The Legend of Zelda: Skyward Sword

[Malutki]

Game Informer wystawił maksymalną ocenę dla nowej Zeldy - 10/10
http://www.gameinformer.com/b/news/archive/2011/11/04/a-sneak-preview-of-our-legend-of-zelda-skyward-sword-review.aspx

Skyward Sword’s combat and puzzle-solving rise above the majority of Wii releases (and even most recent Zelda games) thanks to the clever and challenging implementation of motion controls. Most Zelda titles have simplistic combat where mashing a single button turns into a frenzy of flourish-filled combos. Skyward Sword demands a much higher level of patience and mastery. The direction you swing the Wii remote directly correlates to the angle the sword slices in-game, and enemies are smart and fast enough to block incoming attacks.

[Ryo]

Trailer:
http://grykonsolowe.blogspot.com/2011/11/trailer-zelda-skyward-sword.html

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

[czapel]

A tutaj jeszcze link dotyczący braku obecności Ganona:
http://grykonsolowe.blogspot.com/2011/11/eiji-anouma-tumaczy-dlaczego-w-nowej.html

[Malutki]

The Legend of Zelda: Skyward Sword credits list Monolith Soft

Super Mario 3D Land saw some involvement from Brownie Brown, but we don't know the level of their involvement. Now we've learned that Monolith Soft was involved in The Legend of Zelda: Skyward Sword, but we don't know their involvement either! Nice to see Nintendo really maximizing their efforts.

http://www.gonintendo.com/?mode=viewstory&id=165872

The Recording of The Legend of Zelda 25th Anniversary Special Orchestra CD


Zapowiedź od Ign'u :
Why Skyward Sword Is The Best Zelda Yet
Link's latest is a serious contender for best game in the series.
http://uk.wii.ign.com/articles/121/1211616p1.html

[Malutki]

Ign :10/10
The Legend of Zelda: Skyward Sword Review
Ocarina of Time has met its match.

Closing Comments

The Legend of Zelda: Skyward Sword will be remembered for revitalizing a franchise that had, for a time, seemingly settled for being merely great instead of revolutionary. Once again, Nintendo is demonstrating its unparalleled ability to craft some of the greatest gameplay this industry has ever seen. Remarkably, this Zelda game manages to reshape its control scheme, design sensibility and pacing all at once while still telling a brilliantly powerful story featuring some very memorable characters. Increasingly Nintendo refuses to compromise cinematic storytelling for gameplay, finding a balance that seems effortless.

It's fitting that Skyward Sword arrives on Zelda's 25th anniversary, because it truly pulls from the franchise's entire history, even addressing the winding narrative directly within its story. It captures a grandness and scope we haven't seen since the 2D era. It advances combat and control in the most significant way since Ocarina of Time. It finds a tonal and visual harmony between Wind Waker and Twilight Princess. And, most importantly, it leaves a mark on the franchise that future installments will no doubt draw inspiration from for years to come.

This is the Wii game we've been waiting for. Through all of the mini-games and odd sports collections, many wondered if and when Nintendo would ever find a way to deliver a deeper experience that still fulfilled on Wii's limitless potential. Skyward Sword makes good on that promise.

http://uk.wii.ign.com/articles/121/1212220p1.html
Średnia na metacritic wynosi 96/100 
Bez kitu na horyzoncie pojawiło się tyle hiciorów ,że człowiek sam nie wie od czego zacząć ( Skyrim ,Battlefield ,Call of Duty , Rayman ,Zelda , Batman .... ) 

[bebbop]

Pare serwisow wystawilo juz oceny i mamy do czynienia z kolejnym hiciorem. Niestety wraz z pojawieniem sie recenzji gra wyciekla do sieci.

[Jacek84]

http://www.eurogamer.net/articles/2011-11-11-the-legend-of-zelda-skyward-sword-review

Maybe you've played enough Zelda games by now that even that won't be enough to cleanse your palate. That would be a fair response, but if it's so, this game wasn't made for you. Like a tale told from one generation to the next, the point is to keep the tradition alive for others - and for them, Skyward Sword will surely be the greatest adventure money can buy.

