Zawsze podziwiałem ludzi, którzy mają tak wysokie poczucie własnej wartości i są w stanie o sobie powiedziec, że robią coś perfekcyjnie. Zawsze trafi się jakieś wyrażenie, slang, którego się nie zna. Zresztą, nie uwierzę Ci z jeszcze jednego powodu- nie znam osoby, która ma 15 lat i zna perfekcyjnie język obcy. Ja sam chodzę chyba już 10ty rok na angielski, 4. na niemiecki (prywatnie) i mogę najwyżej powiedziec, ze znam angielski w stopniu komunikacyjnym, a z niemieckim też sobie jakoś radzę. Aha i jeszcze jedno- języków nie sprawdzą jakieś głupie testy/filmy/książki, tylko sytuacje życia codziennego w obcym kraju.
Wkurza mnie, że jutro poniedziałek >>