Autor Wątek: Robota  (Przeczytany 33151 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Robota
« Odpowiedź #40 dnia: Kwietnia 19, 2012, 17:08:29 pm »
Byłem dziś na rozmowie i naprawdę dobre warunki oferują (co prawda podstawa specjalnie wysoka nie jest, ale premie bardzo wysokie). Tyle, że rynek na jaki szukają przedstawiciela jest dziewiczy i trzeba budować bazę klientów od początku. Poza tym sama firma rośnie w siłę i to widać (nowe budynki, nowe magazyny, poszerzanie rynku odbiorców). Z jednej strony korcą wysokie zarobki, ale z drugiej mnóstwo obaw. Początki na pewno trudne, ale ziomek, który robi tam od 7 lat, obecnie zaczyna pracę o 7, a kończy o 12 w południe (weekendy wolne) wyciągając piątkę bez większego problemu (w dobry miesiąc jeszcze więcej).

lupinator

  • Gość
Odp: Robota
« Odpowiedź #41 dnia: Kwietnia 19, 2012, 17:13:07 pm »
Co to za firma, BoBaN, to chyba nie tajemnica?

el becetol

  • Gość
Odp: Robota
« Odpowiedź #42 dnia: Kwietnia 19, 2012, 17:45:25 pm »
Początki na pewno trudne, ale ziomek, który robi tam od 7 lat, obecnie zaczyna pracę o 7, a kończy o 12 w południe (weekendy wolne) wyciągając piątkę bez większego problemu (w dobry miesiąc jeszcze więcej).

Ogólnie podchodziłbym z dystansem do tego co mówią przedstawiciele handowi o warunkach pracy, codziennie muszą wciskać kit i wchodzi im to w krew  8) "5 koła od 7 do 12" to pewnie taka sama prawda jak "nasz środek czyści najlepiej na świecie".

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Robota
« Odpowiedź #43 dnia: Kwietnia 19, 2012, 17:57:36 pm »
Tym bardziej, że to "dziewiczy rynek" (co dziwne, skoro masz kolegę, który robi tam już 7 lat) i musisz budować bazę klientów oraz zaufania. Nie raz dzwoniłem/odwiedzałem przedstawiciela handlowego sprawdzonej firmy (urządzenia dla przemysłu) i generalnie chłopy pracują w domu, nierzadko mają gabinet lub biurko w pieleszach domowych i stamtąd załatwiają "biznesy". Jak sprzedaje się sprawdzone produkty o dużej wartości, to można pracować 25h/tydzień i ciągnąć więcej, niż 5k na miesiąc. Generalnie BoBaN perspektywa ok, ale mam wrażenie, że będziesz zapierdalał jak mały motorek i handlował "drobnicą", aby osiągnąć więcej, niż podstawa i nie zawsze wymiernie do podjętych wysiłków.
Swoją drogą, wykazałeś się merytoryczną wypowiedzią w temacie elektrowni, masz tytuł inżyniera (jak mniemam), czemu nie uderzysz w ten rynek?
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 19, 2012, 17:59:39 pm wysłana przez Kert »

Jacek84

  • Gość
Odp: Robota
« Odpowiedź #44 dnia: Kwietnia 19, 2012, 18:01:21 pm »
MAGISTRA MA, PAMIĘTAM!

Unlimited

  • Gość
Odp: Robota
« Odpowiedź #45 dnia: Kwietnia 19, 2012, 18:03:26 pm »
Mi się to nie widzi, szczególnie że niska jest podstawa, i nie ma nic gorszego niż własna baza klientów. Choć na pewno będziesz miał trochę łatwiej bo jako kierownik jednej z większych sieci sklepów agd/rtv masz już jakieś kontakty, niemniej nie zamienił bym Twojej pracy na coś takiego. To już chyba lepsze jest call center sprzedaż(podobna premia).

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Robota
« Odpowiedź #46 dnia: Kwietnia 19, 2012, 18:05:30 pm »
@Lupi
Nazwa i tak niewiele Ci powie z tego względu, że to firma z regionu i nie ma swoich punktów poza miejscem gdzie mieszkam. To potężna hurtownia spożywcza, która handluje praktycznie wszystkim co związane z tym asortymentem. Teraz jak pójdą na wschód województwa, to ogarną całe świętokrzyskie. Na rozmowie zapytałem o indeks towarowy i w odpowiedzi uzyskałem liczbę, której nawet połowicznie się nie spodziewałem (sporo jest do okiełznania).

