Autor Wątek: GTA V  (Przeczytany 660896 razy)

0 użytkowników i 11 Gości przegląda ten wątek.

marcingt

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-08-2007
  • Wiadomości: 4 970
  • Reputacja: 58
Odp: GTA V
« Odpowiedź #80 dnia: Kwietnia 18, 2011, 23:00:32 pm »
A później parachute...   8)

Ogur

  • Gość
Odp: GTA V
« Odpowiedź #81 dnia: Kwietnia 18, 2011, 23:02:03 pm »
O ch**, pierwszy skok na spadochronie był zajebisty. Od razu zacząłem szukać samolotu, a to były czasu braku neta i gamefaqs pod ręką. :]

marcingt

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-08-2007
  • Wiadomości: 4 970
  • Reputacja: 58
Odp: GTA V
« Odpowiedź #82 dnia: Kwietnia 18, 2011, 23:03:32 pm »
Ja GTA SA na PS2 kupiłem w salonie kolportera za 260pln... to były czasy, kiedy całe oszczędności wydawało się na 1 grę i napier.dalało bite miesiące.

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: GTA V
« Odpowiedź #83 dnia: Kwietnia 18, 2011, 23:06:32 pm »
SA to była jedna z najlepszych części według mnie. Ta różnorodnosć, większa niż w GTA 4. Wielkie samoloty, odrzutowce i inne pierdoły, to było coś.

Moldar

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 29-12-2005
  • Wiadomości: 8 000
  • Reputacja: 132
Odp: GTA V
« Odpowiedź #84 dnia: Kwietnia 18, 2011, 23:06:53 pm »
Dla GTA SA namówiłem brata aby kupił PS2 swego czasu. Gierka była mega, dla mnie najlepsze GTA jakie wyszło. Mam nadzieję, że doczekam sie powtórki  8)

Magiq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-12-2005
  • Wiadomości: 2 814
  • Reputacja: 66

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: GTA V
« Odpowiedź #86 dnia: Kwietnia 21, 2011, 16:53:26 pm »
http://polygamia.pl/Polygamia/1,107162,9467079,GTA_V_i_inne_gry_od_Rockstar_na_nowej_konsoli_Nintendo_.html
WUT ?  :o
Jeśli Wii 2 miałoby mieć taką moc jak Ps3, czy X0 (lub trochę większą), to czemu by nie? Informacja i tak jest raczej mało wiarygodna, ale taki scenariusz nie jest wcale mało prawdopodobny. Gdyby pisało, że GTA V ma być exem, to wtedy można by wyśmiać taką plotę, a tak, pożyjemy, zobaczymy. Taki hicior z pewnością dobrze wpłynąłby na wizerunek nowej konsoli od Niny.

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: GTA V
« Odpowiedź #87 dnia: Maja 25, 2011, 23:24:17 pm »
Sorka że odkopię praktycznie bez celu, ale tak mnie naszło...
a co jeśli w GTA V będziemy kierować kobietą? Najlepiej taką suką jak Catalina z poprzednich. Przywalić komuś z liścia i wyrzucić z auta.
A misje w stylu: dostań robotę w klubie go-go i zabij cel. Mi by się podobało :)

Kopersztyk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 23-05-2007
  • Wiadomości: 1 837
  • Reputacja: 39
  • Why so serious?
Odp: GTA V
« Odpowiedź #88 dnia: Maja 25, 2011, 23:27:17 pm »
osobiscie wolalbym zobaczyc Vice City w HD w kolejnej czesci

Wojtq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 01-09-2006
  • Wiadomości: 4 855
  • Reputacja: 42
Odp: GTA V
« Odpowiedź #89 dnia: Maja 25, 2011, 23:28:02 pm »
Bohaterką musiałaby być jakaś twarda gangsta sztuka, a taką postacią kierować bym nie chciał.
PSN ID: WojtqGO

Kopersztyk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 23-05-2007
  • Wiadomości: 1 837
  • Reputacja: 39
  • Why so serious?
Odp: GTA V
« Odpowiedź #90 dnia: Maja 25, 2011, 23:30:31 pm »
Bohaterką musiałaby być jakaś twarda gangsta sztuka, a taką postacią kierować bym nie chciał.

gdyby tak bylo to nie zdziwilbym sie, jesli glos by jej podkladala michelle rodrigez  :grin:

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: GTA V
« Odpowiedź #91 dnia: Maja 25, 2011, 23:33:42 pm »
osobiscie wolalbym zobaczyc Vice City w HD w kolejnej czesci
Ale to nie wyklucza bohaterki-kobiety: biegać po plaży w bikini..albo na rolkach :P Potem wywalić jakiegoś leszcza z kabrioletu i samemu zapierdzielać po Miami..tzn Vice City.

