Autor Wątek: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain  (Przeczytany 364825 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kyokushinman

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 17-09-2009
  • Wiadomości: 11 150
  • Reputacja: 171
  • KRYTYK GROWY
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2840 dnia: Marca 28, 2016, 18:14:13 pm »
Ale już jest nieźle. Dzisiaj zastał mnie deszcz na MB i to też coś pięknego :)
W sumie to nie spoiler bo masz drugą mapę, także na tej drugiej to są dopiero ulewy :)

Zdecydowanie najlepiej wykonany deszcz na tej generacji, no i te świecące tekstury, oświetlenie :)



andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 998
  • Reputacja: 120
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2841 dnia: Marca 29, 2016, 00:53:56 am »
Z fabułą w tym MGS to widać jest podobnie jak z Destiny czy Bloodborne. Jest ukryta w dodatkowych rzeczach, w tym wypadku to kasety. Dziwna moda, ma swoje plusy, jak i minusy. Plusy na pewno takie, że pobudza wyobraźnię, minus taki, że do czegoś innego nas MGS przyzwyczaił.
« Ostatnia zmiana: Marca 29, 2016, 00:55:53 am wysłana przez andryush »

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2842 dnia: Marca 29, 2016, 01:44:18 am »
Z fabułą w tym MGS to widać jest podobnie jak z Destiny czy Bloodborne. Jest ukryta w dodatkowych rzeczach, w tym wypadku to kasety. Dziwna moda, ma swoje plusy, jak i minusy. Plusy na pewno takie, że pobudza wyobraźnię, minus taki, że do czegoś innego nas MGS przyzwyczaił.

Nie zgadzam się z tym. Nic tu nie jest nigdzie ukryte. W poprzednich częściach były rozmowy przez Codec, tutaj są kasety. Tylko do tego brakuje znanej z poprzednich części otoczki. Gdzie są filmiki po kilkanaście minut, zapierające dech w piersiach sceny akcji? Tak naprawdę mamy raptem dwie (tak naprawde 3 ale jedna jest opcjonalna) scenki w ktorych czuc mgsa.

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 998
  • Reputacja: 120
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2843 dnia: Marca 29, 2016, 01:58:41 am »
No w sumie to fakt, masz rację. Czasami to na codecu się 15 minut słuchało rozmówek fabularnych. Tutaj są nagrania 1-2 minutowe, więc jest na pewno mniej tego niż w innych MGS.

Druchal

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 08-07-2005
  • Wiadomości: 1 523
  • Reputacja: 21
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2844 dnia: Kwietnia 01, 2016, 13:54:54 pm »
Powoli nacieszyłem się światem i wolnością w skradaniu i poważniej zacząłem pchać fabułę do przodu. Macie racje, że to niestety nie jest ten Metal w tym aspekcie aczkolwiek po masakrycznym początku może nadejdzie jakieś tąpnięcie fabularne. Mam 16 epizod, ile jeszcze do końca?

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2845 dnia: Kwietnia 01, 2016, 14:06:16 pm »
Muszę cię zmartwić, nadejdzie jedynie rozczarowanie.

Kyokushinman

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 17-09-2009
  • Wiadomości: 11 150
  • Reputacja: 171
  • KRYTYK GROWY
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2846 dnia: Kwietnia 01, 2016, 20:22:27 pm »
Powoli nacieszyłem się światem i wolnością w skradaniu i poważniej zacząłem pchać fabułę do przodu. Macie racje, że to niestety nie jest ten Metal w tym aspekcie aczkolwiek po masakrycznym początku może nadejdzie jakieś tąpnięcie fabularne. Mam 16 epizod, ile jeszcze do końca?
Sama fabuła to 38 głównych misji plus kilka pobocznych.

