A czemu nie iPad? Miałbyś przynajmniej "seamless experience" skoro masz już MBP. O ile na temat laptopów Apple mógłbym toczyć batalie, tak mój pracowy iPad to inna liga niż jakikolwiek tablet na androidzie jaki miałem w rękach. O baterii nawet nie wspomnę. Gdybym widział zastosowanie dla tableta, to pewnie wolałbym zainwestować w coś lepszego. Pytam z ciekawości, bez dojebki.
- Cena 2300zł 32GB LTE. W stosunku do ipadów 16GB za 2600 LTE. Nie używam iClodów - wolę, żeby moje zdjęcia nie wypływały na serwery.
- Do tego chciałem duży ekran - 12 cali moim zdaniem w sam raz, a takie 9 to niby dużo, niby mało. Równie dobrze można to samo robić na komórce.
- Rysik w Note wydaje mi się genialną sprawą i bardzo umila pracowanie na tablecie (mimo, że bawiłem się tylko chwilę to już uważam to za super sprawę).
- Brak karty SD w ipadzie to dla mnie porażka - chce wziąć filmy w podróż to ile zmieszczę? 1-2 filmy w fullhd na pamięci 16GB jaki oferuje taki ipad najtańszy. Dla mnie to porażka. W Samsungu nagram sobie tonę filmów na kartę 128GB i mam co oglądać.
- Brak obsługi pendrive - w sumie to nie jest jakoś ważne jak karta SD, ale również uważam to za zaletę w stosunku do ipada.
- Nie lubię iOS'a. O ile macOS jest ok, tak po iOS mnie się źle nawiguję. Wolę guzik "wstecz" na obudowie, od tego klikania w lewy górny róg.
- Możliwość streamowania bez problemu do tv. W iPadzie musiałbym się w jakieś apple tv boxy bawić. (chyba? w sumie nie wiem na 100% ale tak czy siak na pewno jest to łatwiejsze na samsungu niż applu)
W każdym razie zobaczymy jak się będzie spisywał o ile w końcu do mnie dojdzie działający...