System Wars 2 (PS4/XOne/PC/Switch/Inne...)

[Mrocz]

Dobre. Na ekranie telefonu wygląda ok.

Real Racing 3 na telefonie też wygląda ok

[andryush]

Ale w sumie i na TV, Praga jest na prawdę spoko.

[windomearl]

Czy my mowimy o ostatnim screenie wrzuconym przez Jurasa?

[Klosz]

Ah ta Forza i ich odwzorowanie torow. Polowy obiektow ktore maja byc to ich nie ma, z kolei pojawiaja sie jakies nowe z wyobrazni.



Tu z kolei, poza wyraznie widoczna mniejsza rozdzielczoscia, GT6 nie ma sie czego wstydzic jak na past gena + ma lepiej odwzorowana trase.

[s00s]

mam nadzieję, że w nowym gt zrobią coś z pierdzeniem aut.

[Mrocz]

mam nadzieję, że w nowym gt zrobią coś z pierdzeniem aut.

Zgadza się. Te syntetyczne smęty samochodów z GT są irytujące. Po ultra realistycznym dźwięku z DriveClub i ProjectCARS liczę na porządne jebnięcie

Ogólnie oprawa dźwiękowa w grach często jest traktowana po macoszemu, a dobrze wykonany dźwięk potrafi budować niesamowicie klimat

[Sylvan Wielki]

mam nadzieję, że w nowym gt zrobią coś z pierdzeniem aut.

W rzeczy samej. Do tego dźwięk kraks, jak i fizyka stoją 4 rzędy za takim Burnout z PS Dwa.

[Mrocz]

mam nadzieję, że w nowym gt zrobią coś z pierdzeniem aut.

W rzeczy samej. Do tego dźwięk kraks, jak i fizyka stoją 4 rzędy za takim Burnout z PS Dwa.

Oczekujesz wypadków ze zręcznościowego Burnouta z fikcyjnymi autami w symulatorze z licencją na prawdziwe samochody?

Zejdź na ziemię

[Sylvan Wielki]

#TheRealDrivingSimulator 

[Mrocz]

#TheRealDrivingSimulator

Tobie już kompletnie palma odpaliła.

Wrzucasz glitche i błędy jako przykład braku realizmu w grze?

Powodzenia.

Nawet zręcznościowy Need For Speed nie ma takich kraks jak w Burnoucie zgadnij dlaczego? I nie nie jest to lenistwo developerów  

BTW: Twój ukochany Shift:

[Mnichu]

Wiadomo, producenci aut nie chcą.

[Mrocz]

Wiadomo, producenci aut nie chcą.

Oczywiście, że tak. Producent samochodów nie udzieli licencji do gry w ktorej można totalnie skasować jego samochód. Argumentują to złym PR i tym, że auto ma wyglądać na bezpieczne. Dla nich wystąpienie auta w grze to reklama. I nie będą pokazywać jak wygląda zmasakrowane Ferrari przy dzwonie z 300 km/h

Tylko Sylvek tego nie rozumie i zaraz w GT Sport będzie smęcił, że zderzenia nie takie jak w Burnout

EDIT:
Jeszcze ukochana Forza Sylvana

[Sylvan Wielki]

Wiadomo, producenci aut nie chcą.

Oczywiście. Wspominałem kiedyś o tym. Już przy przełomowym (graficznie) GT Trzy na PS Dwa, twórcy zarzekali się, że część twórców w tym problemu nie widzi, a część (znaczna), nie chce by ich samochody masakrowano w grach. Dlatego w takim Burnout nie ma prawdziwych modeli, tu dodatkowo plus jest taki, że za licencję nie trzeba płacić.

Raczej chodziło mi o fakt, że w temacie usilnie ośmiesza się jedną grę, a eksy Soni są wręcz gloryfikowane. Rzecz jasna cenię markę GT. Pierwsze dwie odsłony, to jedne z moich ulubionych gier na PSX. Trójka była fantastyczna, bardzo dobrze bawiłem się także przy piątce. Zapewne kolejna cześć będzie trzymała wysoki poziom, ale po części marka i przywiązanie do serii zapewni jej sprzedaż.

[Mrocz]

Oczywiście. Wspominałem kiedyś o tym. Już przy przełomowym (graficznie) GT Trzy na PS Dwa, twórcy zarzekali się, że część twórców w tym problemu nie widzi, a część (znaczna), nie chce by ich samochody masakrowano w grach. Dlatego w takim Burnout nie ma prawdziwych modeli, tu dodatkowo plus jest taki, że za licencję nie trzeba płacić.