W sumie w grze masz 207 misji gdzie 157 to poboczne a 50 to główne z powtórkami min. na innym poziomie trudności itp.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 01, 2016, 20:24:13 pm wysłana przez Kyokushinman »

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 998
  • Reputacja: 120
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2847 dnia: Kwietnia 08, 2016, 01:16:52 am »
U mnie 50h na liczniku, zaczynam się rozkręcać z Mother Base. Właśnie doszedł mi patent z wysyłaniem oddziałów żołnierzy na misje na całym świecie, świetnie to wszystko rozplanowali ludzie Kojimy. Takie motywy są dla mnie bardzo uzależniające, czuję że mogę spędzić z grą drugie tyle ;) Bardzo fajnie wygląda sprawa wsparcia Konami, co rusz dochodzą nowe zadania, gra ciągle żyje. Sama MB w sumie mocno urozmaica grę przy, bo zawsze jest co robić, a to trzeba rekrutować, a to rozbudować itd. Dawkowanie fabuły i wplatanie jej w kolejne misje jak na razie wywarło na mnie pozytywne wrażenie - ot wydaje mi się, że robię koleją z rzędu misję uratowania jeńca, a tutaj niespodzianka, nieoczekiwany zwrot wydarzeń, scenka, coś się dzieje. Zadowolony jestem z tej mojej zamiany na Wiedźmina, bawię się przednio.

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 998
  • Reputacja: 120
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2848 dnia: Kwietnia 09, 2016, 19:06:03 pm »
Dzisiaj spotkanie z Quiet. Scenek mało, ale jak już, to szczena na podłodze, co się tam dzieje!...

Świetny motyw na bazie :D

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Kyokushinman

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 17-09-2009
  • Wiadomości: 11 150
  • Reputacja: 171
  • KRYTYK GROWY
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2849 dnia: Kwietnia 09, 2016, 19:18:27 pm »
No i muza konkretna :)

Aż nabrałem ochoty aby jeszcze raz giere zaliczyć :)

Niestety nie mam już co niej robić :(

Tak by się stykło jakieś fabularne dlc, że normalnie masakra :cry_anim:

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 998
  • Reputacja: 120
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2850 dnia: Kwietnia 09, 2016, 19:40:41 pm »
No muza w tej grze to konkret :D za każdym razem rozwalają mnie te hity rozbrzmiewające na wrogich bazach )) a teraz to wyżej. No mistrzostwo świata  :grin:

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2851 dnia: Kwietnia 09, 2016, 19:41:57 pm »
No muza w tej grze to konkret :D za każdym razem rozwalają mnie te hity rozbrzmiewające na wrogich bazach
Zabierasz sobie te kasety czy zostawiasz wrogom? ;)

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 998
  • Reputacja: 120
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2852 dnia: Kwietnia 09, 2016, 19:49:27 pm »
Zabieram. Chociaż fakt, że gdyby je zostawić to byłoby wesele przy kolejnych wizytach ))

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka


Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2853 dnia: Kwietnia 09, 2016, 20:17:49 pm »
Ja wiem, że na Białorusi bieda i w ogóle, ale żeby na polskim forum lansować się komórką z 2013?  :/

Wysłane z mojej maszyny do pisania przy użyciu przeglądarki Firefox

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2854 dnia: Kwietnia 09, 2016, 20:22:26 pm »
I zebi sie jeszcze przy tym jarac scenkami z MGSV :lol:

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 998
  • Reputacja: 120
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2855 dnia: Kwietnia 09, 2016, 20:46:28 pm »
Ja wiem czy taka bieda ta Białoruś i MGS? Powiem wam, że w sumie nie żałuję, że wymieniłem Wiedźmina, bo gra mi się znacznie lepiej.

A Galaxy S4 to zajebisty telefon z 2013 roku

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka :troll:


Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 09, 2016, 20:56:41 pm wysłana przez andryush »

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2856 dnia: Kwietnia 09, 2016, 21:06:00 pm »
Fabularnie to mgs przy wiedźminie nie istnieje. Są fajne scenki, fakt. 4 na cała grę ktora trwa kilkadziesiąt godzin. Przepraszam nie na gre tylko na mgsa. Ta gra sie może podobać, bo jest fajna, ale dla fana mgs to jest słabe po prostu.

