Dobra, zrobiłem sobie listę gier, w które zaopatrzę się do końca roku i przyznam, że jest tego dość dużo.
Pewniaki:
- Luigi's Mansion 2
- Paper Mario
- Fire Emblem
- Epic Mickey (mam nadzieję, że będzie równie dobra co klasyczne platformówki z MD)
Zobaczy się:
- Castlevania (kurde, niby kozacko wygląda, ale potrzeba więcej materiałów aby wywnioskować, czy gra będzie kosić jak poprzednie przenośne części)
- NSMB2 (ogólnie seria NSM średnio mnie grzeje)
- Scribblenauts Unlimited (nie za pełną cenę)
- Kingdom Hearts 3D (powoli przejada się ta seria)
- Heroes of Ruin (zapowiadało się bardzo dobrze, ale po ograniu demka... meh)
eShop:
- Mutant Mudds
Niby nie jest tego od zasrania, ale wyrywając 4 pewniaki, dorzucając 2 gry z listy rezerwowej i doprawiając Mutant Mudds będzie w co grać do końca roku. Pewnie wyjdzie jeszcze parę niezapowiedzianych gierek (Dragon Quest Monsters: Terry's Wonderland 3D? Wyjdzie?), coś w eShopie i nadgoni się jakieś zaległości (Ace Combat i parę perełek z DS'a). Nie liczę już na Monster Huntera 3G, Capcom pewnie nie wyda tej części na zachodzie. Mam tylko nadzieję, że czwórka, kur** jego mać, wyjdzie i u nas.
Liczę na coraz więcej zapowiedzi. Po premierze poków i kolejnym świątecznym pogromie 3DS na dobrze zadomowi się na rynku (30mln to chyba realna liczba sprzedanych konsol), więc może Nintendo pomyśli o reaktywacji jakiegoś nieużywanego IP (licząc na to, że im większa liczba użytkowników, tym większa szansa na dobrą sprzedaż gry).
Ktoś ma jakieś pomysły/propozycje co chiałby zobaczyć w przyszłym roku? Tylko tak realnie. Ja liczę na kolejną część Advance Wars, może kolejny Resident (Capcom niby się zastanawia), jakiś dobry erpeg. Kurde, w sumie to nie wiem.