HP zostawiłem, bo już nie mogłem znieść tego - wyścig, pościg. Kilka wyścigów, bawię się w policjanta, znowu wyścigi i znowu jestem gliną. W the run nie nudziłem się tak bardzo, ba w ogóle się nie nudziłem. Trasy zróżnicowane, szeroki wybór atut, jest szybko i i ciągle coś się dzieje.
Co do fizyki to się zgadzam, powinno to inaczej wyglądać.