kur** to miesiąc temu było.
Ale ok. Boli mnie, bo podobnie jak mój kumpel chcesz zaczynać od filmów akcji bez podstawowego warsztatu. Efekty są opłakane. Nie macie odpowiedniego zaplecza, żeby wyglądało to dobrze, operujecie najbardziej wyeksploatowanymi kliszami filmów akcji. Efekt komiczny osiągacie przez zupełny brak charakteryzacji i bekową lokalizację (walka na śmierć i życie pod zespołem szkół). Podsumowując, wygląda to jakbyś chciał nauczyć się skakać nie potrafiąc jeszcze dobrze chodzić. Albo robić kolejnego Facebooka, znając podstawy HTMLa itd. itd.
PS. Wiadomo, napiszesz, że dopiero ćwiczycie, sprawdzacie, testujecie. W takim razie po ch** uploadować? Zamiast ściągać tutki do Aftereffectsa, zacznij od książek o podstawach filmografii.