Kopersztyk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 23-05-2007
  • Wiadomości: 1 837
  • Reputacja: 39
  • Why so serious?
Odp: GTA V
« Odpowiedź #92 dnia: Maja 26, 2011, 00:30:57 am »
Ale to nie wyklucza bohaterki-kobiety: biegać po plaży w bikini..albo na rolkach  Potem wywalić jakiegoś leszcza z kabrioletu i samemu zapierdzielać po Miami..tzn Vice City.

predzej dadza wybor plci do wyboru i to bedzie prawdziwa rewolucja :D

P.S. zajebiscie to napisalem  :grin:
« Ostatnia zmiana: Maja 26, 2011, 00:35:29 am wysłana przez Kopersztyk »

LukeSpidey

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 10-05-2010
  • Wiadomości: 1 451
  • Reputacja: 10
Odp: GTA V
« Odpowiedź #93 dnia: Maja 26, 2011, 08:05:16 am »
Oczywiście, że bohaterem będzie mężczyzna. Kilka tygodnie temu jakiś komik (czy coś) na swoim twitterze potwierdził, że użyczy swojego głosu głównej postaci. W dziwnych okolicznościach wpis ten kilka godzin później został usunięty. :shifty:

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: GTA V
« Odpowiedź #94 dnia: Czerwca 21, 2011, 06:12:38 am »
GameSpot: Prace nad GTA V zaawansowane, premiera w 2012 prawdopodobna
Cytuj
Rockstar Games pracuje nad GTA V - podaje anonimowy informator, cytowany przez amerykański portal GameSpot. Wieść ta mało kogo może jednak zaskoczyć. Znacznie bardziej interesujące są natomiast dalsze doniesienia, wyniesione ponoć z obozu Rockstara. Prace nad grą trwają już od długiego czasu, projekt jest na zaawansowanym etapie, a twórcom pozostało już tylko doszlifowanie i zabiegi pokroju wprowadzania mini-gier.

Ostatni element wyliczanki pokrywa się z informacjami zawartymi w CV jednego z pracowników oddziału Rockstara usytuowanego w Nowej Anglii (jego jedyną samodzielnie wykonaną grą jest Bully, ale studio pełniło też role pomocnicze przy innych projektach firmy). Wyjawił w nim, że pracuje nad systemem mini-gier do niezapowiedzianego konsolowego projektu. Czy chodzi właśnie o GTA V - tego niestety nie sposób potwierdzić.

Informator serwisu GameSpot twierdzi, że piąta część słynnej gangsterskiej serii Rockstara ma spore szanse zadebiutować w przyszłym roku.
http://www.gram.pl/news_8AzqH,q0_GameSpot_Prace_nad_GTA_V_zaawansowane_premiera_w_2012_prawdopodobna.html

Premiera za kilkanaście miesięcy nie byłaby specjalnym zaskoczeniem. Oby tylko poprawili wady czwórki.

LukeSpidey

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 10-05-2010
  • Wiadomości: 1 451
  • Reputacja: 10
Odp: GTA V
« Odpowiedź #95 dnia: Czerwca 21, 2011, 11:17:03 am »
Rockstar na pewno wyda coś w 2012. Pytanie tylko czy będzie to sandbox, do czego powoli nas przyzwyczajają, czy może Max Payne 3. Osobiście uważam, że premiera GTAV w 2012 roku byłaby bardzo przeze mnie wyczekiwana. Jeśli prognozy odnośnie nextgenów się potwierdzą to w 2013 być może zobaczymy już nowego Xboksa czy PS4, a wtedy chyba wszyscy chcieliby takiego kolosa jak GTAV na start na nowych platformach. Na pewno taka produkcja sprzedałaby niejedną konsolę.