@Becet
Wszystko się zgadza, tyle że ziomek, który tam pracuje to kumpel od najmłodszych lat. Dyrektor z którym rozmawiałem przedstawił mi dokładnie jak wyglądają plany sprzedażowe oraz system premiowy i kiedy podstawiłem te dane do obrotu jaki podał mi mój ziomek (powiedział mi ile robi miesięcznie obrotu, żeby mieć minimum te 5tyś) to faktycznie zgadzało się z tym co mówi kumpel. Kuzyn robił jako przedstawiciel w firmie Mola (papiery, chusteczki itp.) na niewielkim regionie i spokojnie 3tyś wyciągał, a w dobre miesiące grubo ponad 4. Ogólnie gość z którym gadałem dzisiaj (mowa o tym, który mnie rekrutował) wprost powiedział, żebym na samym początku kokosów się nie spodziewał, bo ze 3 do 5 miesięcy zanim się wdrożę, zbyt wielkich utargów nie będę robił. Do nich przechodzą przedstawiciele Pepsi, Hortex'u itp. dużych firm bo tu lepiej zarobią (ostatnio zatrudnili faceta, który wcześniej w Coca Coli pracował). Problem jest taki, że dla mnie to kompletnie nowy rynek i tu mam obawy. Ponoć praca pewna i nie wywalają za byle co z roboty. Na rozmowie mocno podkreślali, że zależy im na stałych pracownikach, bo wiedzą, że z czasem coraz lepiej handlują. Dlatego prosił mnie abym dobrze przemyślał decyzje, bo nie chce potem szukać kogoś nowego, szkolić, tracić czas i pieniądze. Wolą sami wykształcić pracownika i mieć z niego pożytek na długie lata. Ten mój ziomek zaczynał tam pracę zaraz po rozpoczęciu studiów i był kompletnie zielony w temacie, a teraz po 7 latach jest jednym z trzech najlepiej handlujących przedstawicieli.

Unlimited

  • Gość
Odp: Robota
« Odpowiedź #47 dnia: Kwietnia 19, 2012, 18:08:57 pm »
Jak lubisz taką pracę to możesz spróbować, ja byłem przez chwilę przedstawicielem finansowym i dziękuję(choć tu konkurencja jest duża).

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Robota
« Odpowiedź #48 dnia: Kwietnia 19, 2012, 18:19:26 pm »
@Kert
Gdyby była tutaj taka możliwość to pewnie bym szukał w zawodzie. Tyle, że nie jestem typem, który żyje by pracować. Tu mam rodzinę, mnóstwo znajomych i nie chcę wyjeżdżać nigdzie za robotą. Moja też nie jest za wyjazdami czy brakiem mojej obecności w domu. Co do drobnicy to masz, rację. Sam dyrektor mi mówił, że to nie jest rtv/agd gdzie sprzeda się kilka grubych sztuk i plan zrobiony. Tutaj trzeba sprzedawać masę pierdół. Tyle, że różnica jest taka, że spożywka sprzedaje się zawsze, a z rtv/agd już tak kolorowo nie jest. Ogólnie sprzedaż rtv za które obecnie jestem odpowiedzialny na 3 placówkach, spadła okrutnie w tym roku i już tak wysokich premii jak kiedyś nie ma. Szef zasłania się kryzysem, ale nowe A8 sobie kupił. Jeszcze gdybym pracował z tą ekipą, którą miałem do tej pory to nawet bym nie zastanawiał się nad inną robotą. Naprawdę pracowałem z mega zajebistymi ludźmi i to bez żadnych wyjątków. Handlowcy od adg i it oraz ekipa na punkcie sprzedaży to ludzie z którymi można było zdziałać wszystko. Teraz tak naprawdę jestem w punkcie, w którym znalazłem się już dawno temu i muszę wszystko od nowa, mozolnie budować. Trochę mi brak nerwów, bo wiem jakie to trudne na obecnym rynku pracy.

@Unli
Kierownikiem sieci nie jestem, tylko kieruję działem rtv na kilku sklepach (takie coś pomiędzy handlowcem a logistykiem). Kontakty owszem są (wbrew pozorom znam dobrze ludzi na takich stanowiskach w konkurencji i jest między nami przyjacielska relacja), ale one tak naprawdę niewiele pomagają w pracy przedstawiciela. Mogą za to pomóc gdyby jednak praca przedstawiciela mi nie siadła i chciałbym wrócić do rtv'ki.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 19, 2012, 18:31:36 pm wysłana przez BoBaN »

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Robota
« Odpowiedź #49 dnia: Kwietnia 19, 2012, 18:26:54 pm »
Jak lubisz taką pracę to możesz spróbować, ja byłem przez chwilę przedstawicielem finansowym i dziękuję(choć tu konkurencja jest duża).

