Miałem okazję popatrzeć jak ziomki grają w betę Crysis 2 na X0, a w domku mam demko Killzone 3 i po tym co widziałem, to Crysis2 naprawdę nie ma czego szukać przy KZ3. Podkreślam PO TYM CO WIDZIAŁEM, bo może pełna wersja i tryb sp wygląda dużo ładniej.
To co w KZ3 poraża najbardziej i co robi ogromne wrażenie to poziom szczegółów i ogrom efektów cząstkowych. Śnieg, zawieje śnieżne, dym, odpadające elementy środowiska i ogólnie wszelakie efekty robią piorunujące wrażenie. Do tego tekstury w trójce miażdżą, a to było największą bolączką KZ2.