10/10

[Mnichu]

No to gamespot mnie zaskoczył:
http://www.gamespot.com/the-legend-of-zelda-skyward-sword/reviews/the-legend-of-zelda-skyward-sword-review-6345839
Wiadomość scalona: [time]Listopad 16, 2011, 15:17:50 pm[/time]
Gra już na mnie czeka w domu

[bebbop]

Ciekawy artykul na temat grafiki w nowej Zeldzie, przez ktora pewnie sporo osob oleje jedna z najlepszych przygod na obecnej generacji, gdyz nie jest w oczojebnym HD.
http://uk.wii.ign.com/articles/121/1212229p1.html

Co do samej gry to moge powiedziec, juz teraz ze jak dla mnie jest to najlepsza przygoda na tej generacji. Mam na liczniku ok. 30h i nadal nie widac konca gry. Wciaga niczym bagno oraz powoduje, ze zapomina sie o potrzebach fizjologicznych, gdyz ciekawosc co bedzie dalej bierze gore. Jest bardzo rozbudowana (dojscie do jednego dungeonu oraz jego przejscie zajelo mi 6h pomimo tego, ze wiedzialem co nalezy zrobic). Czuc w niej ducha wszystkich Zeld i uwazam, ze jest to najlepsza czesc, ktora stanowi idealne zwienczenie 25-cio letniego istnienia serii.

[Ryo]

Machanie kontrolerami jest dobrze zrobione? Nie jest uciążliwe albo coś?

[bebbop]

Po dobrym ustawieniu sensor bar'a oraz skalibrowaniu motion plus'a sterowanie sprawuje sie bardzo dobrze (chociaz nie idealnie). Najwazniejsze, ze jednak nie meczy i umozliwia dluga rozrywke. Troche trzeba sie do niego przyzwyczaic (np. wyciaganie tarczy wykonuje sie za pomoca machniecia gruszka, a nie poprzez wcisniecia przycisku i jak dla mnie trudno bylo sie przestawic), ale wprowadza swiezosc w prowadzeniu rozgrywki i chyba po raz pierwszy udowania, ze sie sprawdza przy tego typu grach(i przede wszystkim dlugich). Jedynie mam zastrzezenia do walki z wieksza liczba przeciwnikow. Wtedy nie ma czasu na ustawianie miecza w odpowiedniej pozycji tylko wali sie na slepo liczac, ze cos wejdzie.

[Mnichu]

Brałeś limitkę, zwykłą, czy iso? Jeszcze 4 godziny w pracy i zacznie się przygoda

[bebbop]

Jako, ze gram juz od weekendu to niestety iso. Nie zaczynaj dzisiaj gry, bo nie wstaniesz jutro do roboty ;7

[Mnichu]

 Dlatego między innymi przychodzę wyłącznie na zmiany popołudniowe  
Wiadomość scalona: [time]Listopad 17, 2011, 03:35:00 am[/time]
Ta gra... Czysty miód. Nie spodziewałem się, że aż tak mi się spodoba. Muzyka, jak zawsze, świetna, grafika, choć nie pozwala z technologicznego punktu widzenia, jest bardzo przyjemna, ma charakter. Sterowanie, o które się najbardziej obawiałem, sprawdzą się znakomicie. Czuję się jak 13 lat temu kiedy włączyłem po raz pierwszy Okarynę. Nie mogę się doczekać co dalej

[siudym]

Mam jakies 4h gry, jeszcze brak dungeona, ale ogolnie jest ok. Zelda TP miala ciezki poczatek, zamulajacy, ale dalej była perełka. SS jest ciekawy od poczatku, mam nadzieje, ze nie bedzie dalej z nim zle :]
Grafika mi sie nie podoba... Tzn styl graficzny, bo sama grafika i wykonanie jest swietne. Takie cos miedzy WW a TP - jakos taki mix mi sie nie widzi.

Wymaganie WM+ to byl dobry pomysl, ruchy mieczem i sposoby jego uzywania super sprawa. Gre mialem dzien wczesniej zanim doszlo Wm+ do starego wiilota, mialem chwile stresu bo za nic w swiecie nie moglem przejsc kalibracji... Ciagle wywalalo interrupted connection, po wyczytaniu w necie okazalo sie, ze ponizej 2 kreski stanu baterii sa takie efekty. Nowe baterie i wszystko smigalo, a mialem chwilowego stresa (czy to WM+ zrypane, czy wpad...)

Walki po jakims czasie zaczynaja byc irytujace, za duzo machania jest. Po pierwszym bosie mialem juz dosyc Ukonczone dwa dungeony, tak na chwile obecna wydaja mi sie zbyt łatwe Ale wykonanie maja genialne i jest stary, dobry zeldowaty klimacik.  Overworld rozwiazany ciekawie, taki windwaker zamiast morza niebo (nawet traby powietrzne sa), w czasie zwidzania swiata "na ziemi" odnajdujemy kamienne bloki, ktore trzeba "uwolnic", a one odblokowywuja nam potem na niebie sekretne wyspy ze skarbami itd. Jest tez sporo zbieractwa roznych owadow, pozostałosci po potworach, ktore mozna sprzedac, zrobic z nich mixtury czy uzyc do upgrade bronii (fajna sprawa).

