Rimember de tajms...

[wsciekly_blondyn]

Juz jakis czas temu mialem zalozyc ten temat 
Wiec wrzucajcie wszystko co wam sie kojarzy z dziecinstwem czy dorastaniem


http://img402.imageshack.us/img402/637/54374538.jpg[/img]





Wiec do dziela

[blach0r]

Popularne -

[Miazga]

[Kaszkietowy]

[cappo]

[Kaszkietowy]

Jeszcze to:



A potem to:

[Wuher]

Wiadomość scalona: [time]Styczeń 02, 2010, 13:51:45 pm[/time]
I dalej:











Wiadomość scalona: [time]Styczeń 02, 2010, 13:56:53 pm[/time]









Nieprwidłowy link youtube


Wiadomość scalona: Stycznia 02, 2010, 13:01:40 pm

[deepthroat]

Wszystko co Wuher +



+ Rambo 1 i 2, Niekończąca się opowieść i Indiana Jones.

[Wuher]

[Miazga]

O, z późniejszym dzieciństwem to jeszcze:



Czyli to, co CN miał w swojej ramówce najlepsze EVER. Dexter, Johny Bravo, Krowa i Kurczak, Jam Łasica...

[Leszke]

mi jeszcze to

i oczywiscie to

[Wuher]

Dobra temat do zamknięcia

[Marins]

Wuher plus. Zajebiście przedstawiona chronologia dzieciństwa

[Miazga]

Dobra temat do zamknięcia

Neva!



W ogóle dzieciństwo zleciało mi pod znakiem piłki nożnej. Rano, przed szkołą - Tsubasa na TV Polonia, po południu - nadupianie w balonowatą piłkę z bazaru za 15 zł razem z kolegami z podwórka, wieczorem - World Cup 98 w multi z jakimiś tam małymi przyjaciółmi. Fajnie było.

[Marins]

Ja bym jeszcze dodał takie coś

Pamiętam że jak się było łebkiem i chodziło do podstawówki to ładny odchodził hazard z tymi kolorowymi karteczkami

[Solid Snake 1989]

Ja to samo co Wuher w pierwszym poście (ahhh Generał Daimos + Kapitał Hawk!!!    )
+

taka bajka o gadającym samochodzie, dwójce dzieci, i takim diabłopodobnym kolesiu..
znalazłem!!!

[Miazga]

O chryste, jaka ta bajka wstrętna

[Marins]

Kiedyś bajki były bardziej "dziecięce"

[Ryo]

Moja ulubiona bajka z dzieciństwa:

[deepthroat]

Wiadomość scalona: Stycznia 02, 2010, 15:09:06 pm
Grał heavy i napier**lał na desce. 

[kamiiru]

A kto pamieta tą kreskowke o jakimś mazistym stworzeniu czy coś w tym guście? Ahhh moja pamiec

[Ryo]

A kto pamieta tą kreskowke o jakimś mazistym stworzeniu czy coś w tym guście? Ahhh moja pamiec

[Sylvan Wielki]

Podpisuję się pod 96% z tych rzeczy, dodając od siebie :



 

 

[Nobu_hex]

To ja jeszcze dodam to:

.

Najsmaczniejsze ciacho na świecie!

[sieq]

Warto dodać deskorolki cieńkie tzw "banany"   Nie chcę mi się szukać.

[Ryo]

Podpisuję się pod 96% z tych rzeczy, dodając od siebie :



 

 

Gigi to niezły madafaka, szacun dla niego. Też go uwielbiam

Jeszcze Kapitan Planeta był w moim dzieciństwie


I te samoloty z pianki ze śmigiełkiem, kupowane w kiosku.

[oscyp]

Moja ulubiona bajka z dzieciństwa:

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Patosław]

[el becetol]

[blach0r]

Jajebie, ten temat jest sołtrue (Wuher - świecące buty ftw ;D). Każdy miał takie same jazdy w dzieciństwie (no oprócz niektórych kreskówek) a teraz? Wszyscy są alternatywni

[dark\]

kurwaaa, te korki, ktore dal oscyp :DDD

[Leszke]

kurwaaa, te korki, ktore dal oscyp :DDD

nom mialem ze cztery pary;) szybko sie oddzierał material od gumy, az pewnego dnia dostałem w klubie orginalne adasie 2sezony przebiegalem w nich.

[Miazga]

kurwaaa, te korki, ktore dal oscyp :DDD

O przepraszam, to się nazywało korkotrampki.

[Sylvan Wielki]

          dodaję jeszcze. Niemal wszyscy kojarzą zapewne. 

[Ryo]

          dodaję jeszcze. Niemal wszyscy kojarzą zapewne. 

Ofkoz. najbardziej pamiętam odcinek z Minotaurem.

Jeżeli dawne czasy to jeszcze to:

[_Music]

Kiedyś bajki były bardziej "dziecięce"

Diplodo- pamiętam teraz, też to oglądałem :]
Pamiętam też że wkurzałem się, że miałem polski dubbing, a nie dało się dostac oryginalnej angielskiej wersji.

Muzzy- a to nie miało za zadanie uczyc języka przypadkiem?

Tazo ze star wars- zebrałem wszystkie do albumu.

Dodałbym jeszcze "karteczki", którymi się wymieniało (kupowało się cały plik, głównie disneya) i kto zapełnił nimi więcej albumów.

"Tajemnicze złote miasta"- yess, także moja bajka nr. 1 dzieciństwa. Serio, aż ciary mi przeszły jak obejrzałem teraz opening; brak słów by opisac jak bardzo zajebiste to było (i pouczające- na końcu każdego odcinka ciekawostka historyczna), wszystkie odcinki do tej pory są gdzieś na kasetach w domu. Pamiętam też że płakałem na końcu, jak w finale umierał ten kapłan (który bodajże był ojcem głównego bohatera o ile dobrze pamiętam).

W ogóle kreskówki z tamtych czasów są 8695504 razy lepsze niż to gówno teraz.

 
Wiadomość scalona: [time]Styczeń 02, 2010, 19:43:18 pm[/time]


Jedna z ulubionych pełnometrażówek- ze trzy kopie tego miałem, bo tak zdarta taśma była na poprzednich z częstego oglądania :]
Wiadomość scalona: Stycznia 02, 2010, 18:45:48 pm
Swoją drogą, mam wrażenie że wtedy kreskówki były też brutalniejsze i bardziej dosadne.

[Sylvan Wielki]

i jeszcze to. 
Oraz -> http://ekranownia.atari8.info/grafika/ekrany/gry/i/international_karate_1.png najlepiej zbalansowane mordobicie 

[_Music]

Transformersy też uwielbiałem, a ten opening do tej pory uważany jest za jeden z najlepszych jaki powstał.

[Snake_Plissken]

W dzieciństwie miałem bzika na punkcie robotów.

[Desser]

Z mojej strony: