Autor Wątek: Co was ostatnio zażenowało?  (Przeczytany 722875 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

szmajdzik

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 13-01-2006
  • Wiadomości: 2 799
  • Reputacja: 50
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1600 dnia: Lutego 17, 2012, 22:33:01 pm »
Ego ci urosło Tarniak? Domyślałem się, że wielu może podzielać twoją opinię  :roll:
Poza tym przeczytaj co napisałem linijkę niżej...

Na wszelki wypadek: wiem, że się nie dojebałeś.
« Ostatnia zmiana: Lutego 17, 2012, 22:34:36 pm wysłana przez szmajdzik »

Jacek84

  • Gość
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1601 dnia: Lutego 17, 2012, 22:38:24 pm »
Na wszelki wypadek to Ci wytłumaczyłem w Edytce o co kaman.

Piter_neo

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2005
  • Wiadomości: 5 299
  • Reputacja: 40
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1602 dnia: Lutego 17, 2012, 22:43:05 pm »
Wtrącę nieco z innej beczki bo tak po oglądnięciu Mrocznego Rycerza mi się przypomniało.
Gadałem z 2 miesiące temu z kolesiem, gdzieś 24 lata o zrobieniu klipu do jego piosenki. Okazało się, że studiuje fotografie i mają tam coś związanego z filmem plus interesuje się filmami. Na moje wspomnienie jakim Mroczny Rycerz jest arcydziełem koleś popatrzył na mnie jak na idiotę. Wyłapałem to i zacząłem mówić jakie odniesienia do życia współczesnego można odnieść. Do moralności, do wariactwa itp. I pytam się czy nic w tym filmie nie zauważył. Powiedział, że potraktował to jak zwykły filmik akcji i w ogóle nic ambitnego tam nie zobaczył. Jeszcze bym to przełknął, ale jego wzrok i zmieszanie wskazywało jakby miał przed sobą idiotę i małolata podniecającego się jakimiś transformersami...
Jest wiele ludzi co traktuje "Dzień świra" tylko jako komedie. Dla wielu osób "Dystrykt 9" to głupi film o kosmitach.



ps: jakby ktoś się czepiał, to nie, nie uważam, ze Dystrykt 9 jest równie "mądrym" filmem jak "Dzień świra"

szmajdzik

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 13-01-2006
  • Wiadomości: 2 799
  • Reputacja: 50
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1603 dnia: Lutego 17, 2012, 22:46:56 pm »
To odpowiem tutaj :)
Recenzji nie czytam, ale jednak najwyższe oceny coś mówią. Technicznie - tym bardziej arcydzieło. Ale jednak najważniejsze w filmie to historia i niestety gdyby była słaba to takich ocen by nie było. Na uczelniach filmowych nawet tego uczą - najważniejsza fabuła, to co się chce przekazać.
Musiałbym przelecieć większość tych recek, ale pamiętam jednak niektóre pokazywane fragmenty mówiące o historii bardzo pozytywnie.
A co do akurat YT - komentów od małolatów nie biorę pod uwagę oczywiście ;)

O, Piter dobry przykład. Ostatnio ze znajomą gadałem o Dniu świra i właśnie stwierdziła, że ją to strasznie wkurza. Nieco żałosne, skoro dla niektórych to tylko i wyłącznie komedia, no ale cóż. EDIT: ło jesteś bo mnie napiętnujecie - nie odnoście tego stwierdzenia do siebie w kwestii Mrocznego Rycerza.
Dystryktu nie oglądałem jeszcze - wiem tylko, że naprawdę warto.
« Ostatnia zmiana: Lutego 17, 2012, 22:51:08 pm wysłana przez szmajdzik »

Jacek84

  • Gość
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1604 dnia: Lutego 17, 2012, 22:58:03 pm »
Recenzji nie czytam
I dokładnie w tym tkwi problem i prawie każda krytyka, którą tu wypociłem przez te wszystkie lata, a która dotyczyła twojej twórczości opiera się na tym, że masz ogromne ambicje (ponoć to dobrze, nie wiem, nie mam żadnych), ale za tym nie idzie chęć chociażby pobieżnego zapoznanie się z kanonem. Chciałbyś być przejebanym reżyserem? Życzę Ci jak najlepiej, ale najlepsze filmy są tworzone przez ludzi o niesamowitej wiedzy z wielu dziedzin.

Cytuj
Na uczelniach filmowych nawet tego uczą - najważniejsza fabuła, to co się chce przekazać.
Otóż to, gdyby Nolan nie odrobił zadania z filozofii, nigdy nie powstałoby Memento. Mroczny RYcerz nigdy nie byłby dobry, gdyby Nolan nie robił wcześniej takich filmów jak np. Following, filmów inteligentnych, głębokich, wielowymiarowych.

Dystrykt 9 to kolejny przykład świetnego filmu, ciekawie zrealizowanego z niesamowicie płytką symboliką (obcy=Żyd/czarny, getto, nieuzasadniony strach przed nieznanym).
« Ostatnia zmiana: Lutego 17, 2012, 23:04:26 pm wysłana przez tarniak »

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1605 dnia: Lutego 17, 2012, 23:00:36 pm »
Odnoszę dziwne wrażenie, że w wielu jest ten syndrom "starszych Batmanów" bo już za autopsji znam sytuację, gdzie pytam się czy oglądali Mrocznego albo Początek to słyszę "nie, bo coś tam, bajka" i skrzywiona twarz na myśl o starszych Nietoperzach.
2 pierwsze--te Burtonowskie trzymały poziom, potem zaczął się festyn...choć Forever jeszcze w paru miejscach się bronił, ale "i Robin"...lipa. 

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1606 dnia: Lutego 17, 2012, 23:04:11 pm »
A dokładniej, peany dotyczyły perfekcyjnego przekazania "Batmanowej mitologii", z całym jej mrokiem i brudem bez Burtonowskiego lukrowania.
Na początku zaznaczam, że nie znam się dobrze na "Batmanowej mitologii", ale dla mnie to zawsze wersje Burtona były tymi wierniejszymi komiksom ekranizacjami. Nolanowe były takie jakby bardziej "prawdziwe", jakkolwiek w kontekscie takiego filmu to nie zabrzmi, takie które mogłyby sie naprawde rozegrać w świecie jaki nas otacza. I nie wiem czy filmy Burtona nazwałbym mniej mrocznymi. Może ten mrok jest bardziej groteskowy, ale nadal moim zdaniem w filmie wszechobecny.

Jacek84

  • Gość
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1607 dnia: Lutego 17, 2012, 23:08:22 pm »
A dokładniej, peany dotyczyły perfekcyjnego przekazania "Batmanowej mitologii", z całym jej mrokiem i brudem bez Burtonowskiego lukrowania.
Na początku zaznaczam, że nie znam się dobrze na "Batmanowej mitologii", ale dla mnie to zawsze wersje Burtona były tymi wierniejszymi komiksom ekranizacjami. Nolanowe były takie jakby bardziej "prawdziwe", jakkolwiek w kontekscie takiego filmu to nie zabrzmi, takie które mogłyby sie naprawde rozegrać w świecie jaki nas otacza. I nie wiem czy filmy Burtona nazwałbym mniej mrocznymi. Może ten mrok jest bardziej groteskowy, ale nadal moim zdaniem w filmie wszechobecny.
Mitologia = "tak jak w komiksie" ;). IMHO Batman i Batman Returns bliżej komiksu, Begins i Mroczny Rycerz bliżej samych postaci. Ale też specem od stuffu z DC nie jestem, cztałem wybiórczo.

maly_pinki

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 21-06-2008
  • Wiadomości: 4 089
  • Reputacja: 44
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1608 dnia: Lutego 17, 2012, 23:14:56 pm »
Śmieszy mnie też temat dysortografii i dysgrafii, ludzie z lenistwa tłumaczą się tym papierkiem i dlatego mogą robić błędy. Też mam/miałem takie papiery i nigdy na myśl mi nie przyszło żeby takim sposobem usprawiedliwiać swoje lenistwo do nauki. Wystarczy czytać książki i człowiek zapamiętuje jak się pisze dany wyraz, interpunkcji też można się nauczyć.
Jeśli się "oduczyłeś" dysgrafii znaczy, że nigdy jej nie miałeś. Czytałeś coś kiedyś na ten temat? Jakieś badania psycholingwistyczne? Nie? No to może zostań przy tym:

Cytuj
Nie mówię, że jestem alfą i omegą
W sumie trochę się uczyłem o dysleksji i dysgrafii, bardziej mam to drugie niż pierwsze.
To i to da się ćwiczyć, chodziłem na korepetycje po szkole w klasie 1-3, czytałem dużo książek i jakoś sobie wpajałem zasady pisowni i interpunkcji. Nadal coś tam czytam ale nie tyle co kiedyś. Nadal robię błędy, źle stawiam przecinki ale bardziej da mnie się czytać niż kiedyś. O dysleksji mniej pamiętam, ale pamiętam, że przykładowe objawy to trudność nauki języków (u mnie się zgadza), trudność w rysowaniu (w ogóle nie potrafię rysować) i chyba było jeszcze jakieś specyficzne pisanie niektórych liter, co też w sumie u mnie jest prawdą.
Wszystko od nowa, od początku...

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1609 dnia: Lutego 17, 2012, 23:18:15 pm »
Komiksów przeczytałem może kilka, stare batmany nie podobały mi się w ogóle, a dwa ostatnie nawet sobie na blu-ray kupiłem. Głębi i mądrości życiowych nie zamierzam się tam doszukiwać, ale dla mnie to świetnie zrealizowane kino akcji.

Jacek84

  • Gość
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1610 dnia: Lutego 17, 2012, 23:18:42 pm »
@pinki No to moment. Da się ćwiczyć, żeby zmniejszyć problem czy to jest bzdura "i ludzie biorą papier >>na lenistwo<< a wszystkiego można się wyuczyć"?

ale dla mnie to świetnie zrealizowane kino akcji.
Chyba nie ma osoby, która twierdzi że w tej kwestii jest inaczej :D
« Ostatnia zmiana: Lutego 17, 2012, 23:20:20 pm wysłana przez tarniak »

blach0r

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-06-2007
  • Wiadomości: 5 558
  • Reputacja: 26
  • PSN id: purePwnerer
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1611 dnia: Lutego 17, 2012, 23:21:39 pm »
Dark Knight jest spoko, odcinając się od wszystkiego wokół osoby jego reżysera. Fajnie podtrzymuje charaktery postaci z uniwersum bata.

szmajdzik

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 13-01-2006
  • Wiadomości: 2 799
  • Reputacja: 50
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1612 dnia: Lutego 17, 2012, 23:23:27 pm »
Schodzimy na inny temat, ale niech będzie odpowiem ci na tą kwestię.
Nie czytam recenzji gier ani filmów na które mam ciśnienie i mam zamiar je zaliczyć. Czasami czytam później, żeby zobaczyć jak moje zdanie jest inne lub znaleźć co takiego komuś się nie podobało, czego samemu nie odczułem przechodząc grę (podczas gdybym ją przeczytał to bym widział tą jakże zacną wadę cały czas). Przy okazji dowiaduję się na co ludzie zwracają uwagę - i wiedzę tą wykorzystują w swoich produkcjach (jak się domyślam o to ci właśnie chodziło). Ot takie moje podejście.
A jeżeli dodatkowo uważasz, że to (czytanie recenzji) będzie miało zbawienny wpływ na moją karierę to w tym momencie widzę jak mało o tym wiesz.
Nie wiem czy chciałbym być przejebanym reżyserem bo nie wiem czy nie kręci mnie bardziej operatorka (plus cała reszta)
Nie wiem czy chciałbym być przejebanym reżyserem bo nie wiem czy się zakręcę w fabułach (które kręcę w tym momencie z zajawki za własną kasę, a jest dużo innych opcji).
Cytuj
ale za tym nie idzie chęć chociażby pobieżnego zapoznanie się z kanonem
Mało o mnie wiesz. Może się kiedyś zobaczymy to się zgadamy ;)

Cytuj
Na uczelniach filmowych nawet tego uczą - najważniejsza fabuła, to co się chce przekazać.
Otóż to, gdyby Nolan nie odrobił zadania z filozofii, nigdy nie powstałoby Memento. Mroczny RYcerz nigdy nie byłby dobry, gdyby Nolan nie robił wcześniej takich filmów jak np. Following, filmów inteligentnych, głębokich, wielowymiarowych.
No popatrz nie spodziewałem się  :o
A na serio - to nieprzypadkowo uwielbiam właśnie Nolana i jego wszystkie filmy ;)
Nieco odrobiłem swoją pracę domową.

Nolanowe były takie jakby bardziej "prawdziwe", jakkolwiek w kontekscie takiego filmu to nie zabrzmi, takie które mogłyby sie naprawde rozegrać w świecie jaki nas otacza.
Otóż uważam dokładnie tak samo :)

O widze, że padło słowo mitologia Batmana. Cóż dzisiaj akurat mi przyszedł kolejny komiks o Batmanie - 20 bodajże  :angel:
I zgodzę się z tym - wersja Nolana jest nieco inna niż w komiksach, ze względu na to co napisał Winda. Ciężko mi nawet wybrać do którego komiksu będzie mu najbliżej, ale mogę powiedzieć jedno: przy paru są podobieństwa i można powiedzieć, że jest to jakby zlepek + ten realizm.
Wracając jeszcze do filmu. Dla mnie dodatkowo jest wyjątkowy nawet ze względu na postać samego Batmana i kontekst w jakim się znalazł - aby wziąć sprawy w swoje ręce w czasie, kiedy nikt nie potrafi, każdy się boi, bo "cóż mamy począć, kiedy ci dobrzy nie robią nic". Wcześniejsze wersje to taki komiksik na ekranie: a zginęli mu rodzice, jest rejdż i bum jestem Gackiem. Tu (Początek + Mroczny Rycerz) mamy nieco większy wymiar tego wszystkiego.

Jestem fanbojem Batmana i przyznaję się bez bicia  :(

maly_pinki

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 21-06-2008
  • Wiadomości: 4 089
  • Reputacja: 44
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1613 dnia: Lutego 17, 2012, 23:27:43 pm »
@pinki No to moment. Da się ćwiczyć, żeby zmniejszyć problem czy to jest bzdura "i ludzie biorą papier >>na lenistwo<< a wszystkiego można się wyuczyć"?
Imo, problem da się zmniejszyć bo jestem przykładem, a papier biorą właśnie z lenistwa, łatwiej pokazać paiperek niż przyłożyć się do pracy.
Ja nadal mam trudności z angielskim, pewnie jak bym się przyłożył to by lepiej mi to szło, ale zwyczajnie nie chce mi sie tego robić i też mogę tłumaczyć się dysleksją ale zwyczajnie mi wstyd.
Kiedyś pisałem, jednym ciągiem bez przecinków, pisałem "muj, komurka" i setki innych wyrazów z błędami. Jak kebsi mnie pamięta jeszcze z forum skizo może to potwierdzić, ale skoro przeczytałem 100x, że się pisze "mój i komórka" to wiadomo, że zapamiętam poprawną pisownie. Ćwiczenia i jeszcze raz ćwiczenia, tyle w temacie.
Wszystko od nowa, od początku...

Jacek84

  • Gość
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1614 dnia: Lutego 17, 2012, 23:39:52 pm »
@szmajdzik

Nie chodziło tylko o czytanie recenzji tylko czytanie in genere (o recenzjach pisałem, bo uznałeś je za argument w rozmowie nt. tego jak Batman jest dobry mimo że ich nie czytałeś [wtf?]), a sądząc po tym jak piszesz i co jak dotąd pokazywałeś w twórczości, to nie czytasz za wiele. Chociaż tu w sumie nie o ilość, a o jakość chodzi.

Cytuj
Mało o mnie wiesz. Może się kiedyś zobaczymy to się zgadamy
Po pierwsze, kiedyś mieliśmy tę rozmowę i przyznałeś, że nie znasz filmów o których była mowa. Po drugie, Twoje wypowiedzi o tym świadczą vide poważna problematyka moralna w Batmanie. To jest brak obycia, a nie "kwestia gustu" czy coś w ten deseń. Kwestią gustu może być np. forma przekazu owej problematyki.

