Wiór 9: Atak sucharów oraz everlasting dziobak

[Straszakq]

A ja mam zamówione bilety na nowego Trona, ale ch** nie jadę, wszystko mnie boli po wczorajszym zajebistym melanżu. I na dodatek jak spałem je**ny laptop poparzył mi rękę. 

[narkoman]

siemanko w nowym roku. pozrdo wszystkim staruchom

[Mrocz]

skkoro juz mowa o kebabach....postanowilem sobie robic tydzien bez miesa raz w kazdym miesiacu i w najblizszy poniedzialek zaczynam ....tak sie pochwalic chcialem

Jak już w temacie mięsa jesteśmy, dziś miałem zajebisty Tatar z Polędwicy Wołowej! Chyba moje ukochane danie...

[el becetol]

[Wooyek]

Miałem przed chwilką bliskie spotkanie z nieoznakowaną Vectrą, ale panowie byli na tyle mili, że pogrozili mi tylko paluszkiem i puścili się za jakąś Rav4.

[blach0r]

O kur** KOKSU GADA Z ARIANNY!11

[Krzysiu]

Cze.

[Ryo]

Siemano.

[marcingt]

Siema.

Ten kur** miażdży.

[lupinator]

Ten cały koksu robi sobie jaja dla marketingu, nie?

[BoBaN]

Nie zapominajcie, jeszcze masę trzeba.

[LoNdEk]

ma dziwnie mala glowe w porwnaniu do reszty 

[BoBaN]

Ja bym powiedział, że ma dziwnie dużą resztę do głowy.

[Ohtar]

Mnie najbardziej bawi, że Robert jest Litwinem, a jarają się nim Polacy, bo myślą że to swojak w juesej się wybił. Ale generalnie facet jest pozytywny i ma spory dystans do siebie.

[marcingt]

Ale jakoś nie mogę sobie go wyobrazić mówiącego normalnie na poważne tematy. Sama mimika twarzy rozp**rdala L.A. Noire na łopatki 

[el becetol]

Ja bym powiedział, że ma dziwnie dużą resztę do głowy.

Nadałby się do roli Kratosa.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

[Ohtar]

Ale jakoś nie mogę sobie go wyobrazić mówiącego normalnie na poważne tematy. Sama mimika twarzy rozp**rdala L.A. Noire na łopatki 

Do 0:46.

[windomearl]

Mnie najbardziej bawi, że Robert jest Litwinem, a jarają się nim Polacy, bo myślą że to swojak w juesej się wybił. Ale generalnie facet jest pozytywny i ma spory dystans do siebie.

Eee, ale gupi też jest.

[BoBaN]

Ale jakoś nie mogę sobie go wyobrazić mówiącego normalnie na poważne tematy. Sama mimika twarzy rozp**rdala L.A. Noire na łopatki  

Do 0:46.

Mnie się bardziej podoba od 0:49.



Polubiłem tego gościa.

[Ohtar]

Wiadomość scalona: Stycznia 08, 2011, 08:33:22 am
Dzień dobry.

[Snake_Plissken]

Walduś wraca do Kiepskich.

[Krzysiu]

Cze.

[dark\]

 

[marcingt]

no siema

[Ryo]

Witam.

[marcingt]

Kebsi, o co chodzi z twoją sygnaturą?

[svonston]

Kliknij toć.

[marcingt]

No, teraz ok, bo przedtem nie działało. Polówki jeszcze nie sprzedałeś? 

[svonston]

Tak naprawdę jest marne zainteresowanie, a ja nie robię nic, by to zmienić. Samochód jest w Płońsku, ja w Warszawie. No i ludzie oczywiście proponują śmieszne ceny, więc wiadomo, że nie puszczę samochodu w cenie używanego składaka. Jest opłacony, ma przegląd, stoi w garażu. Może poczekać jeszcze kilka miesięcy.

[dark\]

chyba z powodu tego koloru nikt go nie chce

[s00s]

nie o to chodzi. trzeba było jeszcze dokładniej opisać co jest zjebane i jak mocno rdza zżera auto. dobrze zrobiłeś, że nie napisałeś o garażowaniu, jeszcze kogoś by to przekonało.

[svonston]

kur**, bo nie widzę sensu ściemniania, że jeździł stary dziadek, w dodatku tylko do pracy. Było kilka zainteresowanych osób, ale chcieli dać mniej (i mogłem tyle wziąć). Nie będę napier**lał opisów jak 3/4 handlarzy. Będę w weekend w domu, to pojadę na giełdę i się sprzeda. Na razie mam inne rzeczy na głowie.

Nie moja wina, że wolałbyś, żeby ktoś ci wcisnął gówno, na które wydałeś ostatnie grosze. Jaki hajs, taki samochód. Nie ma się czego spodziewać, po samochodzie za 3,5-4 tysiące, a tutaj każdy chociaż wie, co jest ch**owe.

JAK MNIE wkur**a TAKIE PODEJŚCIE

[Leszke]

a tutaj każdy chociaż wie, co jest ch**owe.

tutaj po nazwie już wiadomo

[s00s]

kur**, bo nie widzę sensu ściemniania, że jeździł stary dziadek, w dodatku tylko do pracy. Było kilka zainteresowanych osób, ale chcieli dać mniej (i mogłem tyle wziąć). Nie będę napier**lał opisów jak 3/4 handlarzy. Będę w weekend w domu, to pojadę na giełdę i się sprzeda. Na razie mam inne rzeczy na głowie.

