Rozmowa przy obiedzie. Wcinamy rosołek w kuchni i gadamy o znajomym ojca który miał wypadek.
Starszy: Bystremu nie mogą zrobić operacji, ma cukrzyce, niepracującą jedną nerkę, niską krzepliwość krwi i jakąś rzadką grupę krwi ale nie pamiętam jaką.
Ja: C
2H
5OH?
Braciak: Ja słyszałem że to dosyć popularna grupa krwi, szczególnie za bugiem.
Telefon
Starszy: Ma A1 Rh-
Braciak: No to bardzo rzadka grupa ale chyba mam koleżankę która ma taką.
Starszy: A jest dawcą?
Braciak smutnym głosem: No nie wiem, mi nie dawała.
