No przecie nie sprzedam (chociaż jeśli ktoś da 17tyś, to się zastanowię).
Motorek wystarczy na 3 może 4 sezony bez żadnego dokładania, ale ja pewnie pojeżdżę nim 1 do 2 sezonów. Zresztą co ja będę jeździł. Od weekendu do weekendu i to jeszcze pod warunkiem, że pogoda będzie dopisywać.
Gościu, od którego kupowałem przytargał z Włoch CBR 954, ale ja się na razie boję takiego motocykla. Przejechałem się 160 konnym potworkiem i zdałem sobie sprawę, że to nie dla mnie i nie na te drogi. Przyznaję jednak, że jak dosiadam takiej 954 nawet na sucho, to pikawa zaczyna mocniej bić.