Co do samej gry to dalej liczę na to, że R* trochę nas zaskoczy rozgrywką w nowej odsłonie gry. W RDR mieliśmy system moralny, w L.A. Noire graliśmy policjantem. Liczę na to, że GTAV nie wrzuci nas ponownie w ramiona jakieś drobnego krętacza, który będzie się piął po drabinie gangsterskich/mafijnych stanowisk. Jak już kiedyś wspomniałem byłoby świetnie gdyby oddano nam w ręce dwóch bohaterów - policjanta i gangstera i na przemian prowadzenie rozgrywki nimi, aż do momentu ich nieuniknionej konfrontacji, kiedy to gra podejmuje decyzje, czy staje po stronie prawa czy zbrodni i potem już kontynuuje grę jako bohater wybrany wcześniej. Na pewno to by prowadziło wiele świeżości do tytułu.

Odnosząc się natomiast do wyeliminowania błędów poprzedniczki to przede wszystkim liczę na wprowadzenie checkpointów, bo te w GTAIV były żenujące albo nie było ich wcale. Nie wyobrażam sobie tyrać 20 minut na miejsce akcji, zginąć i potem zaczynać od nowa.

Zastanawia mnie również wielkość lokalizacji. Czy Rockstar stworzy miasto tak wielkie, że aby dostać się z jednego krańca na drugi trzeba będzie wynająć samolot odrzutowy, czy może zmniejszą mapkę kosztem odwzorowania i wprowadzenia jak największej ilości detali. Zapewne gra się ukarze na minimum 2 DVD w wersji na Xboksa, dlatego poważnie rozważam kupno gierki na PS3. Wydaje się również, że pewnie gierka wyciśnie ostatnie soki z obecnych konsol. Wiadomo to GTA, więc gra się pewnie sprzeda, ale R* zapewne zainwestował w nowinki techniczne itp., aby stworzyć jeszcze lepszą grę pod każdym względem.

No i na koniec 4 lata od ostatniej odsłony to wystarczająco długi czas.  ;)

el becetol

  • Gość
Odp: GTA V
« Odpowiedź #96 dnia: Czerwca 21, 2011, 11:22:38 am »
Czy Rockstar stworzy miasto tak wielkie, że aby dostać się z jednego krańca na drugi trzeba będzie wynająć samolot odrzutowy

A niech tworzy jak największe. Przecież w ostatnich ich grach zawsze był fast travel i przeniesienie się taksówką z jednego krańca mapy do drugiego trwało kilka sekund. Ja chcę coś na miarę SA, kilka miast i masywne tereny zielone pomiędzy.


Unlimited

  • Gość
Odp: GTA V
« Odpowiedź #97 dnia: Czerwca 21, 2011, 11:23:30 am »
Wg. mnie nowe PS to dopiero 2014..choć nowy X360 może zadebiutować w 2013 roku. ;)

Także GTAV jeszcze na tej generacji a GTAVI na nowej. Licze na powrót do klimatów VC. 8)

LukeSpidey

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 10-05-2010
  • Wiadomości: 1 451
  • Reputacja: 10
Odp: GTA V
« Odpowiedź #98 dnia: Czerwca 21, 2011, 11:32:44 am »
Czy Rockstar stworzy miasto tak wielkie, że aby dostać się z jednego krańca na drugi trzeba będzie wynająć samolot odrzutowy

A niech tworzy jak największe. Przecież w ostatnich ich grach zawsze był fast travel i przeniesienie się taksówką z jednego krańca mapy do drugiego trwało kilka sekund. Ja chcę coś na miarę SA, kilka miast i masywne tereny zielone pomiędzy.


