W końcu odzyskałem od swojego bratanka (dla tych co nie wiedzą, choć raz gdzieś pisałem ma on 7 lat) GT4 i Ratcheta 3. Uradowany szybko wrzuciłem GT4 do czytnika, biorę sobie Nurburgringa, Nissana 392c już mi sie trasa ładuje, pojawia się ten "zegarek" czytywania i co... nagle robi się czerwony, wyjmuję płytę a tu co? w ch*j rys i to po obu stronach płyty, pełno palców. Szybko wku*wiony patrzę na Ratcheta to samo!!!! Gówniarz pewnie nie chował płyt do pudełka, skur*ysyn pier*olony, niech mi kasę dadzą na regenerację!!!! KUR*AAAAAAAAAAAAAAAAAAAA