Nie no, o przedstawicielstwie finansowym, ubezpieczeniowym itp. nie myślę, bo wiem, że to trudny i niewdzięczny temat. A czy lubię taką pracą jak przedstawiciel? Nie wiem, bo nigdy nim nie byłem. Handel lubię i potrafię to robić. Spoko jest to, że dostaję auto, którym mogę sobie nawet na weekendy jeździć (tyle, że wtedy leje za swoje), tablet oraz telefon, którego limity wystarczyłby mi na rozmowy z rodziną w całej Polsce. Nikt nade mną nie stoi, nie patrzy na ręce. Jeżdżę sobie w takich godzinach w jakich chcę, raporty robią się same (tablet przez neta wysyła dane do centrali tam zajmują się tabelkami itp. gównem, którego w obecnej robocie nienawidzę...teraz na koniec każdego dnia muszę robić 9 raportów co doprowadza mnie momentami do kurwicy). Po rozmowie jak zadzwoniłem do ziomka, to ten akurat był w domu i jadł obiadek, a za chwilę jechał obskoczyć kilka punktów coby potem skończyć na dziś robotę. Muszę to dobrze przez weekend przemyśleć, bo na podjęcie decyzji umówiłem się na początek przyszłego tygodnia.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Robota
« Odpowiedź #50 dnia: Kwietnia 19, 2012, 18:34:42 pm »
@BoBaN
Tak tylko spytam, nie szkoda Ci tych lat, które spożytkowałeś na studiowanie czegoś, w czym nie znajdujesz zatrudnienia? Skoro nie robisz w swoim wyuczonym zawodzie, a wiedziałeś, że robota wiąże się z wyjazdem, po co je robiłeś? Dla papierka, to można nawet lajtowe inżynierskie kierunki studiować. Wiadomo, że gro takich studiów wymaga później jeżdżenia w delegacje, bo pracuje się tam, gdzie "dzieje się robota". Rodzina i znajomi to oczywiście ważny czynnik, ale żonę można zabrać ze sobą, a znajomi się wykruszają w pogoni za własnym życiem (codzienność to nie "Przyjaciele" na tvn7). Generalnie wychodzę z założenia, że jak już kończę dane studia i w miarę mi odpowiadały, to potem robię wszystko, żeby znaleźć w tym lub około tematu w miarę satysfakcjonującą robotę. Nie da się, nie ma zapotrzebowania? Wtedy szukam alternatywy. Rozumiem jednak twoje stanowisko, ot z ciekawości zapytałem.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Robota
« Odpowiedź #51 dnia: Kwietnia 19, 2012, 18:54:26 pm »
Kiedy zaczynałem studia, to nie miałem pojęcia, że tak ułoży się moje życie.
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 19, 2012, 19:18:16 pm wysłana przez BoBaN »

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Robota
« Odpowiedź #52 dnia: Kwietnia 19, 2012, 19:12:58 pm »
Wow, nader wyczerpująca odpowiedź, bo generalnie chciałem tylko znać punkt widzenia, który zamyka się w tym zdaniu:
Kiedy zaczynałem studia, to nie miałem pojęcia, że tak ułoży się moje życie.

Pisząc o tej perspektywicznej robocie, myślę też, że mógłbyś uderzyć bardziej technicznie, nie sprzedawać warzyw, a urządzenia/rozwiązania/maszyny przemysłowe (nie wiem, jaki masz profil) na region swojego województwa. Mam znajomego (w sumie zbyt mocno napisane), który jest kierownikiem techniczno-handlowym w firmie z branży urządzeń dla przemysłu/inżynierii na regiony południowe (z wyłączeniem śląska) i pieniądz jest konkret (tzn. nie wiem ile, ale to "widać"), a dużo nie jeździ, bo jak już złapie dużych klientów, to zwykle wracają sami (w zależności, jaki masz asortyment). Jak już się poznasz na jakiejś "niszy" i wyrobisz sobie fach, to wtedy zaczyna się konkret, bo często brak kumatych ludzi i często nie wiedzą do końca, co tak na prawdę kupują, masz przewagę w wiedzy fachowej, bo "zagiąć" Cię będzie coraz trudniej. Najgorszy jest jednak czynnik przetargowy, różnego rodzaju łapówki i "prezenty" pod daną branżę, no i oczywiście, jak firma nie ma dobrych referencji i wyrobionej marki, to baaardzo ciężko się przebić.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 19, 2012, 19:17:11 pm wysłana przez Kert »