I do tego w wiedźminie rozpraszały Cie poboczne zadania a tutaj opsy nie rozpraszają?

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 998
  • Reputacja: 120
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2857 dnia: Kwietnia 09, 2016, 21:40:43 pm »
Daleko chyba nie jestem więc nie wiem jak tam dalej będzie z tą fabułą, do tej pory naliczyłem raczej więcej niż 4 scenki. Na razie te 60h spędzonych z grą, to bardzo dobrze spędzone 60h. Spec-opsy mi się podobają, bo pomagają rozwinąć Mother Base, które jest dla mnie ciekawym elementem, mocno wydłużającym rozgrywkę. Rozpraszać też trochę rozpraszają, ale nie tak mocno, bo jednocześnie wnoszą też coś do fabuły, więc nie jest tak, że to jest jakaś oderwana od głównej linii aktywność. Na przykład
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Albo dzisiaj np jak jechałem na Spec-Ops'a, trafiłem po drodze na Quiet, taka niespodzianka i fabuła poszła do przodu dość znacząco. Na razie jeszcze mnie to nie męczy, później się okaże.

Obydwie gry mają też inne tempo fabuły. Z jednej strony śmiertelenie zagrożona Ciri ścigana przez Dziki Gon i Geralt uczestniczący w turnieju wyścigów konnych, czy mordobicia. Z drugiej strony jest Miller, rozwijanie całego biznesu, zarabianie kasy i rozbudowa Mother Base, Snake rekrutująe nowych specjalistów. Zadania poboczne z MGS'a są mniej oderwane od rzeczywistości gry.

W Wiedźminie w sumie to masz chyba nie wiele więcej tych scenek? Większość czasu, "przerywniki", które oglądamy to rozmówki z wieśniakami, czy innymi postaciami, które gdybym miał porównywać do MGS'a to wyglądają jak rozmowy przez Codec w starszych odsłonach, filmowości tam jest bardzo mało. Kartonowe animacje i zero emocji, jak na zachodnie RPG przystało. Takie prawdziwe scenki widujemy znacznie rzadziej, zazwyczaj jak wykonujemy zadania z głównej linii, czyli w zasadzie też od święta, bo przecież jest miliard zadań pobocznych do wykonania.

« Ostatnia zmiana: Kwietnia 09, 2016, 21:45:45 pm wysłana przez andryush »

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2858 dnia: Kwietnia 09, 2016, 21:42:56 pm »
Ty grałeś wcześniej w jakiegoś MGSa?

I co to za scenki fabularne, oświeć mnie.

Edit: w sumie nie wiem czemu zaczynam rozmowę z kimś kto czepia się, że w grze RPG są questy poboczne :lol:
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 09, 2016, 21:45:57 pm wysłana przez windomearl »

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 998
  • Reputacja: 120
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2859 dnia: Kwietnia 10, 2016, 16:28:20 pm »
Nie chce mi się pisać. Było kilka. Odśwież sobie grę skoro nie pamiętasz.

Scenek jest mniej, to fakt, ale moim zdaniem nie ma takiej tragedii, jak niektórzy pisali, bo jednak gra trzyma się kupy i jest na temat.

Wielu graczy narzekało też, że za dużo filmików i za mało grania. Można uznać, że ich płacz został usłyszany.

Nie musisz się ze mną zgadzać, moja opinia jest bardzo subiektywna bo jestem fanbojem i mnie się ten Metal podoba) Może jak skończę to ponarzekam, rozczarowany i w niedosycie. Na razie jestem optymistą.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 10, 2016, 16:36:34 pm wysłana przez andryush »

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2860 dnia: Kwietnia 11, 2016, 09:58:35 am »
Andy, które MGSy przeszedłeś do tej pory?

