Gran Turismo 5

[BoBaN]

W japońskim systemie pracy szef stara się przekazać całą filozofię swoim podwładnym, więc podejrzewam, że nawet jeśli PD będzie tworzyć kolejne GT bez Kaza, to i tak będą one bardzo mocno nasiąknięte jego pomysłami.

[pawel_k]

W japońskim systemie pracy szef stara się przekazać całą filozofię swoim podwładnym, więc podejrzewam, że nawet jeśli PD będzie tworzyć kolejne GT bez Kaza, to i tak będą one bardzo mocno nasiąknięte jego pomysłami.

tylko dochodzi jeszcze jedna instytucja - wydawca, czyli Sony.

GT5 co by nie mówić grą było słabą - nie piszę o (genialnym) modelu jazdy, o wspaniałych godzinach jakie zapewniła mi ta gra, po prostu jeśli chodzi o content, o jakość tego co dostarczyli (czy raczej drastyczną dysproporcję pomiędzy genialnymi fragmentami a takimi co by na ps2 wyglądały przeciętnie), o to co mamy do zrobienia w grze (do zrobienia mamy dużo, ale jakość tego była zazwyczaj bardzo słaba i nierówna), generalnie o grę samą w sobie - był to mały dramat, nie wykorzystali mnóstwa licencji i szans jakie mieli, do tego zaprzepaścili swój dorobek (poprzednie części były pod względem organizacji gry dużo lepsze), a to że łatali ją tak długo tylko potwierdza to że do doskonałości jej daleko...

po prostu konkurencja nie tylko dogoniła, ale i przegoniła serię GT jeśli chodzi o grę samą w sobie, jakby nie renoma marki (mam nadzieję że nie zaprzepaszczona) i model jazdy to by nic ją nie  obroniło... i szczerze po takich batach jakie zebrała nie sądzę że Sony pozwoli na taką samowolkę Kazowi, i nawet jeśli go nie wyrzuci to na pewno wyśle tam kogoś kto będzie starał się trzymać obecnych standardów. bo szczerze z rzeczy które znalazły się w GT5 (i w poprzednich częściach) można złożyć grę genialną, bardzo rozbudowaną, z mnóstwem licencji wykorzystanych do granic możliwości, z rewelacyjnym trybem kariery który będzie stawiam na rozwój i pozwalał na rywalizację - na pewno się da bo gra ma parę momentów tak genialnych że aż strach pomyśleć co by było gdyby ktoś z głową zadbał o to żeby całość była dopracowana do perfekcji... Kaz niestety nie dał rady zrobić porządnej gry (podkreślam - gry, nie symulatora) ani przy GTpsp ani przy GT5...

[drumnbassfan]

W japońskim systemie pracy szef stara się przekazać całą filozofię swoim podwładnym, więc podejrzewam, że nawet jeśli PD będzie tworzyć kolejne GT bez Kaza, to i tak będą one bardzo mocno nasiąknięte jego pomysłami.

Hehe nie tylko w japońskim... Mnie się cały czas wydaję , że Kaz nie ma już pomysłu, a to że olewa graczy to już druga sprawa  . Jeżeli z odejściem Kaza byłaby to prawda to mam nadzieję , że nowy szef PD tchnął by nowe życie w serię.

[Unlimited]

Kaz chciał dać wiele pomysłów na raz, i niestety obecna generacja nie wyrobiła z tym wszystkim. Fakt że nie wykorzystali możliwości i licencji do końca(w końcu mają ich o wiele więcej niż Turn 10), ale na pewno GT to raczej gra o samochodach niż gra która pozwala Nam na rywalizacje jak w FM. Po prostu trochę inny look. Zresztą między FM4 a FM3 różnice w contencie gry nie są duże, przecież tam nawet jeździ się w tych samych wyścigach na początku kariery.

[drumnbassfan]

Kaz chciał dać wiele pomysłów na raz, i niestety obecna generacja nie wyrobiła z tym wszystkim. Fakt że nie wykorzystali możliwości i licencji do końca, ale na pewno GT to raczej gra o samochodach niż gra która pozwala Nam na rywalizacje jak w FM. Po prostu trochę inny look.

Z tym czy chciał dać wiele pomysłów to nie wiem. Wiem po prostu , że wydał niedokończoną grę , która na początku była dla mnie totalną żenadą, a potem wielką miłością.