EDIT:
Wiec tak - mam juz 34godziny gry, watpie czy uda sie nieprzekroczyc 45h w standardowym trybie gry (czytaj ani z pospiechem, ale tez bez lamerstwa, kilka prostych subquestow napotkanych na drodze).  Nie mam odkrytego calego swiata, nawet nie mam jeszcze jednego przedmiotu~broni (domyslam sie, ze ŁUK), ktore zazwyczaj odziela kilka/nascie godzin gry miedzy zdobywaniem.  Zerkajac na solucje (nie uzywalem, raczej nie trzeba) w necie w zeldaungeon i zerkajac gdzie jestem (od groma gry jeszcze!) to stawiam okolice 50~

Ciekawy etapik - cos dla fanow WindWaker - pływanie po starym jeziorze zasypanym piaskiem, a wszystko dzieki temu, ze na statku mamy "cos" co w realtime cofa w czasie :]


Swiat gry wymiata, do pewnego momentu bylem pewny, ze Twiligh Princess byla lepsza, teraz juz nie jestem tego pewny. Jest rownie swietna, a jak ukonczy sie calosc bedzie wiadomo dokladnie Fajna sprawa z mozliwoscia obudzenia sie w srodku nocy i odkrywania "miasteczka" w nieco innych okolicznosciach, takze wiele sklepow jest aktywnych tylko noca. Dungeony dosyc proste, pod tym wzgledem Z:TP byla chyba znaczniej pokrecona.

[novy]

Moja ulubiona gra na Wii. Bardzo lubię gry typu Legacy of Kain SR, czy tez Darksiders. Ta gra to ich taki dziecinny odpowiednik. A dzieckiem kazdy z nas troche jest.

[iko]

nowy zaczynam cię lubieć.

[POK]

Moja ulubiona gra na Wii. Bardzo lubię gry typu Legacy of Kain SR, czy tez Darksiders. Ta gra to ich taki dziecinny odpowiednik. A dzieckiem kazdy z nas troche jest.

Raczej tamte gry to doroślejsze odpowiedniki Zeldy

[ubol]

Pograłem dziś troszkę w nową Zeldę, na razie taka se. Sterowanie mnie wnerwia, jednak wolę standardowego pada
Takie pytanie mam do tych co grali. Czy ta gra jest brzydka czy mi się wydaje? Najbardziej mnie wkurza aliasing, a właściwie jego brak. Myślałem, że jak zainwestuję w Component, to obraz będzie ostry jak żyleta, a wygląda praktycznie tak samo jak na tym zwykłym, dodawanym do konsoli... Nie wiem, może kabel mam jakiś nie teges, na wszystkich materiałach gra wygląda lepiej niż u mnie.

[POK]

To tylko Wii. Nie ma co oczekiwać cudów. Pewnie jak pograsz trochę dłużej to przyzwyczaisz się nieco i do grafiki, i do sterowania.

Skyward Sword jest ostatnim musem, który muszę zaliczyć na Wii. Będzie trzeba za kilka miesięcy kupić razem z montion plus. Jakbyś przypadkiem chciał sprzedać po przejściu, to wiesz gdzie się zgłosić

[POK]

Skyward Sword kupione   Trochę się wykosztowałem, bo razem z motion plusem wyszło 190 zeta. Mam nadzieję, że gra będzie tego warta. Jestem jednak dobrej myśli

[ubol]

Skyward Sword kupione   Trochę się wykosztowałem, bo razem z motion plusem wyszło 190 zeta. Mam nadzieję, że gra będzie tego warta. Jestem jednak dobrej myśli

Gra wymiata, w sumie tak jak kazda Zelda. Przegieli jednak z backtrackingiem (chyba najbardziej odczuwalny ze wszystkich Zeld)..., w miejscu ktorego mile widziane by byly nowe lokacje.