Nie moja wina, że wolałbyś, żeby ktoś ci wcisnął gówno, na które wydałeś ostatnie grosze. Jaki hajs, taki samochód. Nie ma się czego spodziewać, po samochodzie za 3,5-4 tysiące, a tutaj każdy chociaż wie, co jest ch**owe.

JAK MNIE wkur**a TAKIE PODEJŚCIE

nie o to chodzi. po prostu ten opis jest napisany tak, jakbyś rzeczywiście nie chciał sprzedać tego auta. tu nie chodzi o wciskanie kitu.
ja to bym przedstawił jakoś tak:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

!!!UWAGA OKAZJA!!!

Volkswagen Polo 6N, rocznik 1997, silnik 1.4, przebieg jedyne 146 tyś km. Licznik nie cofany.
Po 130 tyś. auto przeszło generalny przegląd. Wymieniony rozrząd, rozrusznik, wszystkie płyny w aucie, filtry, akumulator, nowa linka od sprzęgła, nowe mechanizmy do podnoszenia szyb, nowe opony i felgi!!!

Auto jest bardzo zadbane, od dnia zakupu garażowane, regularnie czyszczone, na siedzeniach i zagłówkach pokrowce, dywaniki.

Samochód jest bardzo ekonomiczny, na trasie, przy spokojnej jeździe pali ok. 5 litrów/100 km

Silnik chodzi jak igła, pali od pierwszego razu, zero problemów przy największych mrozach!!!

Auto jest opłacone na następne pół roku!
Przegląd ważny do: 07.07.2011
Ubezpieczenie ważne do: 06.07.2011

::WYPOSAŻENIE::
- 2 komplety kluczy, 2 piloty
- centralny zamek z pilota, autoalarm z pilota
- dywaniki
- pokrowce na siedzenia oraz zagłówki
- regulacja kierownicy
- immobilizer
- dzielona tylna kanapa
- radio LG na płyty CD, które czyta również mp3

Jak to w aucie 13-letnim występują problemy z blacharką. Lewe nadkole zaatakowała rdza, gdzieniegdzie indziej można dostrzec małe wypryski. Zdjęcia w wysokiej rozdzielczośći mogę przesłać zainteresowanym na maila. Jest też mały problem z zamkiem tylnej klapy, niemniej rozwiązanie jest bardzo funkcjonalne i estetyczne.

[svonston]

Samochód będzie i tak leżał kilka dni jeszcze na otomoto.pl. Pewno jak nie będzie zainteresowania (lub będzie znowu, że dam 2 tysiące i pół litra vódki - ktoś z forumka?), to zmienie opis. Na razie mam inne rzeczy na głowie.


Wiesz co, pier**lę. Wstawię twój opis i zobaczymy, czy będzie zmiana. Jeżeli tak, to przestaje wierzyć w inteligencje potencjalnych klientów. [* ]

[setezer]

Korzystasz z portali społecznościowych typu Facebook, Twitter czy nasza-klasa? Lepiej przestań, bo w przeciwnym wypadku możesz nawet popełnić samobójstwo. Tak uważa brytyjski arcybiskup Vincent Nicholas, który... najprawdopodobniej sam ma konto na Facebooku, a na nim ponad 300 znajomych.
Nicholas, który jest duchowym przywódcą czterech milionów katolików w Anglii i Walii uważa, że korzystanie z różnego rodzaju portali społecznościowych, forów i komunikatorów internetowych jest wyjątkowo szkodliwe. Według niego dehumanizują one życie społeczne i rozluźniają relacje międzyludzkie.

Znajomości z sieci są według niego zdecydowanie płytsze i mniej trwałe, od tych z "reala", a ludzie je wręcz kolekcjonują, stawiając przy tym na ilość, a nie ich jakość. - Przyjaźń nie jest towarem. Przyjaźń jest czymś więcej. Wymaga pracy i wytrzymałości - tłumaczy arcybiskup.

Załamanie nerwowe, samobójstwo

Ze względu, że głównie młodzi ludzie korzystają z dobrodziejstw rozwoju informatyki, to im grozi największe niebezpieczeństwo, w tym załamanie nerwowe, depresja, a nawet samobójcza śmierć. Duchowny uważa, że kluczem do samobójstw wśród nastolatków może być trauma, jaka została spowodowana m.in. przez nagłe zakończenie którejś z internetowych znajomości.

Jako jeden z argumentów, duchowny przytacza przykład 15-latki, która śmiertelnie przedawkowała leki, gdy została zwyzywana i zaszczuta przez użytkowników portalu społecznościowego Bebo. I choć arcybiskup tak negatywnie wyraża się nt. portali społecznościowych, sam na Facebooku ma swoje konto, a na nim aż 336 znajomych. Brytyjski dziennik “The Times” czeka jednak na potwierdzenie przez Nicholasa, że jest to rzeczywiście jego strona.

NO! Mam nadzieję, że to was przekona do zawieszenia konta na facebooku.

[Shaman]

bez fejsbuka nie ma lansu

[kamiiru]

Panowie, troche sie spedale pytając to ale skąd brać ebooki po polsku ktore stoja w empiku ?

[lupinator]

Panowie, troche sie spedale pytając to ale skąd brać ebooki po polsku ktore stoja w empiku ?

Bierzesz z półki i idziesz do kasy. Nigdy tego nie robiłem, ale powinno zadziałać skoro działa z innymi produktami.

[Ohtar]

Możesz ewentualnie spróbować ukraść. Bierzesz z półki, chowasz za pazuchę i wychodzisz ze sklepu. Ale może się nie udać.