niby tak , ale na sama mysl , ze remake (!) azjatyckiego Infernal Affairs zgarnia glowna nagrode ,dostaje szalu nerwowego . Z tych filmow co mialem przyjemnosc zobaczyc nic nie wykracza poza granice dobrego kina .Brak zachwytów .
Nic to , Memento , Pi czy Fight Club tez nie zdobyly oskarów ale te filmy to istne arcydziela .Klasa sama w sobie .