Zresztą między FM4 a FM3 różnice w contencie gry nie są duże, przecież tam nawet jeździ się w tych samych wyścigach na początku kariery.

PS: Przez pierwsze 20 minut grania. Ale jakbyś pograł dłużej w FM 4 to stwierdziłbyś że FM 3 a FM 4 to dwie różne gry. Ale tak to jest jak ogląda się za dużo filmów na youtube

[Unlimited]

Umiesz odróżniać Content od reszty gry. Po tym co piszesz, nie bardzo.

[drumnbassfan]

Umiesz odróżniać Content od reszty gry. Po tym co piszesz, nie bardzo.

Spokojnie unli. Content FM to nie tylko pierwsze wyścigi w karierze

A wracając do tematu. Mam problem z aktualizacją 2.08 do GT. Na początku nie chciał mi się w ogóle zainstalować. Gdy wreszcie ją zainstalowałem mam problem w lobby. Gdy zaczyna się wyścig u mnie robi się czarny ekran. Słyszę jak inni gracze odjeżdżają , ale ja nic nie mogę zrobić. Po restarcie konsoli problem znika na trochę, ale po jakimś czasie znowu wraca. Spotkaliście się z czymś takim właśnie po tej aktualizacji ??

[s00s]

Kaz chciał dać wiele pomysłów na raz, i niestety obecna generacja nie wyrobiła z tym wszystkim. Fakt że nie wykorzystali możliwości i licencji do końca(w końcu mają ich o wiele więcej niż Turn 10), ale na pewno GT to raczej gra o samochodach niż gra która pozwala Nam na rywalizacje jak w FM. Po prostu trochę inny look. Zresztą między FM4 a FM3 różnice w contencie gry nie są duże, przecież tam nawet jeździ się w tych samych wyścigach na początku kariery.

piszesz tak, jakby w gt5 nie jeździło się w tych samych wyścigach, co w gt3/gt4 (sunday cupy i reszta)

[andryush]

W japońskim systemie pracy szef stara się przekazać całą filozofię swoim podwładnym, więc podejrzewam, że nawet jeśli PD będzie tworzyć kolejne GT bez Kaza, to i tak będą one bardzo mocno nasiąknięte jego pomysłami.

tylko dochodzi jeszcze jedna instytucja - wydawca, czyli Sony.

GT5 co by nie mówić grą było słabą - nie piszę o (genialnym) modelu jazdy, o wspaniałych godzinach jakie zapewniła mi ta gra, po prostu jeśli chodzi o content, o jakość tego co dostarczyli (czy raczej drastyczną dysproporcję pomiędzy genialnymi fragmentami a takimi co by na ps2 wyglądały przeciętnie), o to co mamy do zrobienia w grze (do zrobienia mamy dużo, ale jakość tego była zazwyczaj bardzo słaba i nierówna), generalnie o grę samą w sobie - był to mały dramat, nie wykorzystali mnóstwa licencji i szans jakie mieli, do tego zaprzepaścili swój dorobek (poprzednie części były pod względem organizacji gry dużo lepsze), a to że łatali ją tak długo tylko potwierdza to że do doskonałości jej daleko...

po prostu konkurencja nie tylko dogoniła, ale i przegoniła serię GT jeśli chodzi o grę samą w sobie, jakby nie renoma marki (mam nadzieję że nie zaprzepaszczona) i model jazdy to by nic ją nie  obroniło... i szczerze po takich batach jakie zebrała nie sądzę że Sony pozwoli na taką samowolkę Kazowi, i nawet jeśli go nie wyrzuci to na pewno wyśle tam kogoś kto będzie starał się trzymać obecnych standardów. bo szczerze z rzeczy które znalazły się w GT5 (i w poprzednich częściach) można złożyć grę genialną, bardzo rozbudowaną, z mnóstwem licencji wykorzystanych do granic możliwości, z rewelacyjnym trybem kariery który będzie stawiam na rozwój i pozwalał na rywalizację - na pewno się da bo gra ma parę momentów tak genialnych że aż strach pomyśleć co by było gdyby ktoś z głową zadbał o to żeby całość była dopracowana do perfekcji... Kaz niestety nie dał rady zrobić porządnej gry (podkreślam - gry, nie symulatora) ani przy GTpsp ani przy GT5...