Nikt temu nie przeczy. Chodzi mi tu raczej o to, że trzeba będzie pół godziny jechać na miejsce akcji.

piter86

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-10-2005
  • Wiadomości: 4 105
  • Reputacja: 97
Odp: GTA V
« Odpowiedź #99 dnia: Czerwca 21, 2011, 12:40:44 pm »
Czy Rockstar stworzy miasto tak wielkie, że aby dostać się z jednego krańca na drugi trzeba będzie wynająć samolot odrzutowy

A niech tworzy jak największe. Przecież w ostatnich ich grach zawsze był fast travel i przeniesienie się taksówką z jednego krańca mapy do drugiego trwało kilka sekund. Ja chcę coś na miarę SA, kilka miast i masywne tereny zielone pomiędzy.


Nikt temu nie przeczy. Chodzi mi tu raczej o to, że trzeba będzie pół godziny jechać na miejsce akcji.
Sama jazda po miastach w serii GTA to była czysta przyjemność. Liczę na coś pokroju San Andreas i żeby było równie szczegółowe jak LC z IV.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 21, 2011, 13:14:32 pm wysłana przez piter86 »

LukeSpidey

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 10-05-2010
  • Wiadomości: 1 451
  • Reputacja: 10
Odp: GTA V
« Odpowiedź #100 dnia: Czerwca 21, 2011, 14:36:46 pm »
To żart? Prawda? Czysta przyjemność to może jest przy kilku pierwszych godzinach gry. Potem GTA cierpi na to, co każdy rozbudowany sandbox, czyli monotonię z przemieszczania się.

dante0

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 22-07-2008
  • Wiadomości: 1 323
  • Reputacja: 26
Odp: GTA V
« Odpowiedź #101 dnia: Czerwca 21, 2011, 14:43:46 pm »
Sama jazda po miastach w serii GTA to była czysta przyjemność. Liczę na coś pokroju San Andreas i żeby było równie szczegółowe jak LC z IV.
Wpis. Mnie tam jazda nigdy nie nudziła.

marcingt

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-08-2007
  • Wiadomości: 4 970
  • Reputacja: 58
Odp: GTA V
« Odpowiedź #102 dnia: Czerwca 21, 2011, 14:49:08 pm »


Odnosząc się natomiast do wyeliminowania błędów poprzedniczki to przede wszystkim liczę na wprowadzenie checkpointów, bo te w GTAIV były żenujące albo nie było ich wcale. Nie wyobrażam sobie tyrać 20 minut na miejsce akcji, zginąć i potem zaczynać od nowa.
W Epizodach GTA IV były już dodane checkpointy.

Shaman

  • Przodownik pracy
  • *****
  • Rejestracja: 03-09-2006
  • Wiadomości: 523
  • Reputacja: 3
Odp: GTA V
« Odpowiedź #103 dnia: Czerwca 21, 2011, 14:57:48 pm »
Według mnie względem GTA IV wystarczy poprawić cover system i oprawę. Większym wyzwaniem będzie nie zepsucie tego co było dobre.

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: GTA V
« Odpowiedź #104 dnia: Czerwca 21, 2011, 16:31:12 pm »
Czy Rockstar stworzy miasto tak wielkie, że aby dostać się z jednego krańca na drugi trzeba będzie wynająć samolot odrzutowy

A niech tworzy jak największe. Przecież w ostatnich ich grach zawsze był fast travel i przeniesienie się taksówką z jednego krańca mapy do drugiego trwało kilka sekund. Ja chcę coś na miarę SA, kilka miast i masywne tereny zielone pomiędzy.


Nikt temu nie przeczy. Chodzi mi tu raczej o to, że trzeba będzie pół godziny jechać na miejsce akcji.
Sama jazda po miastach w serii GTA to była czysta przyjemność. Liczę na coś pokroju San Andreas i żeby było równie szczegółowe jak LC z IV.
Tyle, że Luke'owi nie chodziło o samo jeżdżenie po mieście, a o misje w których pierwszym celem było przejechanie pół miasta (najczęściej z grupką ziomków). Jeśli zginąłeś w dalszej części misji, to później musiałeś robić wszystko od nowa (łącznie z wysłuchiwaniem tych samych tekstów).