Raczej chodziło mi o fakt, że w temacie usilnie ośmiesza się jedną grę, a eksy Soni są wręcz gloryfikowane. Rzecz jasna cenię markę GT. Pierwsze dwie odsłony, to jedne z moich ulubionych gier na PSX. Trójka była fantastyczna, bardzo dobrze bawiłem się także przy piątce. Zapewne kolejna cześć będzie trzymała wysoki poziom, ale po części marka i przywiązanie do serii zapewni jej sprzedaż.

Tak to działa tylko w twojej głowie.

GT sporo się oberwało na tym forum za słabe standard cary, za słaby dźwięk itp. Ale dalej bedziesz pierdolił, że eksy Soni są gloryfikowane. Po prostu, jeżeli tutaj coś jest krytykowane to jest to poparte faktami, a nie wyssanymi z dupy stwierdzeniami.

A tak w ogóle zmieniłeś temat bo wyraźnie napisałeś:

W rzeczy samej. Do tego dźwięk kraks, jak i fizyka stoją 4 rzędy za takim Burnout z PS Dwa.

I nic nie pisałeś o usilnym ośmieszaniu jednej gry.

PS. Ośmiesza się ją bo jest śmieszna na tle konkurencji. Tyle.

[eX4cT_PL]

Na nowy tydzień prosto z gameplaya:

Nowy Real Racing na iPhona?

[Kyokushinman]

Czyli co, znowu wyszło na moje?
Wiedzmin to genialna fabuła, dobra grafika i wiecej szału nie ma. Normalna gra jakich wiele.

Tak.
Chociaż z tą genialną fabułą to też przesada

Najśmieszniejsze jest to, że w Wiedźminie coś widzisz, jedziesz a tam nic wartego uwagi. W Bloodbornie nie widzisz, a tam pełno przydatnych rzeczy.

Dokładnie tak jest.

Teraz ludzie nagle zaczęli sobie zdawać sprawę, że jednak coś nie tak było, sprawdzili Bloodborne i od razu masowe korekty w ciągle aktualnym

Ale wiesz że tacy ludzie jak Kyokyo zachwalający Bloodborne to taka sama rekomendacja jak do ustawień Bravii albo kupna Xbox czy lepszej grafiki w Forzie niż w DC. Chyba niedźwiedzia przysługa czy pocałunek śmierci się coś takiego nazywa, co ślepy pytką pomiział to z dystansem należy obchodzić.

Taa co do Bloodborne to wpierw zagraj a co do FM 6 to nie grałem i nie oceniam po screenach czy yt a że ty masz tak tv ustawiony to co ja poradzą . Patrz dalej na obraz jaki był na tv crt 20 lat temu. Good Luck

Prędzej czy później ktoś i tak doceni i moje ustawienia i moje oceny

W BB lepiej nie graj bo na grach się nie znasz. TLOU 6/10, Girsy 2/10

Zresztą to trudna giera a z ciebie prawdopodobnie taki gracz jak z koziej dupy trąba . Ach te filmowe doznania i 24 klatki
Polecam Ordera i Until Dawn bo to akurat powinno przypasować.



BB to mega rajcowna grywalna giera a Wiedźmin 3 to długa w miarę ciekawa przygoda z kiepskim gameplayem i masą wszechobecnych wad
Np.
- katastrofalna mechanika
- jazda koniem to całkowita pomyłka
- toporny, mozolny, mega wolny, ociężały system walki na jedno kopyto bez żadnej przyjemności
- słabe walki z bossami
- pomimo dużego świata jego zwiedzanie nie sprawia przyjemności, dziwne to, bo nawet fajnie wygląda, ale najwidoczniej jest nieciekawy
- lokacje takie jak jaskinie są praktycznie na jedno kopyto z grafa ala PS2
- npc dzieci to twarz kopiuj wklej
- wolne tragiczne menu
- przeciwnicy mimo, że wydają się różnorodni to tak naprawdę co kolejny to modyfikacja tego wcześniejszego
- przeszukiwanie i zbieranie przedmiotów to udręka z masą kliknięć a tu bach zapalamy świeczkę
- wybór przedmiotów do walki także
- namierzanie przeciwników he he
- zlecanie wiedźmińskie tzw. powtarzalność wrzucona do gry aby zwiększyć jej zawartość na siłę
- podczas jazdy koniem występuje mega doczytywanie lasu, trawy, które jest wręcz śmieszne i kojarzy się z tym o to utworem:



Więcej już mi się nie chce wypisywać bo wad jest cała masa.