GT5 było grą słabą ale i tak spędziłeś przy niej masę czasu? Słabe gry nie zatrzymują ludzi na setki godzin przed tv.
To jest nielogiczne.
GT5 było, jest genialną ale słabo wykonaną grą jak na panujące standardy. GT5 pokazało wszystkim, że nie liczy sę grafika, nie liczy się kolorowa otoczka, liczy się miodność. Grafika, content to nie wszystko. Niektórzy gracze tak bardzo lubią to powiedzenie.

Porównał bym ją do CS 1.6 - możesz narzekać na grafikę, słaby content (nie liczę modów, sam wolałem grać na tradycyjnych mapach) ale tysiące ludzi ceni sobie właśnie tą miodność i nie zamienią jej na nowe, ładniejsze, bardziej dopakowane odsłony, ktore nie mają tego czegoś - niby to nie jest złe, ale to nie to samo.

FM4 - niby niezłe ale to jednak nie to.

[pawel_k]

GT5 było grą słabą ale i tak spędziłeś przy niej masę czasu? Słabe gry nie zatrzymują ludzi na setki godzin przed tv.
To jest nielogiczne.

przed tv trzymał mnie świetny model jazdy na kierownicy oraz tryb online w którym przejechałem masę świetnych wyścigów, szczególnie parę finishów z Bobanem na długo pozostaną w mojej pamięci...
ale na pewno nie trzymał przed tv tryb kariery który powinien stanowić o sile tej gry, który poza kilkoma bardzo dobrze wyważonymi wyścigami (np. Formula GT) polegał głównie na jeździe typu time trial bo przeciwnicy zostawali na prostej startowej. zero ograniczeń, zero rywalizacji, zero wyzwań. zaraz ktoś powie że mogłem jeździć słabszą furą - tak, ale sorry, nie ja mam sobie zapewniać rozrywkę tylko twórcy, i to oni tak powinni sterować wymaganiami odnośnie wozu oraz poziomem przeciwników abym mógł do ostatniego zakrętu walczyć z przeciwnikami, a nie zastanawiać się i metodą prób i błędów ograniczać swoje auto żeby mieć jakąkolwiek rywalizację... przecież to jest totalny fail gry - mają do tego narzędzia (ograniczenia) i potrafią je wykorzystać (jak wspomniany FGT czy pierwsze wyścigi w sezonówkach), ale co z tego jak kompletnie olali temat i praktycznie wszystkie wyścigi puścili  bez ograniczeń czy nawet jakiejkolwiek sugestii czym powinienem jechać (chyba dopiero w sezonówkach dodali info o oponach i punktach PO przeciwników)... dlatego przez całą karierę czułem niesamowity niedosyt, bo sam musiałem sobie organizować zabawę (np. wielokrotnie przejeżdżałem wyścig 90 okrążeń na Laguna Seca jakąś furą którą masterowałem sobie czasy czy strategię, ale przeciwnicy to były pachołki które musiałem omijać). gra była po prostu nudna, źle wykonana, źle zrównoważona, źle podana (ileż to się trzeba naklikać i naczekać aż się wszystko doładuje żeby zrobić cokolwiek!) i jakby nie model jazdy, legenda gry i praktycznie zerowa konkurencja to by nic ją nie broniło...

[BoBaN]

Paweł chyba zapominasz o online. Takich walk zderzak w zderzak (przy dobrze ustawionym pokoju) nie ma nigdzie indziej. Zresztą masz nawet avatar z jednej z takich walk. Dla mnie tutaj tkwi siła tego tytułu i chciałbym, żeby to było głównie dopracowywane w kolejnych częściach. Single zawsze mało mnie interesował, bo AI przeciwników w grach nigdy nie dawało takiej frajdy jak walka z żywym przeciwnikiem. GT5 prezentuje klasyczne podejście do tematu singla, co widocznie już nudzi się ludziom. Zresztą wystarczy spojrzeć co się teraz dzieje z trybem single w wyścigówkach. Twórcy dorabiają tam jakieś fabuły itp. Forza Horizon opowiada o jakieś imprezie, MotorStorm najnowszy też posiada jakaś fabułę, NFS'y sam wiesz jak wyglądają. Nawet stary Midnight Club:LA też opiera singla na fabule. Producenci szukają nowych rozwiązań, bo klasyczne się już nudzą. No ale z plotek wynika, że GT6 też ma się opierać na jakieś historii (Kaz coś wspominał, że ma odwzorowywać dramaty ludzkie, takie jakie towarzyszą podczas prawdziwych zmagań kierowców). Zobaczymy co z tego wyjdzie.