Z niemal 100% pewnością można założyć, że twórcy w nowej części zaimplementują system chackpointów. Mam tylko nadzieję, że będzie on wyglądać trochę lepiej, niż ten z dodatków do GTAIV.

svonston

  • Gość
Odp: GTA V
« Odpowiedź #105 dnia: Czerwca 21, 2011, 16:43:28 pm »
To żart? Prawda? Czysta przyjemność to może jest przy kilku pierwszych godzinach gry. Potem GTA cierpi na to, co każdy rozbudowany sandbox, czyli monotonię z przemieszczania się.
Non stop dymalem samochodem, a jak skonczylem glowny watek, to wozilem sie dla funu furka przez drugie tyle godzin. W kazdej czesci GTA.

Ogur

  • Gość
Odp: GTA V
« Odpowiedź #106 dnia: Czerwca 21, 2011, 16:44:28 pm »
To żart? Prawda? Czysta przyjemność to może jest przy kilku pierwszych godzinach gry. Potem GTA cierpi na to, co każdy rozbudowany sandbox, czyli monotonię z przemieszczania się.
Non stop dymalem samochodem, a jak skonczylem glowny watek, to wozilem sie dla funu furka przez drugie tyle godzin. W kazdej czesci GTA.

wpis, to samo z jazdą konno w RDR

el becetol

  • Gość
Odp: GTA V
« Odpowiedź #107 dnia: Czerwca 21, 2011, 16:53:54 pm »
To żart? Prawda? Czysta przyjemność to może jest przy kilku pierwszych godzinach gry. Potem GTA cierpi na to, co każdy rozbudowany sandbox, czyli monotonię z przemieszczania się.
Non stop dymalem samochodem, a jak skonczylem glowny watek, to wozilem sie dla funu furka przez drugie tyle godzin. W kazdej czesci GTA.

wpis, to samo z jazdą konno w RDR

Wpis.


blach0r

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-06-2007
  • Wiadomości: 5 558
  • Reputacja: 26
  • PSN id: purePwnerer
Odp: GTA V
« Odpowiedź #108 dnia: Czerwca 21, 2011, 18:58:23 pm »
Jeżeli świat będzie tak zapełniony jak w San Andreas (lub lepiej - w Saints Row) to wypasik i jeździć będzie chciało się.

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: GTA V
« Odpowiedź #109 dnia: Czerwca 21, 2011, 20:17:37 pm »
Z niemal 100% pewnością można założyć, że twórcy w nowej części zaimplementują system chackpointów.
W RDR już był i to całkiem spoko.
Tak samo był poprawiony cover system i strzelanie. Jeśli przy GTA V R* zrobi taki progres jak przy GTA IV i RDR, to naprawdę wyjdzie z tego hicior. Oby tylko nie zje*ali i dali tuning, kupowanie posiadłości, więcej ciuchów i inne rzeczy do robienia między misjami i wydawania kasy. GTA IV strasznie na brak takowych cierpiało.

LukeSpidey

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 10-05-2010
  • Wiadomości: 1 451
  • Reputacja: 10
Odp: GTA V
« Odpowiedź #110 dnia: Sierpnia 04, 2011, 11:32:37 am »
Wczoraj kumpel powiedział mi, że gdzieś wyczytał, iż w grze będziemy kierować poczynaniami kolesia, który stracił pamięć i podróż przez grę będzie jednocześnie podróżą mającą na celu przypomnieć sobie kim jesteśmy itp. Ponoć gra zaczyna się, kiedy budzimy się w szpitalu po kilku dniach śpiączki i staramy się rozwikłać powyższą zagadkę.

Niestety nie wiem, ile w tym prawdy i prawdopodobnie jest to kolejna plotka, ale trzeba przyznać, że brzmi bardzo intrygująco i ciekawie. Taki sposób podejścia do fabuły na pewno uczyniłby grę ciekawszą. A dodając do tego fakt, że to GTA, czyli zajebiście dużo misji pobocznych i cała masa innych rzeczy do robienia, jeśli okazałoby się to prawdą to Rockstar znowu może porządnie zatrząść rynkiem.

BTW - ma ktoś może jakieś nowinki na ten temat, aby ewentualnie potwierdzić lub zaprzeczyć?

