Mnie niesamowicie wkurza jakaś szwabska moda na pisanie rzeczowników z dużej litery. Kuźwa, ludzie, tu jest Polska, z dużej litery to imiona, początek zdania, miasta, wsie, nazwy własne - ale kuźwa jak wam się chce co drugi wyraz zaczynać wielką literą, to won za zachodnią granice

A Olsza 2 też mnie wkurzała jak tam mieszkałem. Ogrzewanie było spoko, właściciele mieszkania - zdecydowanie nie. Katole zatwardziałe, nie mogli znieść, że dziewczynę do domu sprowadzam, pale papierosy, pije piwo i słucham muzyki (ale wszystko po 6 rano a przed 22). No i musiałem się wyprowadzić. To mnie wkurzało.