Sugerowałbym właśnie zajęcie się techniczną stroną tego majdanu, bo to idzie Ci dobrze. Wątpie, że tak samo byłoby ze scenariuszem, sorry.
« Ostatnia zmiana: Lutego 17, 2012, 23:46:15 pm wysłana przez tarniak »

szmajdzik

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 13-01-2006
  • Wiadomości: 2 799
  • Reputacja: 50
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1615 dnia: Lutego 18, 2012, 00:04:48 am »
Wziąłem oceny z recenzji przede wszystkim i średnią. Niektóre czytałem, niektóre fragmentami. Wciąż chyba więcej niż ty bo powiedziałeś, że tylko jedną.
Cytuj
a sądząc po tym jak piszesz i co jak dotąd pokazywałeś w twórczości, to nie czytasz za wiele
Absolutnie nie widzę związku  :o Fakt, że przeczytam masę recenzji i książek o historii kina od razu sprawi, że będę robił lepsze filmy? Naprawdę tak uważasz?

A w tamtym poście przypadkiem nie były wymienione jakieś stare, półwieczne filmy? Gustuję raczej we współczesnych filmach (co nie znaczy, że ochłapami - dla czepialskich). Ale za to niedawno obejrzałem Obywatel Kane i mi się wybitnie podobał.
Nie tyle nazwałbym to brakiem obycia, lecz możliwe, że mniejszymi wymogami. I jednak zdecydowanie innym gustem.
Poza tym mówimy o tworzeniu filmów. Nie wiem czy wiesz ale to bardzo wymagające zadanie pod względem każdego z pracowników: operatora, reżysera, scenarzysty, montażysty, oświetleniowca, dźwiękowca itp.
W filmach profesjonalnych na każdej z tych profesji jest osoba (a najczęściej sztab ludzi), która pracuje nad swoim zadaniem i zbierała doświadczenie parę lat. Co do moich filmów to domyślam się, że mówisz cały czas o historii.
I tutaj mógłbym wymienić dwie sprawy: zagłębiam się w każdą kategorię wyżej wymienioną, więc jak nietrudno się domyślić - gdybym ten czas poświęcił wyłącznie na scenariusze to byłoby inaczej. Poza tym co z tego jak wtedy żadnego bym nie nakręcił bo nie miałbym ludzi od reszty :lol: I druga sprawa: uwierz mi jeszcze nie miałem okazji się pokazać z moimi historiami.
Nieznajomy - nie mój scenariusz ani reżyseria
AC: Zlecenie - krótki film akcji (właściwie bez historii), kręcony w dużej mierze na spontanie (nie mieliśmy żadnego scenariusza).
O wcześniejszych produkcjach za czasów grupy filmowej nie wspominam bo to były początki.

Mam już spisaną historię na kolejny film o AC. Już gdzieś roczny pomysł. Jak będę miał dużego farta to może na wakacjach uda mi się go zrealizować (problemem są ludzie...). Jak wyjdzie to wtedy naprawdę będę wdzięczny za opinię, bo będzie to w pełni moja historia w zaplanowanym filmie.
Szczerze? Muszę ją tylko przepisać na format scenariuszowy i nawet bym ci go pokazał. Jak mieszkasz w Krakowie nadal to może się zgadamy jak byłbyś chętny (mam paru znajomych w Kraku więc przy okazji nie byłoby problemu).

Sugerowałbym właśnie zajęcie się techniczną stroną tego majdanu, bo to idzie Ci dobrze. Wątpie, że tak samo byłoby ze scenariuszem, sorry.
Hah akurat dopisałem ostatnie zdanie o spotkaniu, wysyłam i dodałeś tą linijkę  :lol: Nie było to hamskie ale szczere. Nie widziałem tego zdania jeszcze :D
« Ostatnia zmiana: Lutego 18, 2012, 00:09:20 am wysłana przez szmajdzik »

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1616 dnia: Lutego 18, 2012, 02:48:09 am »
W takich dyskusjach brakuje mi na forum setezera, który naprostowałby kilka person i ich niemożebne pierdolenie :(

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1617 dnia: Lutego 18, 2012, 03:54:47 am »
Wziąłem oceny z recenzji przede wszystkim i średnią. Niektóre czytałem, niektóre fragmentami. Wciąż chyba więcej niż ty bo powiedziałeś, że tylko jedną.
Cytuj
a sądząc po tym jak piszesz i co jak dotąd pokazywałeś w twórczości, to nie czytasz za wiele
Absolutnie nie widzę związku  :o Fakt, że przeczytam masę recenzji i książek o historii kina od razu sprawi, że będę robił lepsze filmy? Naprawdę tak uważasz?

po warunkiem, że coś z tych książek/recenzji ci w tej głowie zostanie, to chyba jasna sprawa, że zaczniesz kręcić lepsze filmy.
oczywista oczywistość.

Jacek84

  • Gość
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1618 dnia: Lutego 18, 2012, 09:27:38 am »
W takich dyskusjach brakuje mi na forum setezera, który naprostowałby kilka person i ich niemożebne pierdolenie :(
Ale wiesz, że set by się ze mną zgodził? :(

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1619 dnia: Lutego 18, 2012, 11:35:58 am »
;)

szmajdzik

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 13-01-2006
  • Wiadomości: 2 799
  • Reputacja: 50
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1620 dnia: Lutego 18, 2012, 17:45:04 pm »
W takich dyskusjach brakuje mi na forum setezera, który naprostowałby kilka person i ich niemożebne pierdolenie :(
Może i pieprzę, ale jak sam zaznaczyłem jestem fanbojem Batmana i do tego filmów Nolana. Setezer gadał głównie o klasykach. Ok spoko, każdy lubi coś innego, tylko szkoda, że zawsze narzucał że one są po prostu lepsze. Zawsze.
Po części się zgodzę, gdyż zawsze szanowałem klasyki bo coś zaczęły i od tego mamy dzisiejszy poziom. Jednak wolę obejrzeć nowszy film. Wolę obejrzeć =/= są lepsze

Tarniak widze, że nie masz nawet jaj odpisać. Czekam na odpowiedź w kwestii obczajenia mojego scenariusza. Uścisnąć twoją dłoń, postawić kawę/browara i podziękować za opinię.