EDIT.
Sorki, faktycznie pisałeś o online.

[pawel_k]

Paweł chyba zapominasz o online. Takich walk zderzak w zderzak (przy dobrze ustawionym pokoju) nie ma nigdzie indziej. Zresztą masz nawet avatar z jednej z takich walk. Dla mnie tutaj tkwi siła tego tytułu i chciałbym, żeby to było głównie dopracowywane w kolejnych częściach. Single zawsze mało mnie interesował, bo AI przeciwników w grach nigdy nie dawało takiej frajdy jak walka z żywym przeciwnikiem.

ale przecież wspomniałem o rewelacyjnym online i o naszych walkach w pierwszym zdaniu poprzedniego postu
a to że Kaz i jego padawany nie potrafią zrobić dobrego AI to inna sprawa... powiem szczerze że tutaj Ferrari Challenge (i potem Supercar Challenge) pod względem AI były daleko przed Polyphony... tyle że dla mnie samo AI można łatwo obejść żeby zrobić dobrego singla - wiadomo że wirtualny przeciwnik w ich wykonaniu nie będzie zachowywał się jak człowiek, ale wystarczy że nie będzie jeździł po szynach ani robił głupot jakby sam był na torze (to udało im się osiągnąć - nie jest może idealnie ale wstydu nie ma), ale wystarczy tak zbalansować grę i poziom trudności żeby gra była wyzwaniem i wygrana sprawiała przyjemność - co udowodnili np. twórcy Motorstorm: Pacific Rift - gra była piekielnie trudna i dawała masę satysfakcji, bo wygrana wymagała absolutnej perfekcji. i tutaj GT5 leży, bo poza paroma wyścigami gra nie stawia wyzwań, a to że w tych paru wyścigach potrafili wznieść się na wyżyny pokazuje jedno - po prostu im się nie chciało dopracować gry.

[Unlimited]

Wyzwania w Gt5 w singlu to wyzwania w poszczególnych szkołach. To wspominam najmilej z singla w GT5. Co do SCC fakt AI było lepsze, ale mnie najbardziej wkurzało w tej grze to że jak się ustawiło więcej niż 8 zawodników na starcie to na pierwszym zakręcie to śmiech na sali, dopiero potem się rozkręcali i czasem miło zaskoczyli podjętą decyzją. Motorstorm to masterowanie trasy bo tam nawet mały błąd to od razu zapomnij o wygranej.

[drumnbassfan]

Panowie, jakbyście mieli takie problemy jak ja z tą aktualizacją spróbujcie odinstalować cały content wraz z patchami. U mnie coś takiego pomogło i nie ma już tego problemu. A wracając do tematu: to nie tylko online się liczy w dzisiejszych czasach. Tak jak napisał Paweł w GT praktycznie nie ma żadnej rywalizacji w singlu. Pamiętam jak PSN miało problemy przez hakerów... wtedy GT tak naprawdę dla mnie nie istniało. Ale po powrocie online znowu mogło się trochę fajnie pościgać

[Unlimited]

Ciekawostka, GT5 w rozdzielczości 4K.

http://www.gtplanet.net/gran-turismo-tech-demo-shown-running-at-4k-resolution/

[Piter_neo]

Czyli w sumie ponad 14mln sprzedanych gier Gran Turismo na PS3.

[Unlimited]

Cyfry robią wrażenie, ostatnio KAZ podczas wywiadu na GT Awards powiedział że GT5 to nie jest następca GT4 i że GT6 nie będzie następcą GT5.

"Every Gran Turismo version is actually very different and made from scratch; we really go back to the drawing board for a lot of things. GT5 isn’t necessarily a continuation of GT4, and the next game won’t necessarily be a continuation of GT5."

Ciekawe co oni znowu kombinują.

[Kert]

Co? Co to za śmieszne wynurzenia? Jaka jest ZASADNICZA różnica między tymi wszystkimi tytułami licząc je od dwóch ostatnich generacji sprzętu? Chyba, że tak na prawdę jest, a jedynie wszystkie są do siebie podobne.

