Tak, 60 kg to nie jest mało. Chociaż nam laski przeciętnego wzrostu, które tyle ważą i wyglądają w porządku. Nie wiem, może kur** kości czy inne tkanki różnią się wagą u innych ludzi. W każdym razie chodzi o obsesję na ten temat - laska nie da sobie jako nick np. "lubięstokrotki" czy inne tego typu sophisticated photoblogowe gówno, tylko jebnie jakieś "wazyc60" albo "xkgmniej". Przy okazji zakładają sobie je**ny klubik, w którym w komentarzach będą sobie pisać, że dadzą radę i w ogóle będą się po główkach głaskać. Poprzez te nicki już normalnie się afiszują swoim pojebaniem.