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Robota
« Odpowiedź #53 dnia: Kwietnia 19, 2012, 19:23:40 pm »
Masz, edytowałem poprzednią wypowiedź specjalnie dla Ciebie. :P

Co do pracy, o której piszesz to takich stanowisk nie dostaje bez wcześniejszego doświadczenia na stanowisku przedstawiciela. Może więc lepiej zacząć od warzyw (które notabene i tak potrafią przynieść dobrą kasę), żeby potem móc startować na przedstawiciela specjalistycznego sprzętu. Jeśli kiedyś w regionie trafi się taka oferta o jakiej piszesz, to na pewno się nią zainteresuję.

Btw. Kilka dni temu byłem na rozmowie na stanowisko przedstawiciela reklam na ledowych ekranach (pewnie kojarzycie o jakich mowa, bo ta firma ma je w całej Polsce). Rekrutację przeszedłem pomyślnie, ale kiedy szef przedstawił mi warunki pracy to zrezygnowałem. Wyśrubowane plany i kasa też niewielka (do tego zasięg to aż 3 województwa).

Moldar

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 29-12-2005
  • Wiadomości: 8 000
  • Reputacja: 132
Odp: Robota
« Odpowiedź #54 dnia: Kwietnia 19, 2012, 19:50:43 pm »
Kiedy zaczynałem studia, to nie miałem pojęcia, że tak ułoży się moje życie.

Dobrze powiedziane, przeprowadzając się do Łodzi kompletnie nie wiedziałem co mam tutaj robić. Praca, ehh, ledwo gdzieś na magazynie znalazłem, w sumie to wyszło po znajomości. Przez te same znajomości mnie później wyrzucili  :lol:

Znajomy jako że pracował jako kelner w Sphinxie proponował mi właśnie taką pracę, ja osobiście kompletnie tego nie widziałem. Ja ? Kalner ? Niby jak, pewnie i płaca mała, w sumei to jak w reklamie MC Donald, śmiałem się trochę z tej pracy.

 Próbowałem jako przedstawiciel, ale ehh, praca po prostu męcząca i trzeba wierzyć, że się normę wyrobi, bo tak zarobki są po prostu przeciętne, z drugiej strony, jak jest dobry miesiąc, to te 3000 tys można wyjść. Próbowałem w Cyfra + i N, w obu firmach to samo, wciskanie oferty. Za sprzedanie jednej dostawało się 100 zł. W tedy bez samochodu, leje, zimno, " ja pier**le qrwa mać" myslałem tylko  :lol:  W pewnym momencie miałem wrażenie, że jeden z mieszkanców mi po prostu przywali w twarz  :)   Chodziłem z dwoma osobami i jeden z nich po godz znalazł klienta i w sumie mógł pracę kończyć, bo dniówkę zarobił. Ale drugiemu 3 dzień z rzędu się nie udało... Swoją drogą, ledwo stojąca chatka, 6 mieszkanców, dwa pokoje, w tym kuchnia salon i sypialnia... No ale kupili, najdroższy zestaw ...

Porzuciłem taką wizję pracy, przyjąłem propozycję kolegi, tylko w innej restauracji w Port Łódź, początki takie sobie, potem jak dobry miesiąc za 18 dni pracy do trójki sie czasem wychodziło. Do tego luźny grafik, generalnie spoko. Po dwóch latach wypaliłem sie strasznie, w sumie kelner jakby nie patrzeć, jest żebrakiem, ale bardziej legalnym  :lol:  Miała być to praca tymczasowa, taka odskocznia, ale zostałem w biznesie i wiąże jakąś tam przyszłość. Zmieniłem restaurację, bo znajomy zaproponował mi cuda na kiju i w sumie stało się, zostałem kierownikiem, dalej jeszcze przyjmuje stoły, bo inaczej bym się zanudził ^^

Swoją drogą, polecam pracę kelnera dla zarobku, w dobrej restauracji można spokojnie 3 tys zarobić licząc napiwki i godziny.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 19, 2012, 19:52:42 pm wysłana przez Moldar »

svonston

  • Gość
Odp: Robota
« Odpowiedź #55 dnia: Kwietnia 19, 2012, 21:12:22 pm »
jest dobry miesiąc, to te 3000 tys można wyjść
U mnie jakby rok byl dobry to mialbym 3 tysiace tysiacow. :>