[el becetol]

"Every Gran Turismo version is actually very different and made from scratch; "

Pewnie dlatego większość zawartości była wprost przerzucona z poprzedniej generacji. 

[andryush]

Mechanika gry? Fizyka? Dziwne stwierdzenie, fakt.

[Magik]

o 18:30 na TVN Turbo ma byc jakis program o GT Academy

[BoBaN]

To już drugi odcinek. Szkoda, że to jest relacja tylko w UK. Nie pokazali tam finału narodowego.

[Mazzeo]

[Mrocz]

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Moim zdaniem nic odkrywczego. Gdybyś przeanalizował każdą grę wyścigową w taki sposób, to znalazłbyś masę podobnych drobiazgów.

[BoBaN]

Tyle dobrze, że nie ma autokontry (to taki wspomagacz dla leszczy co myślą, że umieją jeździć w grach typu sim).

[Mrocz]

Tyle dobrze, że nie ma autokontry (to taki wspomagacz dla leszczy co myślą, że umieją jeździć w grach typu sim).

To swoją drogą już od dawna nieaktualne

http://f-wheel.com/news/fix-forza-4-steering-glitch <- sorry to jest chyba zły link, nie mogę tego znaleźć, ale już pisało na tym forum, że w patchu usunęli ten błąd z asystą

Ale wracając do tematu, nie kumam wrzucania filmików z jakimiś śmiesznymi glitchami z jakiejkolwiek gry. W każdej gry znajdują się błędy fizyczne i uproszczenia. A te co wrzucił Mazzeo raczej nie wpływają na sam model jazdy, są to raczej błędy animacji niż fizyki.

[BoBaN]

Mrocz pozwól, że wyjaśnię Ci dlaczego MaZZepa to wrzucił. To jest ten troll, który wyzywał mnie na forum pe (mimo iż nic tam od bardzo dawna nie pisałem), a kiedy skorzystałem z mojego konta (GTfan), które utworzyłem, żeby skontaktować się z ludźmi, którzy dostali się do finału GT Academy, to srał żarem żeby mnie tam zbanować. Także nie odpisuj nic temu trollowi, bo to nie ma sensu. Odpowiedz sobie sam na pytanie po co on się tutaj zarejestrował skoro na forum pe sam chciał, żeby usunięto moje konto.

Co do autokontry, to wiem, że to wywalili, ale sam fakt, że twórca gry wprowadził do niej takie coś, świadczy o tym do kogo kierowany jest ten tytuł. To gierka dla casuali, która ma sprawić żeby myśleli, że potrafią grać w simy. Dopiero potem jak zrobiła się z tego afera to Turn10 usunęli ten wspomagacz. Kto robiąc grę, którą chcą aby uważano za sim, wrzuca do niej chamską autokontrę? Sam rozumiesz.

[Mrocz]

Mrocz pozwól, że wyjaśnię Ci dlaczego MaZZepa to wrzucił. To jest ten troll, który wyzywał mnie na forum pe (mimo iż nic tam od bardzo dawna nie pisałem), a kiedy skorzystałem z mojego konta (GTfan), które utworzyłem, żeby skontaktować się z ludźmi, którzy dostali się do finału GT Academy, to srał żarem żeby mnie tam zbanować. Także nie odpisuj nic temu trollowi, bo to nie ma sensu. Odpowiedz sobie sam na pytanie po co on się tutaj zarejestrował skoro na forum pe sam chciał, żeby usunięto moje konto.

Co do autokontry, to wiem, że to wywalili, ale sam fakt, że twórca gry wprowadził do niej takie coś, świadczy o tym do kogo kierowany jest ten tytuł. To gierka dla casuali, która ma sprawić żeby myśleli, że potrafią grać w simy. Dopiero potem jak zrobiła się z tego afera to Turn10 usunęli ten wspomagacz. Kto robiąc grę, którą chcą aby uważano za sim, wrzuca do niej chamską autokontrę? Sam rozumiesz.

Ok Najwyraźniej byłem nieświadomy pochodzenia tej osoby.

