy mam II filar, to jej powiedziałem że nie wiem. To wielce chciała mi go założyć, bo niby musi być. Dziś jej powiedziałem, że drugi filar mam to wyjechała że źle ją zrozumiałem i wyskoczyła z tym co jest napisane powyżej. Do moich kumpli też w tej sprawie dzwonili, jeden się pofatygował i zadzwonił do ZUS-u, na co on odpowiedział że to jest konkurencyjna firma itp. Najwyżej wysłucham co ma do powiedzenia, a i tak nic nie podpiszę, bo też mi to troszkę śmierdzi, a Polska słynie z wałków wszelkiej maści niestety.