Shift to jedna z najwspanialszych gier w mojej kolekcji. Ma swoje wady, ale nie są znaczące i nie ma ich znowu aż tak wiele by psioczyć na całość. Kontynuację z miejsca zatem zakupiłem.
Wiem jaki to złodziej czasu, a mam ważniejsze sprawy na głowie, także kilka nieukończonych pozycji, zatem jeszcze jej nie zainstalowałem (by nie kusiła), jednak niebawem....
Pierwszy MS niezwykle mi się podobał. Grałem w niego dobrych kilka dni. Kontynuacja również trzymała poziom, ale z natłok obowiązków, jak i wielu gier, spowodował, że spędziłem z nim.... jakieś 96min. Stanowczo za
krótkojak na grę tej klasy (ale to do nadrobienia).
Apokalipsa zagości w czynniku konsoli zaraz po platynie w
Shift 2.