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 998
  • Reputacja: 120
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2861 dnia: Kwietnia 11, 2016, 11:57:41 am »
MGS1, 2, 3, 4, liznąłem Portable Ops i trochę Peace Walkera ale ograniczenia PSP mnie zniechęcają do przejścia.

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2862 dnia: Kwietnia 11, 2016, 15:40:04 pm »
trochę Peace Walkera
Szkoda, że tylko trochę, bo zupełnie inaczej odpiera się TPP po przejściu PW.

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 998
  • Reputacja: 120
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2863 dnia: Kwietnia 11, 2016, 15:58:02 pm »
Że lepiej, czy gorzej? Mam plan kupić HD collection , tam sterowanie jest przystosowane do dużych konsol. PW odgrywałem na emulatorze ale grało się tragicznie z tym sterowaniem z PSP.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2864 dnia: Kwietnia 11, 2016, 16:00:56 pm »
Lepiej. Inaczej się odbiera relacje BB z Paz, duzo rzeczy inaczej wygląda. Co nie zmienia faktu, który jest powszechnie znany :)

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2865 dnia: Kwietnia 11, 2016, 16:38:58 pm »
Że lepiej, czy gorzej?
Zdecydowanie lepiej. Imo combo Peace Walker + Ground Zeroes (w tej kolejności) konieczne przed V.

ki_ki

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 697
  • Reputacja: 7
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2866 dnia: Kwietnia 14, 2016, 18:44:51 pm »
Nie jestem w temacie, bo mam duże zaległości odnośnie gier czy ten MGS jest tez na PS3 czy to jest kontynuacja Ground Zeroes ? 
PSN id Pearlsea1990

Aktualnie:
The Last of Us Part I, Forspoken

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2867 dnia: Kwietnia 14, 2016, 18:46:21 pm »
2 razy tak. To jest bezposrednia kontynuacja GZ.

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 998
  • Reputacja: 120
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2868 dnia: Kwietnia 24, 2016, 16:10:41 pm »
Zarąbisty ficzer mi ostatnio doszedł - modyfikacje broni. Super sprawa, że można sobie własną pukawkę stworzyc.

Ogólnie powoli zaczynają pojawiać się pierwsze oznaki przestoju, czyli to co zarzucałem Wieśkowi. Dziewięćdziesiąt godzin na liczniku i non stop nowe side-ops. Ostatnio trochę z nimi przesadziłem i już zaczynałem się nudzić grajac w tego Metala. Na szczęście misja nr 20 uratowała mnie przed nudą i zafundowała ciekawą walkę z bossem i niezły nowy motyw fabularny. Szkoda że z nagrań na kasetach nie zrobili scenek :(

Druchal

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 08-07-2005
  • Wiadomości: 1 523
  • Reputacja: 21
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2869 dnia: Maja 01, 2016, 10:33:08 am »
Ale wczoraj przeżyłem WTF growy. Ukończyłem misje 30 Skull Face
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2870 dnia: Maja 01, 2016, 10:38:58 am »
Ale wczoraj przeżyłem WTF growy. Ukończyłem misje 30 Skull Face
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Chciałem coś napisać, ale zobaczysz sam :) Szykuj się na największy zawód w historii.

wsciekly_blondyn

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2004
  • Wiadomości: 4 054
  • Reputacja: 25
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2871 dnia: Maja 01, 2016, 16:15:03 pm »


ps.Paracelsus

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 998
  • Reputacja: 120
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2872 dnia: Maja 01, 2016, 16:36:24 pm »
Spoilery są? Można oglądać przed ~24 misją?

