I NA CHUJ NOWA GENERACJA?!
Wg Cage`a całość jest zrobiona na starej wersji nowego silnika, mającym 50% bajerów najnowszego builda.
A tak poza stroną techniczną, to spora dawka emocji w tym krótkim filmiku. Kapitalne.
Zgadzam się w pełni. Oglądnąłem w końcu z dźwiękiem i jestem zaskoczony, jak sam obraz niewiele przekazuje w tym filmiku. Być może doczekamy się doroślejszej wersji tematów poruszanych w co drugim filmie o androidach i ich dążeniu do bliskości z ludzką naturą, uczuciami i charakterem, nie zawsze z pozytywnym skutkiem. Oby nie stanowiła tylko spłycenia treści do 3 praw robotyki Asimova, jak to miało miejsce w blockbusterze "Ja, robot". Jeśli podadzą to w odpowiedniej formie, rozwiną pomysł Heavy Rain w przekazywaniu emocji, nie polegający tylko na napitalaniu przycisków i wrażenia uczestnictwa w interaktywnym filmie, to będzie hit i być może piękne zwieńczenie obecnej generacji. Chciałbym także zobaczyć globalne rozwinięcie wątku, jak w "The Second Renaissance" z Animatrixa, ale bez militarnego rozpierdolu, a raczej w formie telewizyjnego przekazu. Jaram się.
Lekkie domniemania fabularne: 5 androidów, przekraczających zaprogramowane "protokoły" zostają upłynnione na rynku, stale jednak monitorowane w ramach eksperymentu, każdy z nich prowadzi inny tryb postępowania, gracz bada reakcje wpływu różnych środowisk ludzkich na "czyste" i niedoświadczone emocjonalnie jednostki. Podobnie, jak w HR śledzimy aktywnie losy wszystkich androidów. Jako, że wyglądają identycznie, twórcy mylą tropy gracza i mieszają w wątkach. Losy bohaterek krzyżują się w newralgicznych momentach.
Osobiście chciałbym zobaczyć to uczucie samotności i zaszczucia, gdy na wystawie sklepowej za szybą w pudle przechodnie i potencjalni klienci podziwiają androida, omawiają jego kształty, sprzedawca prezentuje potencjalne możliwości jego wykorzystania. Graczowi przychodzi na myśl nowoczesny kształt niewolnictwa, android czuje się jak produkt i w momencie niewybrednych komentarzy kupujących roni ukradkiem łzę.
Choć tutaj wychodzi pewien brak logiki - skoro narrator jest całkowicie zaskoczony reakcją androida w filmiku, dlaczego roni łzę? Jest jedno wytłumaczenie: został tak stworzony, aby w syntetyczny sposób "udawać" empatię, ludzkie uczucia (wyposażony w odpowiednie kanaliki i gruczoły), a nie ma większej manifestacji tychże na ludzkiej twarzy, niż łzy.
Jak na razie, czekam z wywieszonym jęzorem.