Wziąłem oceny z recenzji przede wszystkim i średnią. Niektóre czytałem, niektóre fragmentami. Wciąż chyba więcej niż ty bo powiedziałeś, że tylko jedną.
Cytuj
a sądząc po tym jak piszesz i co jak dotąd pokazywałeś w twórczości, to nie czytasz za wiele
Absolutnie nie widzę związku  :o Fakt, że przeczytam masę recenzji i książek o historii kina od razu sprawi, że będę robił lepsze filmy? Naprawdę tak uważasz?

po warunkiem, że coś z tych książek/recenzji ci w tej głowie zostanie, to chyba jasna sprawa, że zaczniesz kręcić lepsze filmy.
oczywista oczywistość.

Ach wszędobylscy eksperci, lepsi od samego zagłębionego  :angel:
Cytuj
Fakt, że przeczytam masę recenzji i książek o historii kina od razu sprawi, że będę robił lepsze filmy?
soos czytaj recki, biorę cię do najbliższej produkcji :)

No i na koniec niespodzianka:
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
« Ostatnia zmiana: Lutego 18, 2012, 17:51:12 pm wysłana przez szmajdzik »

Jacek84

  • Gość
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1621 dnia: Lutego 18, 2012, 18:38:41 pm »
Nie chcę ponieważ wystarczająco dużo czasu straciłem na dyskusji z Tobą w Internecie by poświęcać dodatkowo czas poza nim. Nie chcę również dlatego, że takie wypowiedzi jak ta:

Ach wszędobylscy eksperci, lepsi od samego zagłębionego  :angel:

świadczą o tym, że nie ma po co z Tobą rozmawiać. A scenariusz? Napisałeś fanfic do AC... Zresztą nawet jeśli bym wziął ten scenariusz, ocenił, wytknał ewidentne błędy, banaly itd. to rzuciłbyś takim samym tekstem jakim wielokrotnie rzuciłeś:

Cytuj
znajomym/niektórym/rodzinie/wielu się podoba

Z mojej strony EOT, live long and prosper.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1622 dnia: Lutego 18, 2012, 18:51:15 pm »
W takich dyskusjach brakuje mi na forum setezera, który naprostowałby kilka person i ich niemożebne pierdolenie :(
Może i pieprzę, ale jak sam zaznaczyłem jestem fanbojem Batmana i do tego filmów Nolana. Setezer gadał głównie o klasykach. Ok spoko, każdy lubi coś innego, tylko szkoda, że zawsze narzucał że one są po prostu lepsze. Zawsze.
Po części się zgodzę, gdyż zawsze szanowałem klasyki bo coś zaczęły i od tego mamy dzisiejszy poziom. Jednak wolę obejrzeć nowszy film. Wolę obejrzeć =/= są lepsze
Chodziło mi bardziej o wiedzę, jej podwaliny i doświadczenie w tej materii. To była moja reakcja na Twoje spłycanie tak szerokiego tematu, bijąc pianę nad fabułą i poważnymi kwestiami moralnymi w Batmanie (bo o sprawach technicznych nie ma sensu dyskutować - poziom niezwykle wysoki i basta) w momencie, gdy tak na prawdę nie ma na świecie filmu, który nie przekazywałby żadnych wartości lub nie ukazywał jakichkolwiek kwestii moralnych, stanowiących pole do osobistych interpretacji i refleksji. Nawet w pornosie można się zamyślić nt. poziomu zepsucia świata i jak chęć posiadania kasy oraz utrzymania bytu popycha kobiety do publicznej prostytucji. O wiele więcej tematów do refleksji znajdę w pozornie prostej "Sprawie dla reportera" w tvp2, ukazujących dramaty ludzkie i walkę z systemem, z możliwością czytania między wierszami. Nie pisząc już o poważnych dokumentach. Sądzę, że Setezer spokojnie wskazałby, do jakich produkcji powinieneś się odnosić, żeby nie popełniać gafy o uznaniu Mrocznego Rycerza "arcydziełem". Świetny film pod względem audio-wizualnym, niezłym aktorskim, ale nadal to kino niespecjalnie wybitne.

tylko szkoda, że zawsze narzucał że one są po prostu lepsze. Zawsze.
Bardzo mocno uogólniłeś, więc ja to też zrobię i napiszę, że niestety w gro przypadków miał rację i z tego co wyczytałem, miał pewną misję, aby poszukiwać dobrego kina, niekoniecznie blockbusterów i amerykańskich filmów z ostatnich dwóch dekad.

Generalnie, życzę powodzenia w rozwijaniu pasji i brania każdej ew. krytyki na klatę, a nie budowania wokół siebie kokonu zadowolenia z osiągnięć, patrzenia z góry i postawy:
Ach wszędobylscy eksperci, lepsi od samego zagłębionego  :angel:

piter86

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-10-2005
  • Wiadomości: 4 105
  • Reputacja: 97
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1623 dnia: Lutego 18, 2012, 20:03:42 pm »
Batman Nolana to przede wszystkim dobre kino, czysto rozrywkowe i nic więcej. Dobrze się przy nim wpierdzielało popcorn i siorbało coca-colę, ale jakichś głębszych przemyśleń po seansie raczej nie było.

