Właśnie obejrzałam najnowszy, siódmy odcinek Koji sute w wersji japońskiej. Poniżej wypiszę co mi się najbardziej podobało
- warto obejrzeć sam początek, zrobili sobie studio z klocków lego
nawet Godzilla jest i tors Gray Foxa
- osoby, które ściągnęły wczoraj dodatkową misję, zapewne wiedzą już, że w deja vu można zagrać też w stroju Gray Foxa
- po tej aktualizacji nic nie zmienia się jeśli chodzi zasady zdobycia trofików
- trzeba ukończyć nową, dodatkową misję, aby uzyskać 100%
- w zaleznosci od tego jaką postacią zagracie w deja vu, quiz na końcu ma inne pytania (np. z ilu poligonów była zrobiona postać Snake'a w jedynce, na kim wzorowane było zachowanie Meryl w ostatniej scence jedynki)
- w grudniu do sprzedaży trafi na figurka Raidena, która jest na stole na obrotowym podeście (muszę przyznać, że nawet jak nie przepadam za figurkami, ta robi wrażenie)
- w kąciku filmowym "Dune" Jodorowsky'ego. Hideo zaprezentował również film "El Topo", z którego czerpał też inspiracje do jedynki oraz inne dzieła tego reżysera jak "L'incal", "Les Yeux, Du Chat" czy film "Reality Dance" (premiera 12 lipca). Premiera Dune 14 czerwca (w Jap ofc^^). Hideo poleca film, rowniez tym, którzy nie widzieli nic Jodorowsky'ego, jako najlepiej ukazujący styl tego reżysera.
- w kąciku Rudo (tego blondyna z wersji angielskiej) możecie posłuchać jego kawałka, który skomponował na podstawie dźwieków z piątki w metalowej oprawie
świetny tekst
To by było na tyle. Kolejny odcinek japoński za dwa tygodnie