[POK]

Ogólnie Zeldy mają dość duży backtracking. Ale z tego co pamiętam, to jedynie Wind Waker dawał mi się pod tym względem trochę we znaki. No, przekonam się jak zagram. Na pewno też skomentuję w stosownym czasie to i owo

[Xell]

Co za fantastyczna giera, z każdej rozwiązanej zagadki, otwartej skrzynki czy ubitego stworka cieszę się jak dziecko. Nie wiem kiedy ostatnio tak miałem. Prawie 20h za mną, zbliżam się do pustynnej świątyni. Warto było za psie pieniądze kupić Wii, warto było zabulić tyle co za nowy tytuł na ps4 za starutką Zeldę.

Gdzie ten komentarz, POK?

[POK]

Skyward Sword to świetna gra, ale z wszystkich Zeld 3D i tak w moim prywatnym rankingu wypada najsłabiej. Kiedyś nawet zrobiłem moje prywatne podsumowanie, gdzie oceniałem każdą część w różnych kategoriach (podobnie zrobiłem z Super Mario 3D). Wyniki były takie:

1. Ocarina of Time: 27pkt.
2. Wind Waker: 13 pkt
3. Majora's Mask: 12 pkt.
4. Twilight Princess: 11pkt.
5. Skyward Sword: 8 pkt.
http://gameonly.pl/forum/index.php?topic=13556.0

[Mnichu]

Zawsze lubię zestawienie Twoich rankingów z moimi. Obaj jesteśmy naczelnymi nintendofagami/dronami/dartami tego forum, a gusta mamy zupełnie różne, co widać choćby po grach jakie ogrywaliśmy na Wii U.

Mój top Zeld 3D:

1. Majora's Mask
2. Wind Waker/Ocarina Of Time (nierozerwalnie, zawsze obie części na drugim miejscu)
3. Skyward Sword
4. Twilight Princess

[POK]

O tym, że Skyward Sword znalazł się na dole mojego rankingu zadecydowały przede wszystkim dwie rzeczy:
- grafika SD (szczególnie na pustyni gra wyglądała słabo, zielone tereny jeszcze były spoko)
- czułem, że formuła Zeld już się trochę przejadła i potrzebuje większych zmiany (wygląda na to, że BotW je wprowadzi)

A co do rankingów, to ciekawi mnie Mnichu, jak wyglądają Twoje zestawienia dla N64 i GCNa. Chyba możemy pozwolić sobie na mały OT

U mnie to wygląda tak:

N64 (bardzo ciężki wybór):
1. The Legend of Zelda: Ocarina of Time
2. Super Mario 64
3. GoldenEye 007
(tym trzem grom bez dwóch zdań wystawiłbym swego czasu 10/10)
4. Diddy Kong Racing
5. Banjo-Kazooie
6. The Legend of Zelda: Majora's Mask
7. Star Wars: Rogue Squadron 
8. Turok: Dinosaur Hunter
9. Star Fox 64
10. Mario Kart 64 / Mace: The Dark Age

Część gier, szczególnie w środku listy, zajmuje praktycznie te same miejsca. No i parę świetnych gier mnie ominęło, np. Perfect Dark.

GCN
1. Resident Evil
2. Resident Evil 4
3. The Legend of Zelda: The Wind Waker
4. Super Smash Bros. Melee
5. Metroid Prime \ Eternal Darkness
6. SoulCalibur II
7. Super Mario Sunshine
8. Mario Kart: Double Dash!! \ Resident Evil 0
9. Star Wars Rogue Leader: Rogue Squadron II
10. Pikmin

Twilight Princess nie liczę, bo grałem na Wii.  Ogólnie w moim rankingu konsol N64 stoi wyżej od GCNa, ale to była w końcu pierwsza konsola, która obudziła we mnie zapał do gier.

Edit: dodałem Eternal Darkness i Resident Evil 0.

[Kyokushinman]

- grafika SD (szczególnie na pustyni gra wyglądała słabo, zielone tereny jeszcze były spoko)

Z tego co wiem to do Wii jest component i opcja 480p
Chyba każda gra obsługuje progresywne skanowanie.
No chyba, że gra działa w tragicznym 144i jak Metal 3 na ps2 to już jej nic nie pomoże. Co najwyżej dobry tv sd.


Co do rankingu to spoko.
Jednak w niewiele gier z konsol Nintendo (N64, GC) grałem. Jednak myślę o wielkim powrocie do tych konsol bo Zeldy czekają na nadrobienie a mi się limit gier w miarę nie starych do ogrania niemal wyczerpał (teraz W2). Także całkiem możliwy jest solidny powrót do przeszłości.
Jak uda mi się ograć to wszystko to zrobię też konkretny ranking.

Co do N64 nr 2. Super Mario 64.