Podsumowując.
W3 to taka przereklamowana gra roku.

Ach ta przyjemność z walki

[Master_666]

- katastrofalna mechanika
- jazda koniem to całkowita pomyłka
- pomimo dużego świata jego zwiedzanie nie sprawia przyjemności, dziwne to, bo nawet fajnie wygląda, ale najwidoczniej jest nieciekawy
- lokacje takie jak jaskinie są praktycznie na jedno kopyto z grafa ala PS2
- npc dzieci to twarz kopjuj wklej
- przeciwnicy mimo,że wydają się różnorodni to tak naprawdę co kolejny to modyfikacja tego wcześniejszego
- przeszukiwanie przedmiotów to udręka
- wybór przedmiotów do walki także
- zlecanie wiedźmińskie tzw. powtarzalność wrzucona do gry aby zwiększyć jej zawartość na siłę

Większośc postu to taki:

Zaznaczone boldem - zadania poboczne, którzy ludzie na całym świecie uważają za wzór, że każde zadanie jest niepowtarzalne i jedyne w swoim rodzaju, dzięki czemu się gra nie nudzi jak taki Fallout 4 ten wymienia jako jedną z największych wad Szkoda dyskutować z pozostałymi punktami (niektórymi słusznymi jak toporne i wolne menu) kiedy takie coś się czyta.

[Kyokushinman]

Jesteś za młody jako gracz aby mnie zrozumieć.

Ba nawet mylisz zlecenia wiedźmińskie od zadań pobocznych

[andryush]

#TheRealDrivingSimulator

Tobie już kompletnie palma odpaliła.

Wrzucasz glitche i błędy jako przykład braku realizmu w grze?

Powodzenia.

Nawet zręcznościowy Need For Speed nie ma takich kraks jak w Burnoucie zgadnij dlaczego? I nie nie jest to lenistwo developerów  

BTW: Twój ukochany Shift:

Mrocz, to z GT6 to nie glitch. Tak to wygląda.  Trasa jest otoczona niewidzialnym murem, a samochody są magnesem przyciągane do ziemi. Nienaturalne wrażenie potęguje sztywno przytwierdzona kamera.

[Mrocz]

Mrocz, to z GT6 to nie glitch. Tak to wygląda.  Trasa jest otoczona niewidzialnym murem, a samochody są magnesem przyciągane do ziemi. Nienaturalne wrażenie potęguje sztywno przytwierdzona kamera.

No czyli glitch, błąd, niedoróbka, a nie zamierzony efekt. Na innych torach takie coś nie występuje.


ukochany przez Sylvana Shift ma większe problemy.


Po za tym używanie tego jako argumentu, że mają wystąpić w GT7 zderzenia z Burnouta to totalny idiotyzm

[andryush]

No fizyka taka. O ile GT to Real Driving Sim z naciskiem na DRIVING a nie latanie :p , to już  Shift wygląda śmiesznie) Aczkolwiek wiadomo, lepiej by było gdyby te kraksy tez wyglądały bardziej naturalnie w następnym GT.

[Klosz]

Forza ma ten magnes wiekszy niz w GT. Polecam sprawdzic.

[Mrocz]

No fizyka taka. O ile GT to Real Driving Sim z naciskiem na DRIVING a nie latanie :p , to już  Shift wygląda śmiesznie) Aczkolwiek wiadomo, lepiej by było gdyby te kraksy tez wyglądały bardziej naturalnie w następnym GT.

Oczywiście, że byłoby pięknie i zajebiście, gdyby kraksy w jakimkolwiek Simie były na poziomie Burnouta, gdzie jadąc 200 km/h godzine mamy dzwona to koniec i dowidzenia.

No ale zejdźmy na ziemie, może w symulatorze z fikcyjnymi autami takie coś miałoby miejsce, tak jak w grę wchodzą licencjonowane samochody to nie ma najmniejszych czans na kraksy takiej skali.