(choć ktoś z MasterChiefem w awatarze wrzucający jako pierwszy post filmik z bugami GT5 trochę wydał mi się podejrzany )

[Mazzeo]

Boban aka Feisar tez wyrwał tam miliard banów więc tez wiesz z kim się zadajesz


A twojego zapasu jak nie wy*bali tak sobie mozesz bezkarnie tworzyc farmazony na psxie

[BoBaN]

Dobra, a teraz wypie**alaj stąd lamusie do tego szamba pe taplać się w gównie ze swoimi przydupasami i nie wracaj. NARKA.

[andryush]

2 lata po premierze a ludziom nadal chce się bawić w te pierdoły z szukaniem bugów i niedociągnięć?? - idiotyzm.
Sukcesu gry juz nie cofniecie, docenili ją nie tylko gracze, ale i ludzie ze świata motoryzacji. Jeśli producenci wrzucają do symulatora swoje najnowsze modele, prototypy, to chyba jest jasny znak, że mamy do czynienia z produkcją wybitną. + GT Academy, które z wirtualnego świata przenosi graczy na prawdziwy tor wyścigowy...

[Magik]

Co do Mazzeo to ktos sobie ladnie leci w h*ja bo on twierdzi nie jest jego konto.
Milo by bylo jakby admin sprawdzil IP cwaniaczka 

[windomearl]

Już wszystko jest załatwine.

[BoBaN]

Niech zgadnę kto jest na tyle zjebany i nie ma życia oprócz interneciku żeby sobie takie żarty robić. Windom, co znaczy załatwione?

[windomearl]

No już tutaj nie będzie pisał.

[pawel_k]

sami tutaj wywoływaliście Kaza jako osobę która niesamowicie przywiązuje uwagę do wszelkich szczegółów to macie...
wszystko super ten filmik pokazuje parę głupot i niedociągnięć, tyle że moim zdaniem nic nie znaczą one dla osób które ścigają się a nie stają na poboczu i oglądają co się dzieje z kołami... błędów takich jest w tej grze cała masa ale nic a nic nie przeszkadzały w samej jeździe... czepialstwo w czystej postaci, ale moim zdaniem uzasadnione przez buńczuczne przechwałki Kaza i przyklaskiwanie jego wyznawców...

jeśli już ktoś ma za dużo czasu to lepiej niech ktoś pokusi się o filmik tego typu

wykazywanie braków w modelu jazdy i systemie kolizji (a szczególnie w kolizjach jest cała masa głupot do poprawienia) i rozpowszechnienie tego w necie może spowoduje że Kaz z chłopakami weźmie do bardziej wytężonej roboty i poprawią grę w miejscach gdzie gra zawodzi. po takich filmikach dostaniemy poprawioną animację kół która nic nie wpłynie na zadowolenie z jazdy - a raczej na tym nam (i o ile znam autora filmu - jemu też) najbardziej zależy...

[andryush]

Ostatnio próbowałem ruszać pod górkę w GT5 jak to ma miejsce w życiu codziennym.
Hamulec, trochę gazu, tak do 3tys pusczam hamulec i ruszamy... w GT5 rezultat był taki, że obroty spadły do minimum, koła zapiszczały leciutko, a samochód ześlizgnął się w dół.

Do nauki jazdy poziom symulacji nadal nie wystarczający, chociaż może wzniesienie było zbyt strome, a ja daełm za mało gazu...

[Mrocz]

Ostatnio próbowałem ruszać pod górkę w GT5 jak to ma miejsce w życiu codziennym.
Hamulec, trochę gazu, tak do 3tys pusczam hamulec i ruszamy... w GT5 rezultat był taki, że obroty spadły do minimum, koła zapiszczały leciutko, a samochód ześlizgnął się w dół.

Do nauki jazdy poziom symulacji nadal nie wystarczający, chociaż może wzniesienie było zbyt strome, a ja daełm za mało gazu...

A w ogóle to w GT5 może zgasnąć samochód? Bo chyba nie ma przycisku "Engine Start/Stop" w konfiguracji?

[andryush]

Jest chyba coś takiego, zdarzało mi się że chyba samochód zgasł po jakimś awaryjnym hamowaniu. Toczy się wtedy i słychać tylko szum wiatru, jak się da gazu to tak jakby wtedy dopiero silnik zaczyna pracować.

[sieq]

Potwierdzam wtedy obrotów brak. Musisz gaz ponownie wcisnąć jak dobrze pamiętam.