Rzeczywiście możliwe, że pomyliłem osoby i ich opinie.
Tak, czy inaczej, jeśli ktoś ma otrzymać pieniądze graczy za stary tytuł w premierowej cenie, powinien bardziej się postarać, niż podbić rozdzielczość, wrzucić tu i ówdzie lepsze tekstury, bo kojarzy mi się to niewiele lepiej, niż ze skurwionym interesem wersji hd na ps3, stanowiącym skok na kasę po usunięciu możliwości odpalania starych gier z ps2. Z biznesowego punktu widzenia jak najbardziej to rozumiem. Swego czasu umiarkowanie jarałem się fajniejszą oprawą Tomb Raidera na ps4, ale jedynie konkretne rimejki w stylu New'n'Tasty wg mnie mają sens i uzasadniają powtórne wydawanie nań pieniędzy.
Gry "indie" jak najbardziej na tak, bo jest ogólny szał w temacie.