[el becetol]

Kyo ty po prostu jesteś za głupi żeby zrozumieć tę produkcję, dla ciebie sie liczy tylko sieczka bo tylko to ogarniasz swoim drasiarskim mózgiem popsutym tabletami łykanymi na techniawkach. W podstawówce były dwa typy ludzi - jedni czytali książki, drudzy latali po śmietnikach, maltretowali koty, niszczyli przystanki i napier**lali się pod spożywczym bo dla nich się tylko gameplay i hitboxy liczyły, a fabuła to nic ciekawego, rzecz dla kujonów. Potem tacy wyrośli, skipują dialogi i pierdolą jak ty. Nie dogadamy się, jesteś za głupi, idź bić żonę po hitboxach.

 

[andryush]

No fizyka taka. O ile GT to Real Driving Sim z naciskiem na DRIVING a nie latanie :p , to już  Shift wygląda śmiesznie) Aczkolwiek wiadomo, lepiej by było gdyby te kraksy tez wyglądały bardziej naturalnie w następnym GT.

Oczywiście, że byłoby pięknie i zajebiście, gdyby kraksy w jakimkolwiek Simie były na poziomie Burnouta, gdzie jadąc 200 km/h godzine mamy dzwona to koniec i dowidzenia.

No ale zejdźmy na ziemie, może w symulatorze z fikcyjnymi autami takie coś miałoby miejsce, tak jak w grę wchodzą licencjonowane samochody to nie ma najmniejszych czans na kraksy takiej skali.

Ja tam bym się zadowolił porządną fizyką dachowania.



chociaż to chyba jest nie do zrobienia, bo bryła auta w żaden sposób się nie deformuje. No i akurat w przypadku GT6 duże znaczenie ma znany wszystkim model kolizji, czyli kolizje kartonowych pudełek jeszcze z czasów PS2 jak nie PSX.

Gran Turismo na PS4 ma nie lada wyzwanie, przez konkurencję w postaci PC i AC. Ciekawe czy w końcu Kaz pozbędzie się archaizmów serii?

[Klosz]

Grales w PC?!



tu FM6:



Zdarzaja sie duzo gorsze wpadki tej gry. Zadna gra nie jest idealna. 

[Snake_Plissken]

Kyo ty po prostu jesteś za głupi żeby zrozumieć tę produkcję, dla ciebie sie liczy tylko sieczka bo tylko to ogarniasz swoim drasiarskim mózgiem popsutym tabletami łykanymi na techniawkach. W podstawówce były dwa typy ludzi - jedni czytali książki, drudzy latali po śmietnikach, maltretowali koty, niszczyli przystanki i napier**lali się pod spożywczym bo dla nich się tylko gameplay i hitboxy liczyły, a fabuła to nic ciekawego, rzecz dla kujonów. Potem tacy wyrośli, skipują dialogi i pierd**ą jak ty. Nie dogadamy się, jesteś za głupi, idź bić żonę po hitboxach.

O żesz...

[svonston]

Kyo ty po prostu jesteś za głupi żeby zrozumieć tę produkcję, dla ciebie sie liczy tylko sieczka bo tylko to ogarniasz swoim drasiarskim mózgiem popsutym tabletami łykanymi na techniawkach. W podstawówce były dwa typy ludzi - jedni czytali książki, drudzy latali po śmietnikach, maltretowali koty, niszczyli przystanki i napier**lali się pod spożywczym bo dla nich się tylko gameplay i hitboxy liczyły, a fabuła to nic ciekawego, rzecz dla kujonów. Potem tacy wyrośli, skipują dialogi i pierd**ą jak ty. Nie dogadamy się, jesteś za głupi, idź bić żonę po hitboxach.

 

Wypowiedź 30 latka, bo drugi 30 latek nie zgadza się z nim na forum o gierkach.

[el becetol]

A czy coś się nie zgadza? Po trzydziestce już prawdy mówić nie wolno? 

[Mrocz]

Ja tam stanę w obronie Beceta. Po prostu puściły mu nerwy. Jeżeli ktoś jest wrażliwy na debilizmy w internecie to po prostu czasem się nie wytrzymuje.

Nie mniej proponuje ci Becet olać kolesia jest naprawdę zdrowiej Z windą jesteśmy zadowoleni A że jesteś z trójmiasta to mogę zaproponować browarkowy zakład

[svonston]

A czy coś się nie zgadza? Po trzydziestce już prawdy mówić nie wolno? 

