Ryo, zazdroszczę, ja się waham z tą ceną. Po kursie euro to ponad 1100 zł...
Akurat dla mnie to nie gra roli
Byłem na to przygotowany od 10 lat i na Mirror's Edge od 8, więc je**ć hajs, liczy się hobby. To są 2 z trzech gier, na które powiedziałem sobie, że bez względu na cenę biorę limitki. MGSV kupiony, Mirror's zamówiony, FFXV zamówiony. Szkoda, że nie wersja z figurą Behemotha, ale i tak jest git. Tę może osobno wypuszczą to i tak kupię
Nawet się zastanawiam czy nie wziąć jeszcze jednej FFXV na handel w Polsce. Na Ebay już za 2x więcej się sprzedają...