Wojtq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 01-09-2006
  • Wiadomości: 4 855
  • Reputacja: 42
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1624 dnia: Lutego 18, 2012, 20:28:08 pm »
Batman Nolana to przede wszystkim dobre kino, czysto rozrywkowe i nic więcej. Dobrze się przy nim wpierdzielało popcorn i siorbało coca-colę, ale jakichś głębszych przemyśleń po seansie raczej nie było.

W pełni się z Tobą zgodzę. Choć uważam się za wielkiego fana Mrocznego Rycerza (i nie aż tak wielkiego BB) to zdaję sobie sprawę z tego, że jest to kino stricte rozrywkowe. Oczywiście określenie "rozrywkowy" nie musi oznaczać jednocześnie "głupi".  Nie każdy film musi przynosić przemyślenia nt. sensu egzystencji. Nie pamiętam, abym w czasie oglądania TDK zauważył głębokie i wielowymiarowe metafory dotyczące kondycji dzisiejszego świata. Bardziej pochłonęła mnie sama historia, a ta została przedstawiona w sposób iście mistrzowski (scenariusz, gra aktorska, realizacja).
Z perspektywy czasu potrafię nawet wskazać rzeczy, które mogły być zrobione inaczej, mniej banalnie (jak np. scena na statku, kiedy więzień wyrzuca detonator i DOBRO aż wylewa się z ekranu).
PSN ID: WojtqGO

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1625 dnia: Lutego 19, 2012, 00:51:02 am »
Wziąłem oceny z recenzji przede wszystkim i średnią. Niektóre czytałem, niektóre fragmentami. Wciąż chyba więcej niż ty bo powiedziałeś, że tylko jedną.
Cytuj
a sądząc po tym jak piszesz i co jak dotąd pokazywałeś w twórczości, to nie czytasz za wiele
Absolutnie nie widzę związku  :o Fakt, że przeczytam masę recenzji i książek o historii kina od razu sprawi, że będę robił lepsze filmy? Naprawdę tak uważasz?

po warunkiem, że coś z tych książek/recenzji ci w tej głowie zostanie, to chyba jasna sprawa, że zaczniesz kręcić lepsze filmy.
oczywista oczywistość.

Ach wszędobylscy eksperci, lepsi od samego zagłębionego  :angel:
Cytuj
Fakt, że przeczytam masę recenzji i książek o historii kina od razu sprawi, że będę robił lepsze filmy?
soos czytaj recki, biorę cię do najbliższej produkcji :)

żaden ze mnie ekspert. twierdzę po prostu, że wiedza sprawi, iż będziesz kręcił lepsze filmy. od razu.
chociaż z drugiej strony, jeżeli tego nie rozumiesz, to mam poważne wątpliwości czy rzeczywiście by się tak stało.

szmajdzik

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 13-01-2006
  • Wiadomości: 2 799
  • Reputacja: 50
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1626 dnia: Lutego 19, 2012, 03:39:02 am »
świadczą o tym, że nie ma po co z Tobą rozmawiać. A scenariusz? Napisałeś fanfic do AC... Zresztą nawet jeśli bym wziął ten scenariusz, ocenił, wytknał ewidentne błędy, banaly itd. to rzuciłbyś takim samym tekstem jakim wielokrotnie rzuciłeś:

Cytuj
znajomym/niektórym/rodzinie/wielu się podoba
Ta, jasne umawiałbym się z kimś aby wysłuchać opinii, jakakolwiek by ona nie była, żeby po wszystkim tak wyskoczyć. Żałosne... Ale ok rozumiem, masz mnie za płytkiego. W tej chwili nie wierzę w te twoje wszystkie życzenia i wiarę w ludzi z talentem. W końcu zmarnowałeś tyle czasu i tekstu.
Szkoda, bo przez chwile miałem do ciebie szacunek.

Z perspektywy czasu potrafię nawet wskazać rzeczy, które mogły być zrobione inaczej, mniej banalnie (jak np. scena na statku, kiedy więzień wyrzuca detonator i DOBRO aż wylewa się z ekranu).
Nie chcę już się wgłębiać, ale absolutnie nie chodziło o to.
Ten więzień powiedział przed tym takie jedno zdanie:
"On i tak was zabije" - co jak co ale psychopata rozumie psychopatę i czy wysadzą drugi statek czy nie i tak wiedział, że zabije ich wszystkich.

Bardzo mocno uogólniłeś, więc ja to też zrobię i napiszę, że niestety w gro przypadków miał rację i z tego co wyczytałem, miał pewną misję, aby poszukiwać dobrego kina, niekoniecznie blockbusterów i amerykańskich filmów z ostatnich dwóch dekad.
Własnie o to chodzi, że ja po prostu, gustuję w takich filmach (ostatnie 2 dekady). Tylko, że przykładowo Rocky, Obywatel Kane czy Psychoza w choleeerę mnie urzekły. I mam jeszcze pare klasyków do nadrobienia na które nie mogę się doczekać :)
A Mrocznego od początku nazywam: arcydziełem WSPÓŁCZESNEJ kinematografii. Jestem świadom, że mocno bym przesadził nie używając środkowego wyrazu.