Edit: Spoilery są od 8:45, na początku kilka ciekawych smaczków, pozniej w zadnym wypadku nie oglądać jeśli się nie przeszło :mad:
« Ostatnia zmiana: Maja 02, 2016, 12:17:23 pm wysłana przez andryush »

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 998
  • Reputacja: 120
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2873 dnia: Maja 10, 2016, 10:40:02 am »
Kolejne pozytywne zaskoczenie - wojny PMC. Świetna funkcja, rozbudowa bazy nie poszła na marne! W ogóle ten tryb zarządzania Mother Base to super sprawa. Dodatkowo Konami non stop wspiera grę i dodaje nowe wyzwania i ficzery. Prawie 100h na karku, a gra ciągle zaskakuje.

Niedawno MGSV we wspaniały sposób wybronił się przed monotonią, którą zarzucałem Wiedźminowi. Dla przypomnienia, Geralt zajmował się wszystkim, tylko nie tym co trzeba i tutaj mogło być podobnie, wszystkie te Side Opsy, wojny PMC, zarządzanie bazą na pewno spowalniają główny wątek, ale...

Ekipa Kojimy, w przeciwieństwie do konkurencji zastosowała świetny myk. W Wiedźminie pierwsze co mi na szybko przyszło do głowy w roli takiego łamacza monotonii i sprowadzacza na właściwy tor głównego wątku - to przypominające o sobie zastępy Dzikiego Gonu, atakujące randomowo Geralta, kiedy ten zbyt długo nie zajmuje się poszukiwaniami Ciri... oczywiście w grze tego nie ma i Geralt może sobie swobodnie olewać biedną Ciri i szukać zaginionych górników, grać w Gwinta, czy zajmować się innymi, mało ważnymi zajęciami. Przez to gra dla mnie straciła moc, zanim ją jeszcze skończyłem.

Tutaj natomiast, Kojima sprytnie sprowadza gracza "na ziemię", sprawia że ten musi zająć się głównym wątkiem, bo inaczej będzie bieda z jego dotychczasowym postępem. Mianowicie chodzi o motyw

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Mają u mnie wielkiego plusa za to, brawo, to jest właśnie mistrzowski design gameplay'u, jakiego oczekuję!

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2874 dnia: Maja 10, 2016, 11:23:12 am »
Niedawno MGSV we wspaniały sposób wybronił się przed monotonią, którą zarzucałem Wiedźminowi. Dla przypomnienia, Geralt zajmował się wszystkim, tylko nie tym co trzeba i tutaj mogło być podobnie, wszystkie te Side Opsy, wojny PMC, zarządzanie bazą na pewno spowalniają główny wątek, ale...

Ekipa Kojimy, w przeciwieństwie do konkurencji zastosowała świetny myk. W Wiedźminie pierwsze co mi na szybko przyszło do głowy w roli takiego łamacza monotonii i sprowadzacza na właściwy tor głównego wątku - to przypominające o sobie zastępy Dzikiego Gonu, atakujące randomowo Geralta, kiedy ten zbyt długo nie zajmuje się poszukiwaniami Ciri... oczywiście w grze tego nie ma i Geralt może sobie swobodnie olewać biedną Ciri i szukać zaginionych górników, grać w Gwinta, czy zajmować się innymi, mało ważnymi zajęciami. Przez to gra dla mnie straciła moc, zanim ją jeszcze skończyłem.

Tutaj natomiast, Kojima sprytnie sprowadza gracza "na ziemię", sprawia że ten musi zająć się głównym wątkiem, bo inaczej będzie bieda z jego dotychczasowym postępem. Mianowicie chodzi o motyw

Ojezu jak bardzo śmiechłem :lol:

