Nie, to nie to. Jest ch** nie aktorem a w mediach sie go lansuje na niewiadomokogo.
Z jakiego względu "nie jest aktorem"? Gra dobrze, a że w słabych filmach i nieciekawe role to już inna sprawa. Wojna Polsko-Ruska nieco pretensjonalna, jak to Masłowska, ale co on Szyc w tej roli spierdolił to nie wiem. FYI, gdyby ktoś nie obczaił, to miał być maksymalnie przerysowany obraz drecha. Nie wiem czy się nad nim pałują, bo nie czytam tych plotkarskich gównien, ale z drugiej storny świat jakoś nie ma problemu z tym, że Keeanu Reeves nie jest dobrym aktorem i w każdym filmie operuje dwoma minami. Zauważyłem, że jest taki trend, żeby zbywać polską kinematografię czego po takich filmach jak Zero, Wygnany, Dom Zły, Rewers, Różyczka, Senność, Chrzest (jakieś ostatnie 3-4 lata) nie jestem w stanie zrozumieć.
Kreta chętnie zobaczę, bo to w zasadzie rozwieje wątpliwości co do aktorstwa szyca. No i sporo scen kręcono w moim mieście więc tym bardziej odpuścić nie można.