Moldar

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 29-12-2005
  • Wiadomości: 8 000
  • Reputacja: 132
Odp: Robota
« Odpowiedź #56 dnia: Kwietnia 19, 2012, 21:31:59 pm »
hehe no tak, mała gafa  :P

« Ostatnia zmiana: Kwietnia 19, 2012, 21:33:56 pm wysłana przez Moldar »

el becetol

  • Gość
Odp: Robota
« Odpowiedź #57 dnia: Kwietnia 19, 2012, 23:11:07 pm »
jest dobry miesiąc, to te 3000 tys można wyjść
U mnie jakby rok byl dobry to mialbym 3 tysiace tysiacow. :>

U mnie jakby 40 lat było dobre to mialbym 3 tysiace tysiacow.

Wojtq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 01-09-2006
  • Wiadomości: 4 855
  • Reputacja: 42
Odp: Robota
« Odpowiedź #58 dnia: Maja 10, 2012, 22:01:02 pm »
Pracował z Was ktoś w Holandii? Chciałbym zahaczyć jakąś pracę na wakacje, ale nie wiem gdzie zacząć szukać, żeby trafić na pewnego pracodawcę. Znacie jakiś dobry portal pracy oferujący takie roboty?
PSN ID: WojtqGO

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: Robota
« Odpowiedź #59 dnia: Maja 10, 2012, 23:46:27 pm »
Pracował z Was ktoś w Holandii? Chciałbym zahaczyć jakąś pracę na wakacje, ale nie wiem gdzie zacząć szukać, żeby trafić na pewnego pracodawcę. Znacie jakiś dobry portal pracy oferujący takie roboty?

moich dwóch kuzynów robi gdzieś tam u tulipanów. jeden chyba już robi na umowę, drugi niedawno pojechał i robi przez jakąś agencję. z chłopakami kontakt mi się urwał jakieś 10 lat temu, ale mogę podpytać babcię czy wie coś więcej. niestety to najwcześniej za 2-3 tygodnie.

Wojtq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 01-09-2006
  • Wiadomości: 4 855
  • Reputacja: 42
Odp: Robota
« Odpowiedź #60 dnia: Maja 11, 2012, 07:53:14 am »
Spoko, to jak tylko będziesz miał info daj znać, będę wdzięczny.
PSN ID: WojtqGO

LoNdEk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 23-10-2007
  • Wiadomości: 6 670
  • Reputacja: 15
Odp: Robota
« Odpowiedź #61 dnia: Maja 13, 2012, 12:36:31 pm »
Mozecie zapodac jakas strone internetowa, ranking wynagrodzenia w roznych branzach w Polsce? Pytam, bo ostatnio skontaktowala sie ze mna firma z Krakowa, ale nie mogli spelnic moich oczekiwan finansowych, i teraz chce sie dowiedziec na ile w PL mozna liczyc.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Robota
« Odpowiedź #62 dnia: Maja 13, 2012, 12:47:01 pm »
ale nie mogli spelnic moich oczekiwan finansowych
Nie spodziewaj się, że szybko znajdziesz taką, szczególnie jak zaczniesz sobie przeliczać GBP na PLN.

Coś czuję, że podsumujesz tę dyskusję tekstem: "A, to pier**lę, nie wracam".
« Ostatnia zmiana: Maja 13, 2012, 13:04:21 pm wysłana przez Kert »

hanza

  • Gość
Odp: Robota
« Odpowiedź #63 dnia: Maja 13, 2012, 13:07:46 pm »
Co mnie smieszy to wynagrodzenie jest tematem niewygodnym podczas rozmowy kwalifikacyjnej w PL.
W piatek bylem na rozmowie i pani ja prowadzaca mowi do mnie ile bym chcial  zarabiac i z gory mowi ze tyle co w Anglii nie moge oczekiwac :lol:
Zamiast zrobic przejrzyste ogloszenie o prace z wysokoscia zarobkow p/a, to sie czaja na rozmowie.
@ Londek
jak ci zaproponuja 1:1 to bierz inaczej bym sie zastanawial, 25k p/a w gbp to nie to samo co 25k w zl

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: Robota
« Odpowiedź #64 dnia: Maja 15, 2012, 19:23:48 pm »
Czemu moje posty zostały pousuwane? :<

svonston

  • Gość
Odp: Robota
« Odpowiedź #65 dnia: Maja 15, 2012, 19:57:34 pm »
Becet stwierdzil, ze to dzialalnosc przestepcza byla i trzeba bylo usunac, zeby nam forumka nie zamkneli na czas trwania sledztwa.