żaden ze mnie ekspert. twierdzę po prostu, że wiedza sprawi, iż będziesz kręcił lepsze filmy. od razu.
chociaż z drugiej strony, jeżeli tego nie rozumiesz, to mam poważne wątpliwości czy rzeczywiście by się tak stało.
Właśnie o to mi chodziło. Poznałem już nieco od kuchni jak to wszystko wygląda i się nie zgodzę. I piszę, że to nie do końca prawda, ale dalej słyszę:
Cytuj
OD RAZU
Napisz mi swoje osiągnięcia, ile filmów zrobiłeś i z kim współpracowałeś to wtedy wezmę tą uwagę mocno do siebie.

I naprawdę nie mówcie mi, że olewam, albo wyskakuje z tekstem o ekspertach bo właściwie wszystkie opinie do moich filmów z tego forum wziąłem pod uwagę. Tekst o ekspertach tyczy się tylko i wyłącznie "porad" (wciskania pewnych i "sprawdzonych" sposobów. Przez kogo?) co mam czynić aby zostać dobrym filmowcem.
(co nie znaczy, że nie czytam i nie zdobywam wiedzy z fachowych źródeł na bieżąco. Litości...)
« Ostatnia zmiana: Lutego 19, 2012, 03:59:44 am wysłana przez szmajdzik »

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1627 dnia: Lutego 19, 2012, 04:24:53 am »
tak, od razu!

zrób sobie mały eksperyment myślowy.

wyobraź sobie, że masz dwóch kolesi. jeden przeczytał ogrom materiałów na temat historii kina, sposobów kręcenia, montażu, reżyserii itp. do tego połknął ogromne ilości recenzji i obejrzał niemal wszystkie filmy. obok masz drugiego ludka. ten nie przeczytał nic. nie ma żadnej wiedzy na temat kina.
dajesz im kamerę. każdy trzyma ją pierwszy raz w życiu.

który nakręci lepszy film?

jeżeli dalej tego nie rozumiesz to sorry, ale będziesz pizgał ambitne wesela do końca życia.

szmajdzik

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 13-01-2006
  • Wiadomości: 2 799
  • Reputacja: 50
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1628 dnia: Lutego 19, 2012, 04:31:14 am »
 :o :o :o
A co jeśli ten drugi koleś trzyma kamerę w ręce ponad 4 lata, przeczytał niemało, wyreżyserował i wyprodukował niemało oraz konsultował i współpracował z absolwentami szkół filmowych??????

Bo jeżeli traktujesz mnie jak ktoś kto miesiąc temu wziął kamerę do ręki i tak samo zaczął zdobywać o tym wiedzę to sorry... :roll:

Chcesz inny eksperyment myślowy?
Weź sobie dwóch gości: pierwszy czytał jak napisałeś, drugi w tym czasie filmował i tworzył nie czytając nic (jedynie doglądał inne filmy).
Spotykają się po roku.
Jak myślisz kto nakręci lepszy film?

Jakiś czas temu znalazłem poradę któregoś ze słynnych reżyserów (bodajże Roberta Altmana, ale nie jestem pewien), który na pytanie co młodzi, początkujący filmowcy powinni zrobić aby być lepszymi odpowiedział:
- wziąć kamerę i kręcić


jeżeli dalej tego nie rozumiesz to sorry, ale będziesz pizgał ambitne wesela do końca życia.
A wiesz, że mnie to nie uraziło, a wręcz przeciwnie  :mrgreen:
Ale to pewnie dlatego, że jeszcze nie wiesz czym jest ambitne wesele ;)

a sądząc po tym jak piszesz i co jak dotąd pokazywałeś w twórczości, to nie czytasz za wiele.
Ta teza mnie tak rozwala, że aż ją przytocze jeszcze raz :D
Przykład samego Nolana: koleś ma ponad 40 lat i widać jak z filmu na film rozwijał także swoje umiejętności, a zaczął kręcić w wieku kiedy ja jeszcze miałem młodzieńcze marzenia o byciu piłkarzem.
Więc twoje wymagania i teza, że nie czytałem za wiele gdyż tego nie widać w mojej twórczości (pomijająć fakt, że co do fabuł to takiego filmu jeszcze nie było  :lol:) jest mówiąc delikatnie: mocno nietrafiona.
« Ostatnia zmiana: Lutego 19, 2012, 04:44:39 am wysłana przez szmajdzik »

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1629 dnia: Lutego 19, 2012, 04:44:13 am »
dalej groch o ścianę. ja nie porównuje wiedzy książkowej z doświadczeniem i nie wiem dlaczego ciągniesz ten temat. twierdzę, że oczytanie wzbogaca doświadczenie i jeżeli poświęciłbyś trochę czasu na zgłębianie korzeni twojej życiowej pasji byłby z ciebie lepszy filmowiec. ty zdajesz się mieć na to wyje**ne. ok, kręć te swoje reportaże, wesela i rozwijaj się dalej. chciałbym za kilkanaście lat zobaczyć film twojej produkcji, przyklasnąć po seansie i powiedzieć wszystkim dookoła, że "znałem cię jeszcze jak kręciłeś fanowskie/weselne tandety, a teraz proszę, 85 na metacritic." naprawdę życzę tobie i sobie, żeby coś takiego miało miejsce.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
« Ostatnia zmiana: Lutego 19, 2012, 05:06:19 am wysłana przez s00s »

szmajdzik

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 13-01-2006
  • Wiadomości: 2 799
  • Reputacja: 50
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1630 dnia: Lutego 19, 2012, 04:48:44 am »
twierdzę, że oczytanie wzbogaca doświadczenie i jeżeli poświęciłbyś trochę czasu na zgłębianie korzeni twojej życiowej pasji byłby z ciebie lepszy filmowiec
A wiesz co jest najlepsze? Że cały czas co do tego się zgadzam. A wiesz co jest jeszcze lepsze? Że właśnie czytam. A jeszcze lepsze? Mam listę książek, które po studiach (obecne wakacje) mam zamiar nadrobić (operatorka, reżyserka, scenariusz).

