To tak samo godne podziwu jak to, że ludzie bez rąk potrafią malować piękne obrazy. Jakim cudem dowalile te "solówkę" na końcu to ja pojęcia nie mam.
Zaś Giertych, z pozoru, mający wszystkie organy i członki chce wprowadzić do kanonu lektór "Opowieści z Narnii", bo czyta je swojej córce i mu się podobają. To co? Za rok Harry Potter? Może S@motność w sieci? AGhrrrrrrrrrraghaghaa aaaaa. Aha no i "Pamięć i tożsamość" Jana Pawła II, litości...
Szokuje mnie też postawa dziewczyn, rechoty z dupy wyjęte, piski, gadanie o kolorach kozaczków, "słodziutkie" esemesy, płacze po dostaniu 3+ / zbutnowane na świat, tnące się żyletką. I to w liceum, aha no i oglądają M jak miłość (suxor!)