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Robota
« Odpowiedź #66 dnia: Maja 15, 2012, 20:18:29 pm »
Cały fight usunęli :(

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Robota
« Odpowiedź #67 dnia: Maja 15, 2012, 20:43:37 pm »
Mogli gdzieś przenieść, a nie od razu usuwać. Przyznawać się, który moderator okazał się być taką miękką pałą.

Wooyek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 01-01-1970
  • Wiadomości: 8 219
  • Reputacja: 67
Odp: Robota
« Odpowiedź #68 dnia: Maja 15, 2012, 20:44:21 pm »
Kończcie ten offtop. :mad:

svonston

  • Gość
Odp: Robota
« Odpowiedź #69 dnia: Maja 15, 2012, 20:47:28 pm »
Mogli gdzieś przenieść, a nie od razu usuwać. Przyznawać się, który moderator okazał się być taką miękką pałą.
Wujek pewno. :troll:

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Robota
« Odpowiedź #70 dnia: Maja 15, 2012, 20:53:17 pm »
Przyznawać się, który moderator okazał się być taką miękką pałą.

Kończcie ten offtop. :mad:
Uderz w stół... :troll:

Snake_Plissken

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 31-12-2006
  • Wiadomości: 17 240
  • Reputacja: 104
  • Who Dares Wins
Odp: Robota
« Odpowiedź #71 dnia: Maja 16, 2012, 12:56:09 pm »
O w dupę, e-fight mnie ominął. :mad:

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Robota
« Odpowiedź #72 dnia: Maja 16, 2012, 13:04:54 pm »
Napisz do s00s'a, podobno ma kopię z całej dyskusji, jako dowód w sprawie ;)

Snake_Plissken

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 31-12-2006
  • Wiadomości: 17 240
  • Reputacja: 104
  • Who Dares Wins
Odp: Robota
« Odpowiedź #73 dnia: Maja 16, 2012, 13:11:42 pm »
Napisz do s00s'a, podobno ma kopię z całej dyskusji, jako dowód w sprawie ;)
o_O No to niezły cyrk musiał tu być.

maly_pinki

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 21-06-2008
  • Wiadomości: 4 089
  • Reputacja: 44
Odp: Robota
« Odpowiedź #74 dnia: Lutego 26, 2013, 15:11:26 pm »
Zastanawiam się czy nie iść gdzieś na staż z urzędu. Tylko czy opłaca się dymać do roboty za 800zł pracując tak jak inni? W 90% przypadków jak się kończy staż biorą kolejną osobę a nie zostawiają na stałe "po szkoleniu".
Wszystko od nowa, od początku...

Soul hunter 16

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-04-2007
  • Wiadomości: 5 787
  • Reputacja: 60
  • Two different souls in one body.Which one is mine?
Odp: Robota
« Odpowiedź #75 dnia: Lutego 26, 2013, 15:14:25 pm »
Ja w rok zarobiłem niby 40 000 brutto i ja się pytam gdzie są te pieniądze :(

maly_pinki

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 21-06-2008
  • Wiadomości: 4 089
  • Reputacja: 44
Odp: Robota
« Odpowiedź #76 dnia: Lutego 26, 2013, 15:16:27 pm »
Jak ja w miesiącu wyczaruje 500/600zł na bezrobociu jestem szczęśliwy.
Wszystko od nowa, od początku...

el becetol

  • Gość
Odp: Robota
« Odpowiedź #77 dnia: Lutego 26, 2013, 15:25:43 pm »
Ja w rok zarobiłem niby 40 000 brutto i ja się pytam gdzie są te pieniądze :(

Spójrz na ten świstek z potrąceniami na rzecz ZUS.

Soul hunter 16

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-04-2007
  • Wiadomości: 5 787
  • Reputacja: 60
  • Two different souls in one body.Which one is mine?
Odp: Robota
« Odpowiedź #78 dnia: Lutego 26, 2013, 15:27:51 pm »
no to jest koło 30 000 ale i tak GDZIE SĄ MOJE PIENIĄDZE kur**. Muszę zacząć oszczędzać :(

maly_pinki

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 21-06-2008
  • Wiadomości: 4 089
  • Reputacja: 44
Odp: Robota
« Odpowiedź #79 dnia: Lutego 26, 2013, 15:30:10 pm »
Ja tylko chyba w jednej robocie robiłem na legalu. :oops:
Wszystko od nowa, od początku...