tylko mam obawy czy nie są zrobione z jakiś nie do końca bezpiecznych materiałów.
Mają oznaczenie CE (podobno
) więc w teorii powinny być bezpieczne. Tak czy siak plastik ABS to nic szczególnego i o ile dziecko nie połknie to nie zginie. Te wszystkie pitolenie, że chińskie zabawki mają jakieś tam szkodliwe substancje - cóż, może by to miało jakieś znaczenie, gdyby wsadzić dziecko do pudła z takimi lalkami na 50 lat. Co innego jakieś mleczka z chin wzbogacane melaminą. No ale umówmy sie, że nie da sie dzieciakowi zjeść takich klocków.
Tak czy siak, musze obczaić te lepiny, tym bardziej, że z ali wysyłają DHL, to w 5 dni dojdzie na luzie.
takiego bym przytulił z chęcią:
https://goo.gl/oETCUUNa półce i tak nie do odróżnienia. Z drugiej strony, to takie piractwo tylko, że legosów, a kupno lepinów to cebula. Z drugiej strony kto normalnie kupuje 5 latko np. legosy za 5000zł z unikatowych kolekcji star wars. A tak to można się szarpnąc na 250zł.