Może i ustępuje, ja temu nie przeczę. Zresztą GT5 zrobiło na mnie większe wrażenie niż Project CARS jeśli chodzi o grafikę. PD to mistrze i ilość smaczków graficznych dodających uroku oprawie GT5 do tej pory wywołuje u mnie zdziwienie. Jednak tak jak pisałem w opisie wrażeń z CARS, dla mnie w tego typu produkcjach najważniejsze jest to aby grafika była przejrzysta, płynna i nie przeszkadzała w rozgrywce, a CARS taką właśnie grafikę posiada. Wiadomo, że gdyby zrobili to co PD z GT5 i gra posiadałaby te wszystkie efekty cząstkowe, genialne oświetlenie itp. to byłoby wspaniale. Tyle, że nie jest to dla mnie konieczne w grach typu sim. W takim Driveclub owszem chcę widzieć graficzne wodotryski i widzę. Obecnie to najładniejsza gra wyścigowa na rynku mimo iż w 30fps'ach.
Odnośnie CARS trzeba dodać, że podczas wyścigu kiedy jedziemy blisko poprzedzających aut i widzimy ich masywną, osadzoną nisko bryłę, która niesamowicie precyzyjnie pracuje na sportowym zawieszeniu, to trzeba oddać SMS, że pod tym względem się postarali. Wygląda to niemal identycznie jak podczas telewizyjnych relacji z wyścigów, kiedy pokazują ujęcia z środka auta. Widać jak zawieszenie wybiera nierówności i stabilizuje bryłę auta. To dodaje mnóstwa uroku podczas ścigania. Oglądałem dziś wyścig online klasy GT3 na torze Imola gdzie koleś jechał blisko za jakimś RUF'em i dokładnie było widać wspomniany przeze mnie efekt.
Tu mały przykład. Tak dobrze oddane efektu dawno nie widziałem.
Teraz tylko pomyślcie jak jedziecie na ogonie przeciwnika i dokładnie widzicie jak jego auto pracuje na nierównościach. Dla mnie takie bajery bardzo się liczą.
A tu już w ogóle mistrzostwo ze strony SMS.