Po 1.5 tygodnia używania najtańszego telefonu z WP8 dochodzę do jednego wniosku: jeśli telefon wykorzystujesz do dzwonienia, sms, email, www, orientacja w terenie, od czasu do czasu gierka etc. to nie widzę żadnego praktycznego argumentu za tanim Androidem czy używanym iP4. Dopiero, gdy człowiek potrzebuje ekranu hi-res, porządnego aparatu albo jakichś bardziej wymyślnych funkcji to widzę sens w telefonie z innym OSem. Co do tych 512mb ram, to po jakichś tam gówniarskich porównaniach przy piwku jakie mi się ostatnio przydarzyły dopiero topowe Androidy (SGS3, >ten najlepszy htc<) i iP4s były w tej samej lidze jeśli chodzi o płynność działania i niewkurwiający ogólny experience. Tak to wygląda panowie.