sęk w tym ze zdaje rozszerzoną historię, ktorej notabene uczylem sie systematycznie, ale wiadomo ile to materiału..
nie martw sie, nie jestes sam
od poczatku marca ucze sie prawie codziennie, po poltora godzinki z historii, bo przez 3 lata olewalem ja na okraglo.
juz koncze starozytnosc, a w przyszlym tygodniu mam plan wydluzyc nauke o 30 minut, zeby szybciej ogarnac sredniowiecze i reszte epok.
jezeli dobrze pamietam, mature z historii mamy 19 maja, wiec masz mnostwo czasu...
do tego zdaje rozszerzony wos, ktorego jeszcze w ogole nie otwarlem, wiec nie przesadzaj: )
nie rozpisuje sie nawet o przygotowaniu prezentacji na ustna mature z polskiego, jak i nadrobieniu wszystkich lektur ze streszczeniem i opracowaniem: D
chce jeszcze napisac na ~80% mature z matematyki, wiec...
bedzie ciekawie przez te 2 miesiace : D