Moje dziecko wciąż rośnie
PS+ na promocji kosztuje zazwyczaj niecałe 150 zł, ja mając Vite i PS3 nie narzekam na "wypożyczone gry".
Najważniejsze przy zakupie nowej konsoli są subiektywne elementy, czyli to które gry nam bardziej pasują, czy którego producenta wolimy - nikt i nic tego nie zmieni. Nie starajmy się więc subiektywizować rzeczy przeliczalnych i łatwych do porównania.
PS4 jest znacznie mocniejszą konsolą (różnica wybiegająca daleko poza 50% reprezentowane przez samą moc układu graficznego) przy tym jest tańsza (coś czego nigdy wcześniej nie było), a PS+, mimo tego że zostało poniekąd wymuszone (granie online bez dedykowanych serwerów zawsze powinno być darmowe), jest w rzeczywistości świetną inwestycją ("wypożyczone" gry, darmowe mapy w multiplayerze, zniżki), czego nie można powiedzieć o XBL Gold, za którego ścianami Microsoft kryje dostęp do jeszcze lepszych reklam, podstawowych funkcji systemu (nagrywanie materiału z gier) i funkcji multimedialnych dostępnych za darmo wszędzie indziej.
Nie starajmy się zatuszować tych różnic, one istnieją i ludzie którzy kupią te konsole z przeświadczeniem że jest inaczej nie tylko będą zawiedzeni, ale również wydadzą sporo kasy za coś czego nie chcieli, sukces dla korporacji - przegrana dla konsumenta. Najważniejszą różnicą jest to czy dany system ma exclusivy na których nam zależy - to również powinno być podkreślane.
Na forach i w prawdziwych mediach zaczynają huczeć artykuły o beznadziejnych "branżowcach" starających się zakłamać rzeczywistość i wcisnąć ludziom XBoxy, nie jest jasne czy związane jest to z jakimiś szemranymi interesami czy próbą utrzymania najlepszych relacji z Microsoftem, lub osobistą preferancją tych konsol. W każdym bądź razie sprawa zakłamywania się nagłaśnia i gracze zaczynają mieć dość słuchania, że czarne jest białe a białe jest czarne.
Następne pół roku będzie bardzo burzliwym okresem w świecie konsol
.
Dla pośmiania:
Ten sam gość teraz mówi, że nie ma żadnej różnicy pomiędzy 1080p, a "upresowanym 1080p" (nie potrafił powiedzieć 720p)
.