Obcemu chłopowi w internetach zarzucasz, że bierze piguły na dyskotekach, a w młodości latał po śmietnikach, maltretował koty, niszczył przystanki i napier**lał się pod spożywczym, a na koniec każesz mu wrócić do bicia żony. No kur**, becet, poważnie?

[el becetol]

Nie mniej proponuje ci Becet olać kolesia jest naprawdę zdrowiej

Tym olewaniem mamy forum przejęte przez debila spamującego w każdym temacie - wchodzisz na forum i z nowych postów o grach każdy to kyo, a jak nie to sylvan i mateone. Jedyna opcja żeby go olac to kompletnie nie wchodzić na forum. Moderatornia powinna dawno zrobić porządek z tym przygłupem, bo to forum już jest jedną nogą w grobie.

[Iras]

Becet frustracja, bo mu wiedźmina obrażają 

[Mrocz]

Nie mniej proponuje ci Becet olać kolesia jest naprawdę zdrowiej

Tym olewaniem mamy forum przejęte przez debila spamującego w każdym temacie - wchodzisz na forum i z nowych postów o grach każdy to kyo, a jak nie to sylvan i mateone. Jedyna opcja żeby go olac to kompletnie nie wchodzić na forum. Moderatornia powinna dawno zrobić porządek z tym przygłupem, bo to forum już jest jedną nogą w grobie.

Mi się wydaje, że on wypisuje bzdury bo ludzie mu odpisują jak go zleją to sobie pójdzie Jechanie go nie działa, czemu nie spróbować drugiej opcji, tylko wszyscy musieliby zgodnie zlać go

[el becetol]

Mi się wydaje, że on wypisuje bzdury bo ludzie mu odpisują jak go zleją to sobie pójdzie Jechanie go nie działa, czemu nie spróbować drugiej opcji, tylko wszyscy musieliby zgodnie zlać go

Na razie zlewanie go nie pomaga, postuje coraz więcej, a do tego mamy geniuszy typu Svon czy Iras co jeszcze go popierają Przypomina mi to postawę lewicy w stosunku do agresorów z bliskiego wschodu - sami ich klepią po plecach jak srają po ulicach i gwałcą, a jak ktoś ich skrytuje to pierwsi wyskakują z płaczem "jak możesz go krytykować ty faszysto, to taka jego kultura" Tu nie ma co udawać że problem nie istnieje, tu trzeba deportować.

[svonston]

do tego mamy geniuszy typu Svon czy Iras co jeszcze go popierają

Ja nikogo nie popieram (rzucisz linkiem?). Zwyczajnie jak czytam taki post jak twój, to mam przed oczami gębę frustrata, który napieprza w klawisze, żeby wygrać wojnę w internetach. No ale widać jestem jakiś inny, bo przeczytanie postu Kyo nie powoduje u mnie wylewu.

[el becetol]

Ale mój dowcipny post sobie interpretujesz jak poj** i dupę spinasz momentalnie, dopisując coś o jakiejś frustracji i napieprzaniu w klawisze - widzę że bez wklejania żółtych buziek co linijkę pokolenie Miodowych Lat i śmiechu z taśmy nie wie gdzie jest żart, a niby tak lubi South Park - to dopiero frustraci musieli pisać, tyle przekleństw agresywnych 

[svonston]

mój dowcipny post

Kyo ty po prostu jesteś za głupi żeby zrozumieć tę produkcję, dla ciebie sie liczy tylko sieczka bo tylko to ogarniasz swoim drasiarskim mózgiem popsutym tabletami łykanymi na techniawkach. W podstawówce były dwa typy ludzi - jedni czytali książki, drudzy latali po śmietnikach, maltretowali koty, niszczyli przystanki i napier**lali się pod spożywczym bo dla nich się tylko gameplay i hitboxy liczyły, a fabuła to nic ciekawego, rzecz dla kujonów. Potem tacy wyrośli, skipują dialogi i pierd**ą jak ty. Nie dogadamy się, jesteś za głupi, idź bić żonę po hitboxach.

Niezły z ciebie gagatek, dowcip za dowcipem.

UWAGA, ŻÓŁTA BUŹKA

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

[iko]

svon svon, dajcie svona na admina. Svon svon svon. dalej, sylvek.

[el becetol]

Doniosłeś już na nich? Przecież tu nie ma żadnego dowcipu, nie, tylko wylew i szczera nienawiść autorów