Motyw który występuje może przez 3 misje główne :D

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 998
  • Reputacja: 120
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2875 dnia: Maja 10, 2016, 11:50:31 am »
Ale najważniejsze, że jest. :D Dodatkowo te poboczne aktywności są też mocno napędzane głównymi wydarzeniami w grze, i dzięki temu uzyskano idealny balans, bo po prostu nie opłaca się olewać głównych misji na rzecz pobocznych, a wykonując zadania z głównego wątku, odblokowujemy nowe zadania poboczne i w ogóle nowe ficzery i poszerzamy możliwości gameplay'owe. Gra jest spójna i trzyma się kupy, nie ma bezsensownego biegania, jak to nam zaserwowali w Wiedźminie. Tak gram i gram i dochodzę do wniosku, że ten MGS to mocno niedoceniony MGS, jestem na prawdę pozytywnie zaskoczony, po 120 godzinach grania, ciągle nie mam dość. Szkoda, że konsolę sprzedaję, bo pewnie szybko go nie skończę, a nawet jeśli, to to jest ultimate-game, gra w którą można grać okrągły rok bo roboty i możliwości jest od za*ebania :D

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2876 dnia: Maja 10, 2016, 12:00:19 pm »
gra w którą można grać okrągły rok bo roboty i możliwości jest od za*ebania
No nie do końca, bo misje pobocze są mocno odtwórcze. Proponuje Ci skończyć przed sprzedażą konsoli wątek główny i wtedy pogadamy o grze ;)

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 998
  • Reputacja: 120
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2877 dnia: Maja 10, 2016, 12:26:40 pm »
Ja to się jaram tym asynchronicznym multiplayerem , wojny PMC, bardziej to, niż same side-ops. MGO też zamierzam ugryźć. Dla mnie strzał w 10, taktyka obronna, strategie rozwoju, sporo kombinowania i wspinanie się ku górze w rankingach itd.

Mrocz

  • Gość
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2878 dnia: Maja 10, 2016, 14:02:12 pm »
w roli takiego łamacza monotonii i sprowadzacza na właściwy tor głównego wątku - to przypominające o sobie zastępy Dzikiego Gonu, atakujące randomowo Geralta, kiedy ten zbyt długo nie zajmuje się poszukiwaniami Ciri... oczywiście w grze tego nie ma i Geralt może sobie swobodnie olewać biedną Ciri i szukać zaginionych górników, grać w Gwinta, czy zajmować się innymi, mało ważnymi zajęciami. Przez to gra dla mnie straciła moc, zanim ją jeszcze skończyłem.!

Jezuuu.... Bardziej idiotycznego pomysłu to chyba nie czytałem. Całe szczęście, że nie miałeś wpływu na gameplay z Wiedźmina bo od razu 5 oczek w dół by było o_O Skojarzyło mi się to z turbo chujowym Shadow Of Mordor...

Po za tym trochę beka pisać o łamaniu monotonii za pomocą wprowadzania losowych monotonnych walk z Dzikim Gonem w grze, która ma mega zróżnicowane zadania poboczne i o monotonii to nie ma mowy.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
« Odpowiedź #2879 dnia: Maja 10, 2016, 14:09:42 pm »
Ale najważniejsze, że jest. :D Dodatkowo te poboczne aktywności są też mocno napędzane głównymi wydarzeniami w grze, i dzięki temu uzyskano idealny balans, bo po prostu nie opłaca się olewać głównych misji na rzecz pobocznych, a wykonując zadania z głównego wątku, odblokowujemy nowe zadania poboczne i w ogóle nowe ficzery i poszerzamy możliwości gameplay'owe. Gra jest spójna i trzyma się kupy, nie ma bezsensownego biegania, jak to nam zaserwowali w Wiedźminie. Tak gram i gram i dochodzę do wniosku, że ten MGS to mocno niedoceniony MGS, jestem na prawdę pozytywnie zaskoczony, po 120 godzinach grania, ciągle nie mam dość. Szkoda, że konsolę sprzedaję, bo pewnie szybko go nie skończę, a nawet jeśli, to to jest ultimate-game, gra w którą można grać okrągły rok bo roboty i możliwości jest od za*ebania :D
Ojezus smiechlem jeszcze bardziej.