Tu mogę się zgodzić, świetny swego czasu platformer. Dałem mu aż 9-/10 a to jest nota ultra wysoka u mnie.
Może nawet by ją przeskoczył, ale dwa chaptery były słabe i niestety nie mogę przez to dać więcej.



Co do GC to dla mnie RE 4 > RE.
Pierwszy nota 9/10 może nawet 9+, ale teraz jestem w trakcie zmiany systemu ocen także nie wiem, natomiast remake to solidne 8+.

[POK]

Ja grałem w te gry zaraz po premierze, a wtedy odczucia są zupełnie inne SM64 to swego czasu była rewolucja, a RE1 była najładniejszą grą na rynku (wliczając PC). RE4 oceniam prawie na równi z remakiem RE1. Obydwie gry zasługiwały imo na 10/10.

Skyward Sword miał chyba rozdzielczość 800 x 480, ale to nadal SD.

[Xell]

Powoli widzę koniec (mam wszystkie przedmioty, zaraz się wybieram do innego wymiaru przed ostatnim ulepszeniem miecza) i jaram się jak dziecko. Oprócz kilku podejść do Ocariny (w którą grałem zawsze na siłę i nie mogłem jakoś "zaskoczyć") to moja pierwsza duża Zelda. Wyraźnie nie będzie ostatnia, korzystając ze wstecznej kompatybilności Wii zamierzam się już na części z GC.

Bardzo podobała mi się Twoja lista, POK, pozwoliłem sobie wyciąć najbardziej interesujące mnie fragmenty:

Best Puzzles

Skyward Sword

W każdej Zeldzie znajdziemy nie mało kombinowania, ale to Skyward Sword posiada najlepsze zagadki i ma też ich chyba najwięcej. Jest to w dużej mierze zasługa sterowania z czujnikami ruchu. Tylko tu znajdziemy trójwymiarowe klucze do bossów, które trzeba odpowiednio ustawić, czy mechanicznego owada, którym możemy dowolnie sterować przez pewien czas.

Zagadki to pierwsza rzecz, która mnie w tej grze zachwyciła. Początkowo grałem ciut na siłę, chcąc poznać najlepszy tytuł na kontrolery ruchowe (?), jednak po pierwszej świątyni zauważyłem, jak ciężko mi się oderwać od gry właśnie przez syndrom "jeszcze jednej zagadki". Dotarcie do każdej skrzynki, otworzenie kolejnych drzwi czy odblokowanie następnego skrótu to poziom satysfakcji, którego dawno w grach nie czułem.

Best Combat

Skyward Sword

Opinie o sterowaniu w Skyward Sword są bardzo mieszane. Jedni uważają je za wspaniałe, inni za niepotrzebne udziwnienie. Ja jestem trochę pośrodku. Nie chciałbym aby każda Zelda miała właśnie ten typ sterowania, bo na dłuższą metę potrafi ono zmęczyć. Ale jednocześnie jest to miła odmiana i ciekawa innowacja, która mocno wpływa na rozgrywkę. Walka w żadnej części nie była tak emocjonująca, a jednocześnie taktyczna, jak właśnie w Skyward Sword.

Do walki podchodziłem sceptycznie, jednak teraz muszę się zgodzić w 100%. Taktyczna i emocjonująca to słowa klucze. Z wielkim zdziwieniem zdałem sobie sprawę, że pod tym względem do Skyward Sword najbliżej jest ... Demon's Souls (i innym grom FS). Sterowanie ruchowe jest bardzo precyzyjne, a odkrywanie taktyk na przeciwników (którzy nie dają sobie w kaszę dmuchać) i bossów jest super. Do tego centralne miasto - hub, regularnie pojawiające się skróty dzięki czemu powrót do starych lochów nie męczy (aż tak ) i mamy bardziej kolorową wersję Demonów.

Tyle na razie, pewnie napiszę jeszcze jakieś wrażenia po skończeniu całości. W każdym razie mam ponad 40h na liczniku i jest super.

[POK]

Zeldy mają to do siebie, że są magiczne

[Iras]

Magiczne to fani Nintendo spożywają wywary.

[Xell]

Magiczne to fani Nintendo spożywają wywary.

Jak nie masz nic do powiedzenia w temacie (poza demonstracją kolejnego kompleksu), to się nie odzywaj. To nie jest skomplikowane.

[Ryo]

Magiczne to fani Nintendo spożywają wywary.

Przeszedłeś kiedykolwiek jakąś Zeldę?

[Iras]

Tak, nawet dwie.