Ja bym chciał kiedyś na mównicy przy podziękowaniach powiedzieć: ... oraz dzięki ludziom z Gameonly - oni wiedzą za co ;)
(choć mówię, raczej w fabułach się nie pojawię, chociaż może...)
« Ostatnia zmiana: Lutego 19, 2012, 04:52:04 am wysłana przez szmajdzik »

Jacek84

  • Gość
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1631 dnia: Lutego 19, 2012, 08:55:04 am »
świadczą o tym, że nie ma po co z Tobą rozmawiać. A scenariusz? Napisałeś fanfic do AC... Zresztą nawet jeśli bym wziął ten scenariusz, ocenił, wytknał ewidentne błędy, banaly itd. to rzuciłbyś takim samym tekstem jakim wielokrotnie rzuciłeś:

Cytuj
znajomym/niektórym/rodzinie/wielu się podoba
Ta, jasne umawiałbym się z kimś aby wysłuchać opinii, jakakolwiek by ona nie była, żeby po wszystkim tak wyskoczyć. Żałosne... Ale ok rozumiem, masz mnie za płytkiego. W tej chwili nie wierzę w te twoje wszystkie życzenia i wiarę w ludzi z talentem. W końcu zmarnowałeś tyle czasu i tekstu.
Szkoda, bo przez chwile miałem do ciebie szacunek.
No skoro wrzucałeś do netu i tak się odnosiłeś do komentarzy nie widzę przeszkód byś zrobił to gdzie indziej.

Przy okazji, nie zrozumiałeś w ogóle co rozumiem przez "czytanie", ale skoro wszystko masz już obmyślone to nie będę wyprowadzał Cię z błędu. A, właśnie. Ty chyba próbowałeś zrobić mi przykrość tym brakiem szacunku, tak? No byłoby to dobre gdybym chociaż ja sam miał do siebie szacunek. :lol:

Spidey^

  • Gość

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80

szmajdzik

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 13-01-2006
  • Wiadomości: 2 799
  • Reputacja: 50
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1634 dnia: Lutego 20, 2012, 15:52:54 pm »

No skoro wrzucałeś do netu i tak się odnosiłeś do komentarzy nie widzę przeszkód byś zrobił to gdzie indziej.
Psycholog stulecia  :lol: Pominąłeś fakt, że tam była relacja z koncertu, a tutaj fabuła o zasięgu krajowym wręcz. No i błaźniłbym się takimi wypowiedziami umawiając się z kimś na żywo specjalnie, żeby posłuchać opinii.  Ale co tam  8)

Przy okazji, nie zrozumiałeś w ogóle co rozumiem przez "czytanie", ale skoro wszystko masz już obmyślone to nie będę wyprowadzał Cię z błędu. A, właśnie. Ty chyba próbowałeś zrobić mi przykrość tym brakiem szacunku, tak? No byłoby to dobre gdybym chociaż ja sam miał do siebie szacunek. :lol:
Nie no, nie dość, że psycholog to jeszcze Mr. Riddler. Popatrz, że po raz kolejny nie zrozumiałem twoich wypowiedzi. Chyba następny film zrobię o tobie  :lol:
Nie, nie chodziło o przykrość. Po prostu kolej rzeczy.
« Ostatnia zmiana: Lutego 20, 2012, 15:58:53 pm wysłana przez szmajdzik »

Straszakq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-02-2006
  • Wiadomości: 2 831
  • Reputacja: 111
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1635 dnia: Lutego 21, 2012, 08:57:42 am »
http://www.livelife.pl/?p=17829 żenka na chu**



   :(

Spidey^

  • Gość
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1636 dnia: Lutego 21, 2012, 11:56:39 am »
Straszny napinacz z autora tekstu, dla mnie to jest zabawne i jak najbardziej pozytywne zjawisko :D

Leszke

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 03-11-2008
  • Wiadomości: 16 285
  • Reputacja: 142
  • Piwo jest dowodem na to, ze Bog nas kocha!!!
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1637 dnia: Lutego 21, 2012, 17:46:36 pm »
pozytywne ale za mało kur** i brak obrażania innych, wiec albo dzieci albo pedały to pisały 8)

el becetol

  • Gość
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1638 dnia: Marca 11, 2012, 12:27:21 pm »
http://zloteprzeboje.tuba.pl/zloteprzeboje/1,106342,9359261,Oficjalna_piosenka_Euro_2012.html

Wiadomo było że będzie żenada, ale teks i tak rozjebał wszelkie granice.  :lol:

Zwrotka krzywego ftw.  :lol:


Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Co was ostatnio zażenowało?
« Odpowiedź #1639 dnia: Marca 11, 2012, 14:23:43 pm »
Ja pitolę, jaka żenia. To się nie kwalifikuje, żeby w paśmie folkloru TV Silesia puszczać, a co dopiero na międzynarodowy obieg. Podkład z taniego syntezatora Casio, wokale i teksty jak najlepsze przypały z programów muzycznych. Nie ma chu**, będzie bojkot i masowy shit storm.

Czegoś nie rozumiem. Oficjalną piosenkę śpiewa Oceana
http://www.cda.pl/video/2593972/Oficjalna-piosenka-EURO-2012,
oprócz tego każdy gospodarz ma swoją?
« Ostatnia zmiana: Marca 11, 2012, 14:34:28 pm wysłana przez Kert »