Krzysiu

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 13-06-2008
  • Wiadomości: 14 544
  • Reputacja: 174
  • Stać! Policja!
Odp: GTA V
« Odpowiedź #111 dnia: Sierpnia 04, 2011, 12:11:04 pm »
Wczoraj kumpel powiedział mi, że gdzieś wyczytał, iż w grze będziemy kierować poczynaniami kolesia, który stracił pamięć i podróż przez grę będzie jednocześnie podróżą mającą na celu przypomnieć sobie kim jesteśmy itp. Ponoć gra zaczyna się, kiedy budzimy się w szpitalu po kilku dniach śpiączki i staramy się rozwikłać powyższą zagadkę.

Planescape kur**  :surprised:

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: GTA V
« Odpowiedź #112 dnia: Sierpnia 04, 2011, 12:14:24 pm »
Wczoraj kumpel powiedział mi, że gdzieś wyczytał, iż w grze będziemy kierować poczynaniami kolesia, który stracił pamięć i podróż przez grę będzie jednocześnie podróżą mającą na celu przypomnieć sobie kim jesteśmy itp. Ponoć gra zaczyna się, kiedy budzimy się w szpitalu po kilku dniach śpiączki i staramy się rozwikłać powyższą zagadkę.

Planescape Torment  :surprised:
Fixed.

el becetol

  • Gość
Odp: GTA V
« Odpowiedź #113 dnia: Sierpnia 04, 2011, 12:33:06 pm »
Wczoraj kumpel powiedział mi, że gdzieś wyczytał, iż w grze będziemy kierować poczynaniami kolesia, który stracił pamięć i podróż przez grę będzie jednocześnie podróżą mającą na celu przypomnieć sobie kim jesteśmy itp. Ponoć gra zaczyna się, kiedy budzimy się w szpitalu po kilku dniach śpiączki i staramy się rozwikłać powyższą zagadkę.

Połowa jrpg.
Fixed.
Fixed.

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: GTA V
« Odpowiedź #114 dnia: Sierpnia 04, 2011, 12:56:00 pm »
Wczoraj kumpel powiedział mi, że gdzieś wyczytał, iż w grze będziemy kierować poczynaniami kolesia, który stracił pamięć i podróż przez grę będzie jednocześnie podróżą mającą na celu przypomnieć sobie kim jesteśmy itp. Ponoć gra zaczyna się, kiedy budzimy się w szpitalu po kilku dniach śpiączki i staramy się rozwikłać powyższą zagadkę.

Fixed.
Fixed.
Fixed.
Fixed.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: GTA V
« Odpowiedź #115 dnia: Sierpnia 04, 2011, 13:00:02 pm »
Jak dla mnie fajny pomysł. Chętnie zagrałabym w GTA z tak poprowadzoną historią. :D

lupinator

  • Gość
Odp: GTA V
« Odpowiedź #116 dnia: Sierpnia 04, 2011, 13:40:44 pm »
Jak dla mnie fajny pomysł. Chętnie zagrałabym w GTA z tak poprowadzoną historią. :D

Ja bym chętnie zagrał w jakiekolwiek GTA :(

Wooyek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 01-01-1970
  • Wiadomości: 8 219
  • Reputacja: 67
Odp: GTA V
« Odpowiedź #117 dnia: Sierpnia 04, 2011, 14:19:40 pm »
A gołębie w czwórce złapałeś wszystkie?

Piter_neo

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2005
  • Wiadomości: 5 299
  • Reputacja: 40
Odp: GTA V
« Odpowiedź #118 dnia: Sierpnia 04, 2011, 14:23:56 pm »
Ja ostatnio wziąłem się za GTA4 ale nic z tego. Nie wiem jak tuż po premierze, ale teraz dla mnie gra wygląda koszmarnie, kamera beznadziejna, sterowanie też jakieś takie dziwne, ogólnie gra sprawia wrażenie strasznie niedopracowanej.

lupinator

  • Gość
Odp: GTA V
« Odpowiedź #119 dnia: Sierpnia 04, 2011, 14:26:31 pm »
A gołębie w czwórce złapałeś wszystkie?
Nie wiem, czy pijesz do mojej opowieści o tym, jak nie mogłem znaleźć jednego, ale nawet jeśli nie, to i tak mi przykro : [