rozwałił mnie opis na Redwatch pewnej nauczycielki:
"Xxxxxxx Xxxxxxxx nauczycielka polskiego, dwukrotnie bywała w Izraelu na specjalne zaproszenie Żydów, którzy jej sfinansowali pobyt. W tym czasie przechodziła szkolenie na oprowadzającą po Auschwitz i "miejscach kaźni". Jest też szefową szkolnego koła Amnesty International. Pod jej wodzą V LO w Xxxxxx dwukrotnie wygrywało w skali Polski maraton pisania listów sprzeciwu do władz krajów świata, które przetrzymują więźniów politycznych (m.in. Rosja, Białoruś, kraje afrykańskie). Pozwalała wielokrotnie na akcje "antyrasistowskie" w szkole w którj uczy, a także na "koncerty przeciwko rasizmowi".
Postępowa, tolerancyja i liberalna"
no i opis zioma który robi koncerty HC:
"nosi dredy i wirusa hiv" lol, w kieszeni go nosi zapewne
przeciez każdy kto ma dredy ma hiv