Ta gra to Hot Pursuit z PS2 w HD i z trybem online. Model jazdy sztywny i słaby, nie ma żadnej arcadowej podjary - jeździ się strasznie topornie, nie ma tego luźnego, sprawnego, precyzyjnego pomykania po całej szerokości toru, jakie chcę widzieć w arcade.
Taka ciekawostka: popierdzielam w łuku grubo ponad 100 km/h, myślę sobie walnę drifta, będzie boost. Wciskam kwadrat (ręczny) i co się dzieje? W ciągu 1 sekundy stawia mnie lekko bokiem i się zatrzymuje! Wyglądało to przekomicznie i żałośnie. A jako fan Ridge Racera widziałem już wiele kosmicznych akcji z ręcznym (hehehe), ale takiej z dupy wziętej jeszcze nie.
Grafika jest słaba (popatrzcie ile polygonów mają samochody przy ich wybieraniu - PS2), menusy są słabe, soundtrack też a model jazdy to arcade dla emerytów. Pozytyw to autolog, ale to już było (a trochę innej formie) w ostatnim Burnoucie. Do wuja - nie kupuję!