No Panowie, uwaga na telefony z Allegro, a przede wszystkim z komisów. Kupiłem Lumię 620, "z wolnej sprzedaży, z polskiej dystrybucji"...Dzisiaj miałem pierwsze przygody z moją Nokią Lumią 620.
Chciałem oddać go na gwarancję, ale na stronie Nokii dostawałem info, że telefon nie podlega gwarancji. (dobry bajer ta sprawdzajka) Napisałem więc maila do nich z prośbą o wyjaśnienie sytuacji. Poproszono mnie o wysłanie kopii karty gwarancyjnej wraz z dowodem zakupu i pieczątką sprzedawcy. Tak też zrobiłem i w odpowiedzi dostałem wiadomość z potwierdzeniem, że gwarancja na mój telefon rozpoczęła się z dniem zakupu.
Zaniosłem więc telefon do Nokia Care w Łodzi. Tam czekała mnie niespodzianka, gość przyjmujący telefon, po zeskanowaniu naklejki z IMEI itp, poinformował mnie, że wg regulaminu, telefon nie powinien zostać przyjęty do naprawy. Okazało się, że moja Nokia to model po wymianie Nokii E52, Nokia wymieniała stare modele na nowe, ponieważ do E52 nie są dostępne już części zamienne.
Całe szczęście, że Pani Milena Michailova <3 z Nokia Conatct Centre Europe, z którą pisałem wcześniej maile, skontaktowała się z serwisem w Łodzi i poinformowała ich o mojej wizycie i o tym, że muszą przyjąć telefon do naprawy gwarancyjnej.
Facet, który przyjął mój telefon do naprawy powiedział jednek, że przed każdą kolejną naprawą będę musiał pisać ponownie maile do Nokii...