Aż się zarejestrowałam z tego wszystkiego, bo widać, że wypowiada się tu osoba, która właściwie nie wie o czym gada.
Masz już jakis punkt odniesienia, bo naoglądałeś się filmów o pk? To tak jakbym ja pooglądała sobie filmy na youtube prezentujące taniec i poszła do you can dance do jury, bo przecież jestem już taka obcykana w tańcu, oglądałam filmy na youtube.
Po pierwsze - uprzejmie proszę o zapoznanie się z opisem filmu na youtube oraz tą krótką notatką, jaką zamieściłam na blogu, a do której link znajdziesz w opisie na youtube. Być moze po zapoznaniu się z tymi treściami przestaniesz pisać takie głupie rzeczy jak "po cholere chwalić się takim byle jakim skakaniem?". Nigdzie, w zadnym momencie, w żadnym miejscu w internecie, ani nawet słownie w realu, nie stwierdziłam, że którakolwiek z nas jest zajebista. Porownałam nawet ten film ze światową sklejką dziewczyn ukazując, jak wiele nam brakuje... ale żeby o tym wiedzieć, to trzeba było wykazać się minimalnym wysiłkiem i przeczytać parę akpitów. ;]
A to moje (bo zdaje się, że akurat konkretnie o mnie chodziło) beznadziejne skakanie po wkopanych do połowy studniach... To jest z poligonu wojskowego. Powiedz prosto w twarz całemu wojsku, jakie ich poligony są bez sensu, jakie bez sensu jest to, że po tym ćwiczą, że trenują na drążkach, że biegają po wkopanych do połowy studniach.
Bo mi się wydaje, że te wszystkie elementy właśnie po to zostały tam ustawione - by po nich skakać.
Poza tym zwróć uwagę, że dziewczyny nie pokazały w tym filmie NIC czego nie zrobiłby przeciętny nastolatek w normalnej formie.
Bije od ciebie ten ekspertionizm wynikający z obejrzenia X filmów na youtube. ;] Sprobuj wszystkich rzeczy, które tam robimy, a przekonasz się, ze połowy nie dasz rady zrobić. I jak już ktoś napisał - na drugi dzień byłbyś totalnie obolały... A z kolei każda z nas mogłaby to wszystko na drugi dzień powtórzyć. ;]
Jesteśmy słabe, brakuje dynamiki, niektóre z nas popełniają jeszcze podstawowe błędy... Nie przeczę. Miło jest usłyszeć konstruktywną krytykę od osoby, która wie, co mówi/pisze. Ale bezsensowne pie******* dzieciaków z wykopu, osób tylko gnijących przed kompem i udających speców, osób, które nie mają z parkourem niczego wspólnego, a zachowują się tak, jakby pozjadały wszystkie rozumy, facetów, którym wydaje się, że lepiej znają się na organizmie kobiety niż one same - to irytujące. Tak, wiem, że wszyscy jesteście zajebiści i to wszystko zrobilibyście dużo lepiej, tylko "wam się nie chcę". ;] Oczywiście... każdy z nas byłby mistrzem świata we wszystkim, tylko "mu się nie chce, ma wazniejsze sprawy"...