To tak około tematu - czemu tak głośno zrobiło się o tym ratingu agencji Standard & Poor? Jak widzę teraz jest wyznacznikiem wszystkiego i ma wpływ na wszelakie słupki finansowe, trąbią o tym w każdych wiadomościach. Ta agencja powstała w zeszłym roku? Wątpię, ale to właśnie od tamtego czasu na każdym kanale bębnią o ratingu, literkach, plusach/minusach, a laik przed tv drze włosy z głowy, że mu fundusz wali o podłogę, w banku podnoszą raty a cały kraj bankrutuje, bo S&P dało minusa. Czyli co, wcześniej nie obniżała i była niepotrzebna? Toż to swoista finansowa dyktatura, trzymająca za gospodarcze jaja kraje świata po całości.